Tylko 14,3 proc. porodów na Dolnym Śląsku przeprowadzono za znieczuleniem. Aż 14 z 25 porodówek przez cały 2022 r. nie podało znieczulenia ani jednej rodzącej. - Nie wynika to ze złej woli dyrektorów szpitali, tylko nie ma po prostu personelu. Nie sklonujemy nagle anestezjologów - mówi dr Gizela Jagielska ze szpitala w Oleśnicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.