W tym roku dochód z naszej świątecznej akcji trafi do Fundacji "Zobacz Mnie". Ratuje ona życie i zdrowie dzieci chorych na raka. Kiedy możliwości terapii w Polsce się wyczerpują, szuka pomocy na całym świecie.
- Każde nasze dziecko, każdy podopieczny fundacji potrzebuje wsparcia nie tylko swojej rodziny i bliskich, ale też wszystkich nas. Bo bez takiej pomocy często walka jest po prostu niemożliwa. Każda złotówka to nadzieja i szansa na życie – przekonuje Agnieszka Aleksandrowicz-Zdral, prezeska Fundacji "Zobacz mnie".
Setki podopiecznych z całej Polski leczy się dzięki fundacji w najlepszych klinikach na całym świecie. Jednym z dzieci, którym pomaga fundacja, jest Franek. Był już operowany, przechodzi chemioterapię, a przez obustronne porażenie fałdów głosowych lekarze musieli założyć mu tracheotomijną rurkę. Chłopiec walczy z rozległym nowotworem mózgu. Inny malec, Jerzyk, przeszedł w Niemczech bardzo trudną operację usunięcia guza mózgu. Obudził się po niej z połowicznym niedowładem. Nie ruszał rączką, uśmiechał się tylko jedną stroną, nie mógł sam usiąść ani wstać. Niemal trzy tygodnie intensywnej rehabilitacji pozwoliły mu znowu zacząć wstawać.
- Dzięki hojności darczyńców będziemy mogli jeszcze lepiej pomagać chorym dzieciom, w tym małym pacjentom cierpiącym na choroby nowotworowe, dla których często w Polsce nie ma już ratunku - zapewnia fundacja.
Przez ostatnie trzy lata ponad 80 podopiecznych skonsultowała z blisko 200 specjalistami z całego świata - z USA, Włoch, Niemiec, Szwajcarii, Francji i Wielkiej Brytanii, a także z Nowej Zelandii i Kanady. Opinie pomocne w walce o ich życie wydali cenieni lekarze różnych specjalizacji: onkologii, neurochirurgii, chirurgii, transplantologii, patomorfologii, kardiologii, okulistyki i genetyki.
By pomóc Fundacji "Zobacz mnie" w walce o zdrowie i życie najmłodszych, ozdoby na naszej tegorocznej Choince Dobroczyńców kupują firmy oraz instytucje. Ozdoby wykupili już m.in. Epi, Vorwerk oraz Temar.
Z decyzją o dołączeniu do akcji nie wahał się także prywatny szpital ginekologiczno-położniczy Medfemina. - Pomaganie - to słowo jest w DNA lekarza i każdego pracownika szpitala Medfemina - mówi dr n. med. Alicja Halbersztadt, dyrektor medyczny. I dodaje: - Pomagamy każdego dnia, nie tylko od święta. Pomaganie jest sensem naszej pracy. Satysfakcja, którą przynosi pomaganie, bardzo pozytywnie nas napędza. Jesteśmy dumni z udziału w akcji "Wyborczej". Uczestniczymy w akcji Choinki Dobroczyńców kolejny raz i z pewnością nie ostatni, jeżeli tylko Choinka będzie kontynuowana.
Dobroczyńcy zachęcają do udziału w akcji także innych. - Od 20 lat działamy we Wrocławiu i zawsze staramy się wspierać osoby i instytucje z naszego regionu w potrzebie. Gorąco zachęcam innych do przyłączenia się. Szczególnie w tak trudnych czasach nie możemy zapominać o najbardziej bezbronnych. Mocno trzymam kciuki za powodzenie i szeroki oddźwięk tej inicjatywy, a wolontariuszom fundacji życzę niesłabnącego zaangażowania - mówi mec. Konrad Schampera, partner zarządzający w Kancelarii SDZLEGAL Schindhelm, która po raz kolejny wykupiła ozdobę na wirtualnym drzewku.
Choinka Dobroczyńców to świąteczna akcja "Gazety Wyborczej Wrocław", w której firmy, instytucje, szkoły wykupują oznaczone swym logo ozdoby na bożonarodzeniowym drzewku. Choinka publikowana jest co tydzień w piątkowym "Tygodniku Wrocław" oraz na stronie wroclaw.wyborcza.pl.
Żeby pomóc, wystarczy kupić ozdobę. Do wyboru są małe i duże bombki, dzwonki oraz gwiazda.
- Każda wykupiona bombka to wsparcie dla niesamowicie dzielnych małych wojowników, którzy są naszymi podopiecznymi. W imieniu ich, a także swoim, z góry dziękujemy za gesty wsparcia - podkreśla fundacja.
Darczyńcy mogą zgłaszać się do 20 grudnia. Informacje dla firm i instytucji chcących wziąć udział w naszej akcji można uzyskać, pisząc na: reklama@wroclaw.agora.pl. Choinkę Dobroczyńców drukować będziemy w piątkowych wydaniach "Wyborczej" do 23 grudnia. Choinka ze wszystkim ozdobami oraz informacja o kwocie zebranej dla fundacji opublikowane zostaną 23 grudnia, na pierwszej stronie wigilijnego wydania "Wyborczej Wrocław".
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze