W poniedziałek, 16 maja opisaliśmy, jak grupa przedsiębiorców przejmowała nieruchomości po Banku Zachodnim WBK, którego prezesem do jesieni 2015 r. był premier Mateusz Morawiecki. Znaleźliśmy kilkanaście transakcji, w których uczestniczyła grupa powiązanych ze sobą przedsiębiorców.
- To dobrze, że dziennikarze zajęli się sprawą, ale śledztwo dziennikarskie to za mało - mówili na konferencji prasowej we Wrocławiu parlamentarzyści Lewicy. - To źle, że sprawą nie zajęły się odpowiednie służby. Stąd Lewica przygotowuje wniosek do CBA, by zbadało opisaną sprawę.
Parlamentarzyści chcieliby zbadania wszelkich wątpliwości. Szukają odpowiedzi na pytanie, czy premier Mateusz Morawiecki nie jest uwikłany w jakiś układ. Przypominali, że partia PiS szła do władzy z hasłami transparentności i walki z układami w relacjach świata biznesu i polityki.
Premier - mówią politycy Lewicy – musi być poza wszelkimi podejrzeniami. Przypominają, że PiS "powołał kilkanaście służb specjalnych", które gromadzą informacje o obywatelach poza – ich zdaniem – jednym. Poza premierem Morawieckim. "On jest poza kontrolą służb".
Wszystkie komentarze
I niestety to jest prawda.
Te informacje po tych nieszczęsnych 35 procenta polskojęzycznego towarzystwa spłynie jak po kaczce woda