W czasie działalności w NZS Schetyna sprzeciwiał się obradom Okrągłego Stołu. Na zdjęciu słynne spotkanie z Lechem Wałęsą, na którym dzisiejszy minister zarzucił szefowi Solidarności zdradę ideałów oraz nieuwzględnienie kwestii zalegalizowania NZS.
Rok 1990 - z wizytą do Wrocławia przylatuje premier Tadeusz Mazowiecki. Grzegorz Schetyna jest w tym czasie wicewojewodą wrocławskim. Między premierem i Schetyną - Władysław Frasyniuk, ówczesny szef wrocławskiej Unii Demokratycznej.
Rok 1993 - Schetyna jest członkiem Kongresu Liberalno-Demokratycznego. W tym roku partia ta nie wchodzi jednak do Sejmu. Na zdjęciu podczas wizyty we Wrocławiu byłego premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego.
Politycy KLD słynęli ze swojego zamiłowania do sportu. "Konikiem" Schetyny od zawsze była koszykówka. Na zdjęciu dzisiejszy szef dyplomacji w jednej drużynie z byłym premierem Janem Krzysztofem Bieleckim podczas meczu, jaki członkowie Kongresu rozegrali w jednej z wrocławskich szkół.
Początki politycznej drogi Schetyny. Na zdjęciu Grzegorz Schetyna z czasów działalności w Kongresie Liberalno-Demokratycznym. Pierwsza połowa lat 90-tych.
Rok 1993 - Schetyna podczas kampanii przed wyborami parlamentarnymi. Hasło KLD brzmiało wtedy: "Żadnych haseł, tylko Fakty". Partia nie wprowadziła wtedy swoich przedstawicieli. Zdobyła tylko 3,99 proc. głosów.
Równocześnie z budowaniem swojej pozycji politycznej Schetyna budował potęgę koszykarskiego Śląska Wrocław. Dla jego dobra działał ponad politycznymi podziałami. Do rady nadzorczej klubu zaprosił Piotra Żaka z AWS i Jerzego Szmajdzińskiego z SLD. Na zdjęciu: Cała trójka nad Morzem Martwym podczas meczu wyjazdowego drużyny.
Grzegorz Schetyna w szatni przed jednym z meczów Śląska jako prezes w czasach, kiedy Śląsk Wrocław bezapelacyjnie królował na polskich parkietach i regularnie grał w europejskich pucharach.
Z żoną Kaliną podczas pucharowego meczu Śląska Wrocław z Maccabi Tel Aviv w 2001 roku.
Przed wyborami w 2005 roku ze Zbigniewem Chlebowskim. Platforma szykowała się do objęcia władzy. Jednak nie doszło do utworzenia koalicji PO i PiS. Ministerialny fotel Grzegorz Schetyna objął dopiero w 2007 roku. Kilka lat później obaj w wyniku tzw. afery hazardowej ponieśli konsekwencje. Chlebowski przestał być szefem klubu PO i posłem, a Schetyna stracił fotel szefa MSWiA i stanowisko wicepremiera.
10 sierpnia 2010 - z obecnym prezydentem Bronisławem Komorowskim już po jego zaprzysiężeniu podczas wspólnej wizyty w Karpaczu na spotkaniu prezydentów Polski i Czech. Schetyna objął wówczas po Komorowskim stanowisko marszałka Sejmu i był formalnie drugą osobą w Państwie.
Przyjaźń Schetyny z Donaldem Tuskiem trwała wiele lat. Nie przetrwała jednak rywalizacji o władzę. ?Chyba jest tak: albo jest przyjaźń, albo polityka? - mówił w 2010 roku Schetyna.
Wrzesień 2011 roku - Grzegorz Schetyna po raz ostatni jako marszałek otwiera posiedzenie Sejmu. Po wyborach stracił to stanowisko na rzecz obecnej premier Ewy Kopacz.
Ostatnie wspólne chwile na boisku. Rok 2012 - premier Tusk wizytuje Wrocław sprawdzając przygotowania miasta do Euro 2012.
Wielu myślało, że ten dzień nigdy nie nastąpi. 26 października 2013 roku podczas zjazdu dolnośląskiej PO w Karpaczu Grzegorz Schetyna przegrywa wybory na szefa lokalnych struktur z Jackiem Protasiewiczem.
Ostateczny koniec politycznej przyjaźni Schetyny i Tuska. Schetyna traci miejsce w zarządzie partii, a Donald Tusk komentuje: 'Po dzisiejszych wyborach sprawa w PO jest definitywnie uporządkowana. Nie będzie już spekulacji, czy się kłócimy, czy nie kłócimy'.
Znów na szczycie. Nominacja Grzegorza Schetyny na szefa polskiej dyplomacji to była największa niespodzianka w składzie drużyny premier Ewy Kopacz. Długo nikt nie brał tego pod uwagę. Do jego stanowiska przymierzani byli minister Jacek Rostowski, Jerzy Koźmiński, były ambasador w USA oraz były minister spraw zagranicznych w rządzie lewicy - Adam Daniel Rotfeld.
26 stycznia 2015 roku Grzegorz Schetyna po raz pierwszy w swojej karierze politycznej został przewodniczącym Platformy Obywatelskiej. Po zrzeczeniu się walki o fotel szefa przez Tomasza Siemoniaka, Schetyna był jedynym kandydatem.
Co oznacza to dla polskiej i dolnośląskiej polityki? Pokażą nadchodzące dni.
Grzegorz Schetyna słynie z bogatej mimiki. Przed fotoreporterami okazja kolejnych portretów polityka w nowej roli.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze