Około 2 tysięcy mieszkańców Wrocławia o godz. 19 spotkało się pod sądem na Podwalu, by manifestować w obronie demokracji. - Idziemy dalej, bo zagrożenia dla demokracji, praworządności i wolnych wyborów są aktualne - mówi Bartłomiej Ciążyński.
Wrocławianie znów przyszli pod sąd przy Podwalu. Protestowali przeciwko zmianom w sądownictwie proponowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.