Zdominowana przez ludzi PiS-u Prokuratura Krajowa przekonuje, że decyzja ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o odwołaniu z delegacji 144 prokuratorów utrudni ważne śledztwa. Tyle, że kiedy Zbigniew Ziobro robił w prokuraturze rewolucję, losem śledztw nikt się nie przejmował.
- No to macie swoje "wolne sądy" - tak Zbigniew Ziobro skomentował wyrok na wrocławskiego ginekologa, który za zgwałcenie pacjentki dostał zaledwie dwa lata w zawieszeniu. A przy okazji, jak to ma w zwyczaju, manipulował i mijał się z prawdą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.