Na większości wydziałów największych wrocławskich uczelni publicznych zakończyła się już rekrutacja na dzienne studia. Na Uniwersytecie Wrocławskim na rok akademicki 2015/2016 system odnotował 20,7 tys. zgłoszeń. Na Politechnikę Wrocławską próbowało dostać się ponad 12 tys. osób, Uniwersytet Ekonomiczny zarejestrował 10 tys. 400 kandydatur, Uniwersytet Przyrodniczy 6400, a Uniwersytet Medyczny ponad 1200.
Chemia i toksykologia sądowa, czyli kierunek tworzony wspólnie z wydziałem lekarskim Uniwersytetu Medycznego to hit tegorocznej rekrutacji Uniwersytetu Wrocławskiego. To nowość w ofercie uczelni, ale o miejsce na roku starało się aż 17 kandydatów. "Absolwenci tego kierunku, którzy za trzy lata uzyskają tytuł licencjacki z chemii, będą przygotowani do pracy w laboratoriach sądowych, medycznych, kryminalistycznych. Będą mogli zostać zatrudnieni w policji, lub innych służbach mundurowych. Będą przygotowani go współpracy z lekarzami medycyny sądowej, prokuratorami i sądami" - czytamy na stronie Uniwersytetu.
Kolejne najpopularniejsze kierunki na UWr to właściwie te same, na które od lat najtrudniej się dostać. 13 osób przypadło w tym roku na jedno miejsce na psychologii, 12,5 chętnych starało się o miejsce na dziennikarstwie i komunikacji społecznej, na komunikacji wizerunkowej było 11,6 kandydatów na miejsce, na italianistykę 9,4 osoby, a na prawo 8,5.
- Liczba osób aplikujących na jedno miejsce na poszczególnych kierunkach jest na Politechnice tradycyjnie niższa niż np. na kierunkach humanistycznych. Maturzyści wybierający naszą uczelnię - mając zdaną rozszerzoną fizykę, matematykę czy chemię - zazwyczaj dokładnie wiedzą, co chcą studiować i czym chcą zająć się w przyszłości - mówi Michał Ciepielski z biura prasowego PWr.
W tym roku kandydaci wybierali spośród 55 kierunków, na których czeka na nich ok. 8 tys. miejsc. Pomimo niżu demograficznego liczba chętnych wzrosła w porównaniu z poprzednim rokiem.
Najtrudniej było dostać się w tym roku na informatykę na wydziale Podstawowych Problemów Techniki (6 osób na jedno miejsce). Kierunek ten prowadzony jest także na innych wydziałach - tam również przeżywał oblężenie: na wydziale informatyki i zarządzania przyjęto 1357 zgłoszeń, a na wydziale elektroniki aż 1270.
Kolejnymi popularnymi kierunkami była geodezja i kartografia (4,6 osób na miejsce) oraz inżynieria biomedyczna (4,6 osób na miejsce).
Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu zajmuje pierwsze miejsce w zestawieniu najchętniej wybieranych uczelni ekonomicznych w Polsce - tak wynika z danych ministerstwa nauki i szkolnictwa wyższego. Czego szukają tam tegoroczni maturzyści? - Z rozmów z kandydatami wynika, że młodzi sprawdzają, czy wybrana przez nich uczelnia współpracuje z otoczeniem biznesowym, czy w trakcie studiów zapewni im kontakty z praktyką gospodarczą. Szukają tzw. pewnych zawodów - mówi Jolanta Nowacka, rzeczniczka prasowa UE.
Przyszli ekonomiści wybierali kierunki na wydziałach nauk ekonomicznych, zarządzania, informatyki i finansów, inżynieryjno-ekonomicznym oraz ekonomii, zarządzania i turystyki. - Rekordową liczbę kandydatów (600 osób) zanotowaliśmy na nowo otwartym kierunku logistyka. O jedno miejsce starało się tam 9 kandydatów - mówi Nowacka. - Najpopularniejszym kierunkiem na naszej uczelni są finanse i zarządzanie - zarówno na Wydziale Informatyki i Finansów jak i na Wydziale Nauk Ekonomicznych (1518 kandydatów). Średnio o jedno miejsce starało się tam 6 kandydatów. Równie popularny od lat jest kierunek ekonomia (na dwóch wydziałach 771 kandydatów) oraz zarządzanie (na 3 wydziałach zanotowaliśmy 1568 kandydatów).
Dane dot. UE nie są jeszcze ostateczne. Rejestracja trwa wciąż na kierunku zarządzanie i inżynieria produkcji - można się tam rejestrować do 21 lipca.
2400 z 6400 kandydatów, którzy starali się o miejsce na Uniwersytecie Przyrodniczym mogą już spokojnie rozpocząć wakacje. Uczelnia opublikowała w piątek listy osób przyjętych w pierwszym naborze. - Są to ci kandydaci, którzy uzyskali wystarczającą na danym kierunku liczbę punktów i złożyli na uczelni wymaganą dokumentację. Spośród 28 kierunków technicznych i przyrodniczych oferowanych przez UPWr najbardziej popularne okazały się weterynaria (10 osób na miejsce) i biotechnologia (4 osoby na miejsce). Na trzecim miejscu jest uruchomiona w ubiegłym roku biologia człowieka (4 osoby na 1 miejsce). Dużą popularnością cieszyły się, jak co roku takie kierunki jak geodezja i kartografia (3 osoby na miejsce), gospodarka przestrzenna (3 osoby na miejsce) oraz odnawialne źródła energii i gospodarka odpadami - przedstawia statystyki rzeczniczka prasowa UPWr Jolanta Cianciara.
Wśród nowych kierunków UPWr sporym zainteresowaniem cieszy się zarządzanie jakością i analiza żywności, liczba kandydatów przekroczyła tu o 10 proc. liczbę miejsc na kierunku.
Prorektor UPWr, prof. Andrzej Drabiński: - Kierunki związane z żywieniem człowieka to też dobry wybór. Produkcja żywności, przetwórstwo spożywcze, bezpieczeństwo żywności, wykorzystanie żywności w ochronie zdrowia - to bowiem dziedziny, które powinny dynamicznie się rozwijać. - Absolwenci tych kierunków nie muszą się martwić o pracę - podkreśla.
W ubiegłym roku na Uniwersytecie Medycznym wydział lekarski przeszedł prawdziwe oblężenie. O 220 miejsc rywalizowały tam aż 5503 osoby. W tym roku miejsc jest tyle samo, ale chętnych było o niemal tysiąc mniej. Zgłosiło się 4599 kandydatów (liczba chętnych na miejsce to średnio 20,9).
Jak co roku bardzo trudno było dostać się na wydział lekarsko-dentystyczny. O jedno miejsce na "stomie" ubiegało się 33,87 kandydatów.
Znacznie lżej było przyszłym analitykom medycznym (9,67 osób na jedno miejsce), dietetykom (7,69 osób na jedno miejsce) i farmaceutom (7,05 osób na miejsce).
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze