- Mówię w imieniu Polek i Polaków zwykłych takich jak ja, którzy mają jedno mieszkanie - powiedział Karol Nawrocki, kandydat PiS w wyborach prezydenckich, podczas debaty w "Super Expressie". I od tych słów - wypowiedzianych pod koniec kwietnia - wszystko się zaczęło.
Afera z mieszkaniem Karola Nawrockiego. Jak naprawdę wyglądało przejęcie kawalerki w Gdańsku?
Wkrótce później Onet opisał, w jaki sposób Nawrocki wraz z żoną stał się właścicielem drugiego mieszkania, kawalerki w Gdańsku, którą przejął od starszego mężczyzny. Szybko pojawiały się kolejne informacje dotyczące mieszkania, a tłumaczenia kandydata PiS były coraz bardziej niespójne. Opowiadał, że przejął kawalerkę w zamian za opiekę nad panem Jerzym. Innym razem pojawił się wątek, że senior zapisał mu ten lokal w testamencie. W kolejnej wersji kandydat tłumaczył, że kupił mieszkanie za 120 tys. zł, jednak potem okazało się, że nie wpłacił tych pieniędzy w całości. Raz twierdził, że przez 14 lat potrącał je w zamian za opiekę, a innym razem, że "spłacał w ratach".
Wszystkie komentarze
O tym że Nawrocki nie jest absolutnie wiarygodną osobą,
wie cały kraj, ale co z tego skoro tak postępować chce 85% społeczeństwa,
którzy są przekonani że interes robi się przede wszystkim na przekrętach !!!
on juz powinien je stracic!
przepraszam, ale czy możecie zmienic zdjęcie tego- Cfela, Sutenera Złodzieja, Szbrownika Osób Starszych??????
Słyszałem, że ten cały IPN ma być zlikwidowany. Mentalność alfonsa ciemnogrodzkiego potwierdza, że ta instytucja nie ma prawa bytu
No wiesz, pod.upcyć ludziska lubio, to i znajomy alfons budzi miłe skojarzenia.
Ale mieszkania to już nikt nie chce stracić, czy to 'na wnuczka', czy 'na Karola'.
Karol nie jest za mądry, więc natworzył papierów, które się wzajemnie wykluczają. Jerzy wciąż wierzył, że chata jest jego, a zyskał opiekuna, a może nawet kumpla. Ale kumpel szybko zniknął, bo papiery już były gotowe. Tyle.
Teraz Karol straci chatę, kasę, posadę i twarz. Tak będzie.
Brawo, Jarek. Nie chcę wiedzieć, jak czarne masz sny :)
Czytałem z przyjemnością:)
Wszystko się zgadza, tylko podbiło do niego nie Karol, a jego mamusia. I oboje urabiali tego pana. Nie mieli wyrzutów sumienia, bo ten pan wcale świętoszkiem nie był, więc nie było go szkoda. W dodatku fatalna osobowość tego pana powodowała, że wszyscy się od niego odwrócili, a więc nie miał mu kto doradzić, że Karol i mamusia chcą go wyrolować. Ten pan myślał, że zdobył sobie psiapsióła Karola i psiapsiółkę Mamusia do końca życia. Oni jednak nie zamierzali się przyjaźnić i woleli zostawić go na pastwę losu, bo się wcześniej pozbędą problemu, zresztą po co się zajmować, jak można sobie poleżeć?
Tusk nie musiał nikogo bajerować, tworzyć dokumenty czy cokolwiek. Powiedział tylko, że podoba mu się Sopot i to mieszkanie, a służalczy urzędnicy wyeksmitowali ubogiego kolejarza i dali mu przydział na mieszkanko a potem przeprowadzili wykup za półdarmo.
Normalni ludzie mają mózg w tym miejscu gdzie ty masz TV ZA RUBLIKA
A, no i gdy te psiapsióły nie wywiązywały się z przyrzeczonej pomocy, to ten pan zaczął się dopytywać, czemu nie pomagacie. Wtedy podpisali z nim umowę dożywocia, żeby uspokoić. I dalej nie pomagali. Po co? Był niezaradny życiowo, nic nie potrafił zrobić. Wcisnęło się bajeczkę, że czynsz się opłaca, a czynsz drogi i można było dalej olewać.
Bardzo prawdopodobny scenariusz ale może mieć jeszcze ciekawsze wersje.
Typowe tłumaczenie złapanych na gorącym uczynku złodziei No przeczcież wszyscy kradną! Cynicznie wówczas odpowiadam „ ale to Ciebie złapali”. Na marginesie przez 8 lat PiS szukał jakichkolwiek haków na Tuska i co o tym rzekomym przekręcie nic nie wiedział, jak Ty wiedziałeś? Jesteś żałosny, niestety!
Między uszami masz ciemność,a raczej pustkę absolutną.
a w USA to murzynów biją.
Proszę o dowody. W sprawie Nawrockiego są niezbite. A tu? Zero, tylko pomówienia.
Wpisz w wyszukiwarkę "salon24 tusk mieszkanie po kolejarzu". Jest jeszcze świat poza tym, co w Wyborczej i TVN.
Ty nie masz w ogóle i nigdzie mózgu, bo masz w siedzibie Wyborczej. To ci wystarcza, myślą za ciebie.
Salon24 to wyrocznia i dowód sam w sobie. Powiedz mi tylko dlaczego PiS przez 8 lat rządów, mając Ziobro za min sprawiedliwości i prokuratora generalnego nigdy nawet o tym się nie zająknęło? Dlaczego nie było zarzutów ani nawet jakiejś historii w TVP i TVP info?
Tusk prawa nie przekroczył, zrobili to służalczy urzędnicy. A im nic nie można zrobić, bo się przedawniło. Rozumiem że dla komentariatu (zakładając, że ze sprawą się zapoznali, w co wątpię) strona moralna nie ma znaczenia. Przynajmniej gdy dotyczy Tuska.
Ty jesteś żałosny, bo rozumiesz zerojedynkowo - kto nie z nami ten przeciwko nam. Nie oceniam Nawrockiego (bo ocena jest oczywista) a tym bardziej nie tłumaczę, tylko dziwię się, że bardzo podobna sprawa Tuska nikogo w mediach głównego ścieku nie interesuje. Coś zrozumiałeś?
Ty za to wszystko rozumiesz - czyli przekaz wyżyn pisiego intelektu. Ten temat był już wałkowany wiele lat temu przez Pereirę, Piskorskiego, Sumlińskiego itp. - same tuzy mądrości i prawdy. I co? I nico :) Przez tyle lat nie zażarło, to myślicie, że zażre teraz? To myślcie :)
Oczywiście że pełowcom nie zażarło, tak samo jak teraz nie zażre pisowcom. Bezwarunkowe (czyt. bezrozumne) poparcie niezależnie od faktów.
Fucktów :) Daj spokój, nie ośmieszaj się.
A wydawało się, że głupszego i większej szui od dudy już nie znajdzie. A on: potrzymajcie mi piwo...
Bo to musiał być dowcip?
Gdy była premierem.
Apelowała do bezdomnych, żeby w czasie mrozów nie wychodzili z domów.
Nawrocki ma podobny styl.
Prezes Kaczyński umie w nominatów.
racja ,ta kawalerka mu sie nalezy!
Też tak myślę.
Na tydzień przed drugą turą wybuchnie naprawdę mocna afera.
pojawi się w internecie filmik z "leśnym ruchadlem" z wynajmowanego przez Nowogrodzkiego apartamentu jak był dyrektorem Muzeum II WŚ.
..."leśnie ruchadełko" to domena jeszcze miłościwie Nam panującego A.Dudy, nie wiedzieć czemu zwanego prezydentem RP. pzdrw.
Sutener pewnie i z matką podpisał umowę o dożywocie i zapewnienie opieki (XD). A notariusz był swój, pisi - można sobie wyguglać, co Tomasz Piątek ustalił na jego temat (niejaki Maciej Ciszewski z Gdańska).
Jeśli chodzi o zapisywanie w testamencie komunalnego mieszkania, to tu możliwości dalszego przekrętu otwierały się przed nadobną małżonką - urzędniczką skarbową (a propos, ona powinna wylecieć z posady dyscyplinarnie i w szybkich abcugach, także uczestniczyła w sporządzaniu fejkowego aktu notarialnego).
Bardzo dobre pytania. Niech Pan/Pani je prześle niejakiej Wierzbicki, rzeczniczce tego oszusta, alfonsa i złodzieja.