Z porad lekarskich można było skorzystać w niedzielę podczas pikniku zorganizowanego na pl. Strzeleckim przez wrocławskie kliniki firmy Medicus.
Chory złapany przez policję na leczeniu marihuaną może pójść do więzienia i konfiskuje się mu lek. Sądu obchodzi, że bez leku pogorszy się jego stan zdrowia. A już kilkaset kilometrów dalej, w Czechach czy Holandii, chory mógłby mieć parę krzaków na własny użytek w ogródku -mówi Jan Bluz, reżyser filmu o medycznej marihuanie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.