Hurkacz był faworytem meczu w Rzymie. W nowym, opublikowanym w poniedziałek rankingu ATP pochodzący z Wrocławia tenisista awansował z 14. na 12. pozycję. Jego rywal Belg David Goffin jest sklasyfikowany na 60. miejscu. Jednak w ostatnich tygodniach Goffin prezentował bardzo dobrą dyspozycję – przed turniejem w Rzymie wygrał 12 z 15 meczów.
W niedawno zakończonym turnieju w Madrycie Belg odpadł w trzeciej rundzie po niezwykłym pojedynku z Hiszpanem Rafaelem Nadalem. Goffin miał w tym spotkaniu cztery piłki meczowe, mimo to po ponad trzech godzinach przegrał mecz 3:6, 7:5, 6:7. W tej samej imprezie Hurkacz dotarł do ćwierćfinału, gdzie w dwóch setach przegrał z liderem rankingu ATP Serbem Novakiem Djokoviciem.
Hurkacz i Goffin zmierzyli się pierwszy raz w swoich karierach. Pojedynek rozgrywany na kortach ziemnych był bardzo wyrównany. O wygranej w pierwszym secie decydował tie-break. Polak prowadził już 6:4 i miał dwie piłki setowe, jednak rywal zdołał odwrócić losy meczu, wygrał tie-break 10:8 i całego seta.
W drugim secie Goffin nadal grał skutecznie, zdołał przełamać serwis Polaka i prowadził 5:3. Przy stanie 5:4 w gemach Belg miał piłkę meczową, ale Hurkacz wygrał długą wymianę i doprowadził do remisu. O wszystkim ponownie decydował tie-break, w którym zdecydowanie lepszy był Goffin – wygrał go 7:2, a cały mecz 2:0.
Następnym turniejem, w którym wystartuje Hurkacz, będzie French Open. Wielkoszlemowy turniej w Paryżu rozpocznie się w poniedziałek 16 maja.
Hubert Hurkacz – David Goffin 6:7 (8:10), 6:7 (2:7)
Materiał promocyjny partnera
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze