Już niedługo asystentów będą mieli nie tylko prezesi czy dyrektorzy, ale niemalże każdy pracownik biurowy, niezależnie od szczebla. Na ich pomoc będą mogli liczyć zwłaszcza pracownicy działów księgowości, kadr czy logistyki. Tyle że... asystentami zostaną roboty.
- Roboty coraz częściej odciążają ludzi w wykonywaniu podstawowych, monotonnych zadań i czynności. Pracownicy zlecają im wysyłanie maili, kopiowanie danych, ewidencjonowanie zwolnień lekarskich. Zmierzamy do momentu, w którym każdy pracownik, potrafiący wykazać, że dzięki robotyzacji zaoszczędzi czas i jest w stanie wykonywać bardziej kreatywne zadania, będzie miał możliwość skorzystania z robota-asystenta - przekonuje Ewa Piotrowska, dyrektor handlowy spółki Impel Business Solutions.
Robot-asystent to algorytm pracujący w systemach komputerowych i pomagający w wykonywaniu procesów, do których został zaprojektowany.
- Są bardzo miłe. Odpowiednio zaprogramowane zapytają o zakres pracy danego dnia, a gdy skończą, dopytają, co mają robić dalej - mówi Nina Twardowska, prezes zarządu Impel Business Solutions. Wtedy pracownik może im zlecić zaksięgowanie faktur i sprawdzenie wyciągów bankowych, przeszukanie Internetu czy wypełnienie zgłoszenia do ZUS w systemie "Płatnik".
- Robot przyda się firmom, które realizują wiele procesów i przetwarzają ogromne liczby dokumentów. Jest szybszy, tańszy i skuteczniejszy od człowieka. A przy tym bezbłędny. Proces, z którym człowiek męczy się kilka dni, robot wykona w kilka godzin - mówi Ewa Piotrowska.
O robotyzacji będzie można dowiedzieć się więcej podczas konferencji "Spotkanie z robotem, czyli technologia RPA w biurze". Konferencja rozpocznie się w hotelu Campanile przy ul. Ślężnej we Wrocławiu 26 października o godz. 8.30 i potrwa do godz. 17.00. Szczegółowy program spotkania i sylwetki prelegentów można znaleźć na stronie "Spotkanie z robotem".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze