Moderus Beta
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w 2014 r. dostało dofinansowanie z Unii Europejskiej, za które chciało kupić kilkanaście tramwajów. Przeprowadziło przetarg, który wygrała bydgoska Pesa ze swoim modelem Twist. Okazało się jednak, że fabryka jest mocno obciążona zamówieniami i może dostarczyć do końca roku zaledwie osiem sztuk.
TOMASZ PIETRZYK
Dlatego MPK przeprowadziło drugi przetarg. Wystartowała w nim tylko poznańska firma Modertrans, która zaoferowała tramwaj Moderus Beta, wzorowany w konstrukcji na znanym z naszych ulic pojeździe Konstal 105.
TOMASZ PIETRZYK
Moderusy po raz pierwszy na wrocławskie tory wyjechały w grudniu 2015 r. Ich zakup krytykowały ruchy miejskie, które wskazywały na to, że tramwaj nie jest w pełni niskopodłogowy.
TOMASZ PIETRZYK
Zalety tramwajów zachwalał Patryk Wild, były już wiceprezes MPK. - Jest wyposażony w klimatyzację, gniazdka USB, system zapachowy - wyliczał. Wild podkreślił, że nie jest to pojazd klasy pesy twist. - Jest jednak prawie dwa razy tańszy, a 25 proc. niskiej podłogi jest wystarczające dla niepełnosprawnych.
Przetarg na kolejne moderusy został rozpisany w 2017 r.
Wszystkie komentarze