Więcej
    Komentarze
    Ja jestem piwnym konserwatystą. Tak jak te kilka lat temu fajnie było troszkę popróbować nowych polskich piw z rzemieślniczych browarów, tak dziś rewolucja zatoczyła pętlę i mamy nic więcej jak kpinę w postaci wszystkich tych wynalazków "double hazy sour oat imperial IPA..." w kolorowych puszeczkach w cenie niezłej butelki wina...

    Browarnicy! Pokażcie swoje umiejętności i zróbcie zwykłego pilsa, który będzie choć w połowie tak dobry jak czeski koncerniak z browaru Konrad czy Bernard, i który nie kosztuje 10 zł za butelkę w sklepie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Byłem tam kiedyś. Atmosfera sympatyczna, ceny piwa mniej.
    @ogulec2020
    Ceny piwa muszą być wysokie. Inaczej lumpy by się zlazły a tak to jest sympatyczna atmosfera
    już oceniałe(a)ś
    0
    0