Gratulacje od Frasyniuka skierowane były do 13 osób zaangażowanych w przygotowanie ostatnich manifestacji w obronie prawa, demokracji i wolności. Przychodzą na nie tysiące osób.
Kim są ludzie, na których liczy legenda "Solidarności"?
Ma 17 lat i za sobą pierwszą klasę XII LO we Wrocławiu. Uczy się też w szkole muzycznej. Jest wolontariuszką, pomaga w Banku Żywności. Jeździ do zakładu opiekuńczo-leczniczego dla dzieci z dysfunkcjami. Działa w stowarzyszeniu Młodzi Demokraci. Należy do scholi, pomagała przy organizacji Światowych Dni Młodzieży. Śpiewała w szkolnym chórze Con Brio i brała udział w festiwalach.
Działacz Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Do partii wstąpił w czerwcu. Wcześniej był inicjatorem, organizatorem i współorganizatorem kilkunastu protestów w obronie Trybunału Konstytucyjnego, niezależności sądownictwa, praw kobiet i przeciwko neofaszyzmowi. Wyprowadził na ulicę tysiące ludzi.
Społecznik organizujący pomoc dla potrzebujących rodzin, np. poszkodowanych pożarem. W SLD przygotowuje program partii pomocy rodzinom z dziećmi.
Inicjatorka "czarnych protestów" z 3 października ubiegłego roku. Wówczas ponad 100 tys. kobiet w 149 polskich miastach nie poszło do pracy, tylko wyszły na ulice, protestując przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej.
Z wykształcenia prawniczka, szefowa firmy budowlanej. Jako wiceprzewodnicząca Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym pracowała w komisji ds. niepełnosprawności przy rzeczniku praw obywatelskich, także w PFRON i Ministerstwie Pracy. Gdy Prawo i Sprawiedliwość zaatakowało Trybunał Konstytucyjny, wstąpiła do KOD.
Jest działaczem Nowoczesnej i członkiem Stowarzyszenia "Tratwa", gdzie pełni funkcję doradcy zawodowego. Na co dzień pracuje z młodymi ludźmi w projekcie "Moje Miejsce".
Był zaangażowany w obronę kamienicy na Wyspie Słodowej, którą władze Wrocławia postanowiły sprzedać m.in. na hotel. Na fali prób budowania dialogu między aktywistami i miastem trafił do Fundacji "Dom Pokoju".
Jest fizjoterapeutką-masażystką. A także członkiem zarządu KOD Wrocław i działaczką Obywatelskiego Strajku Kobiet.
Radca prawny. Od kwietnia ubiegłego roku przewodniczący wrocławskiego SLD. Związany niegdyś z Twoim Ruchem Janusza Palikota. Pełnił funkcję sekretarza tego ugrupowania na Dolnym Śląsku. W październiku 2014 r. porzucił je i przeszedł do SLD. Pod szyldem Sojuszu wystartował do wrocławskiej rady miejskiej. Bez sukcesu.
W lutym została szefową dolnośląskich struktur KOD. Jest filozofem-etykiem. Skończyła studia podyplomowe na Uniwersytecie Ekonomicznym na kierunku handel zagraniczny. Od 27 lat prowadzi biznes, wprowadzała firmy na GPW. Zajmowała się organizacją produkcji filmowej i telewizyjnej, organizacją eventów i koncertów.
Przez ostatnie 10 lat działała w edukacji także w ramach organizacji pozarządowej. Nie należała i nie należy do żadnej partii politycznej.
Związana z Obywatelami RP, którzy na pokojowych manifestacjach pojawiali się z białymi różami. Trojanowska wyjaśniała, że są one symbolem walki drugiego człowieka, o jego prawo do życia bez względu na pochodzenie. Po raz pierwszy biała róża pojawiła się w jej dłoniach podczas procesu Piotra Rybaka, nacjonalisty, skazanego na karę więzienia za spalenie kukły Żyda na wrocławskim Rynku.
Demonstruje nie tylko we Wrocławiu. Jeździ też do Warszawy. Tłumaczyła, że niezależnie od tego, ile będzie miała lat i obowiązków, nie pozwoli, aby ktoś protestował za nią. - To mój obywatelski i rodzicielski obowiązek. Mam 22-letnią córkę i nie chciałabym, żeby żyła w kraju, który nie jest krajem prawa.
Pochodzi z Rzeszowa. Do Wrocławia przyjechała, żeby studiować historię sztuki. Potem wyjechała do Nysy na studia wokalistyki jazzowej. Rzuciła je i wróciła do Wrocławia, tym razem na kulturoznawstwo. Kształci się też na III roku Studium Musicalowego Capitol.
Aktywistka rowerowa, udziela się w walce o prawa kobiet i o Teatr Polski. Jest nauczycielką śpiewu, organizuje kursy, zajęcia, warsztaty. Na ostatnim PPA zaśpiewała "Piosenkę konkursową" z własną muzyką do tekstu Marzeny Sadochy i "Arahję" zespołu Kult. Micuła dostała też nagrodę specjalną Stowarzyszenia Autorów ZAiKS za najlepsze wykonanie polskiej piosenki.
Mówi o sobie, że jest Europejczykiem o polsko-greckich korzeniach. To artysta, działacz społeczny. Związany z KOD. Wspiera również działalność Obywateli RP. Kiedy w kwietniu Platforma organizowała we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku spotkania ze swoimi parlamentarzystami, Liandzis pojawił się na jednym z nich, zarzucając partii, że opuściła młodzież i oddała ją "faszystom i smoleńskim prorokom".
22 lipca pod Pręgierzem, kierując słowa do prezydenta Andrzeja Dudy, mówił: - Jeśli chce pan stawać z podniesionym czołem pośród innych przywódców Europy czy świata, to musi pan pokazać, że jest pan politykiem z pierwszego rzędu, a nie parobkiem na folwarku u Kaczyńskiego.
Działacz Stowarzyszenia Wrocław dla Demokracji. Jest prezesem spółki Credit Advisor. Wcześniej pracował m.in. w Home Broker, Open Finanse i ANG Spółdzielnia. Skończył Wyższą Szkołę Bankową we Wrocławiu.
Mocno zaangażowany w organizację wrocławskich demonstracji. Na Facebooku tak zachęca do uczestnictwa w nich: "Smakuje piwko? Smakują kiełbaski? Wychodzą fajne selfie i sweet focie? Gratuluję. Dzisiaj biorą Sąd Najwyższy, a po wakacjach media i FB! I gówno wam pozostanie poza dozgonnym poczuciem winy z braku zainteresowania i uczestnictwa!!! Dzisiaj jest ostatnia szansa. Kochani, apeluję i proszę!".
Jest przewodniczącym KOD Wrocław. Był na każdej demonstracji.
Działacz Platformy Obywatelskiej. W styczniu został sekretarzem PO we Wrocławiu. Wcześniej politycznie angażował się w Młodych Demokratach. Jest też aktywistą Wrocławskiego Ruchu Obywatelskiego i współpracownikiem Tomasza Owczarka, obecnie prawej ręki Alicji Chybickiej.
Walczył o mandat radnego osiedla Krzyki-Partynice, ale bez powodzenia. Studiuje prawo na Uniwersytecie Wrocławskim.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze