Drugi z koncertów w ramach trasy „Women’s Voices: Kobiety ratują planetę” na dziedziniec wrocławskiego Arsenału Miejskiego przyciągnął tłumy.
– Jesteśmy pod wrażeniem inicjatywy i pomysłu skupienia wokół niego takich kobiet. To bardzo wartościowe – skłania do przemyśleń i do rozmowy o rzeczach ważnych dla nas wszystkich – tuż po koncercie mówiła Edyta Szczepańska, która przyszła na wydarzenie wraz z koleżankami. Towarzysząca jej Agnieszka Banasik cieszyła się: – Edyta Bartosiewicz – w końcu po tylu latach – rewelacja!
Poza Edytą Bartosiewicz we Wrocławiu wystąpiły: Katarzyna Nosowska, Mela Koteluk, Julia Pietrucha oraz inicjatorka i dyrektorka artystyczna projektu „Women’s Voices” Paulina Przybysz.
Artystki wykonały utwory własne i innych wokalistek w nowych aranżacjach oraz covery przebojów światowych gwiazd, jak Sheryl Crow, Erykah Badu czy Massive Attack. Premierę miał utwór „Sex” Pauliny Przybysz. Mela Koteluk zaśpiewała m.in. „Odprowadź”. Edyta Bartosiewicz wykonała tak dobrze znaną i lubianą „Niewinność”. Na koniec koncertu wokalistki wspólnie zaprezentowały „Sexual Revolution” z repertuaru Macy Gray. Widownia długo nie pozwalała im się pożegnać.
W zamierzeniu na „Women’s Voices” miało być blisko i kameralnie. I tak było – Katarzyna Nosowska przyznała się, że nie znosi prób przed występami i nie była na ani jednej, Mela Koteluk zdradziła, że miała problem z zapamiętaniem refrenu swojej piosenki i po drodze z Warszawy do Wrocławia dzwoniła do jej autorki, Natalii Grosiak, która także pojawiła się na koncercie – po stronie widowni.
Muzyka podczas „Women’s Voices: Kobiety ratują planetę” to jednak tylko pewien pretekst czy magnes – droga do tego, by akcent położyć na dbałość o środowisko naturalne – konieczność podjęcia wszelkich wysiłków i działań, by uratować naszą planetę.
Tego tematu dotyczyła poprzedzająca koncert debata prowadzona przez Katarzynę Górną-Drzewosz z Radia Wrocław i naszego dziennikarza Mateusza Kokoszkiewicza. Głos zabrały w niej: Katarzyna Szymczak-Pomianowska z Departamentu Zrównoważonego Rozwoju we wrocławskim Urzędzie Miasta, Mariola Apanel z Biura Ochrony Przyrody i Klimatu w Urzędzie Miejskim Wrocławia, dyrektorka Dizajn BWA Wrocław Katarzyna Roj, wokalistka Alicja Janosz, aktorka Magdalena Kumorek, blogerka i dziennikarka Sylwia Majcher oraz Kamila Zybura-Pluta z firmy Fortum dostarczającej prąd, gaz i ciepło.
Jakie rady mają kobiety, które już na rzecz środowiska zrobiły wiele? Mariola Apanel radzi: – Pij kranówkę. Kamila Zybura-Pluta pyta: – Czy musisz koniecznie gdzieś jechać? Może nie samochodem? Może tę sprawę uda się załatwić zdalnie? Sylwia Majcher podkreśla: – Twoja lodówka to sklep pierwszego wyboru. Na marginesie – do kranówki można było przekonać się już podczas wieczoru w Arsenale, jeżeli ktoś tego nie zrobił wcześniej. O jej degustację zadbało MPWiK, podstawiając beczkowóz.
Przed debatą można było rozwinąć swoje umiejętności kulinarne, przy okazji niczego nie marnując. Sylwia Majcher w duchu zero waste przygotowała podczas warsztatów kulinarnych trzy dania – pesto z liści botwinki, chłodnik z jej młodych korzeni oraz deser z kaszy i bananów. „Od trzonka do korzonka” to promowany przez nią sposób wykorzystania warzyw. Termin ważności zdaniem blogerki do niczego nie zobowiązuje, a granicą przydatności do spożycia jest pleśń.
Jedzenie to nasza codzienność, ale wszystko jest umiejscowione w szerszym, światowym kontekście. Ten również był uwzględniony podczas wydarzenia. Całość rozpoczęła się projekcją filmu „Matangi/Maya/M.I.A.” pokazującego, jak brytyjsko-tamilska artystka M.I.A., a de facto jedyna Tamilka w zachodnich mediach, swoimi działaniami i muzyką zwraca uwagę na trudną sytuację Sri Lanki.
Sam koncert natomiast był ilustrowany pokazywanymi w tle przygotowanymi przez Greenpeace obrazami piękna i zniszczenia. W prezentowanych pomiędzy nimi nagraniach swoje stanowiska i działania przedstawiły kobiety, które nie poprzestają na deklaracjach. Areta Szpura, tocząc ogólnopolską batalię przeciwko używaniu słomek, przekonuje: – Jedna osoba może zmienić świat. Jarmiła Rybicka prowadząca we współpracy z uchodźczyniami i uchodźcami Kuchnię Konfliktu podkreśla: – Kobiety mają moc zmieniania świata. Kasia Jagiełło z Greenpeace mówi: – Kobiety nie boją się sięgać do emocji, nie ma dla nas granic!
Wieczór w Arsenale zakończył set DJ-ski Girls To The Front.
Kolejny z sześciu koncertów w ramach projektu „Women’s Voices: Kobiety ratują planetę” po warszawskim i wrocławskim odbędzie się już 9 sierpnia w Ełku podczas #będzieczytane Ełk Festival. Październikowa część trasy obejmie: Gdańsk (11 października), Szczecin (19 października) i Kraków (25 października).
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze