Nowe mieszkania na wynajem powstają przy ul. Białowieskiej we Wrocławiu, w pobliżu ekskluzywnego osiedla Port Popowice. To inwestycja spółki PFR Nieruchomości, realizowana w ramach dawnego programu rządowego Mieszkanie Plus.
Aż 25 pokoi dla 27 osób oferuje właściciel mieszkania w kamienicy przy wrocławskim Rynku. Zarabia na tym ok. 25 tys. zł miesięcznie. "Patonajem w najlepszym wydaniu" - komentuje Grzegorz Janoszka, który na Facebooku opisał sprawę.
SIM, czyli Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa, to forma wynajmu mieszkań podobna do TBS. We Wrocławiu zamierza wybudować ok. 660 mieszkań na wynajem na Jagodnie, ale na razie ma kłopoty z wyborem projektanta.
Mieli wybudować, a potem wynajmować. Zmienili jednak zdanie - mieszkania w nowym budynku przy ul. Legnickiej we Wrocławiu deweloper właśnie wystawił na sprzedaż. W połowie 2022 r. podobna sytuacja była z mieszkaniami w wieżowcu przy ul. Sikorskiego.
Najpierw epidemia koronawirusa, a potem - w marcu i kwietniu 2022 r. - wojna w Ukrainie rozchwiały rynek wynajmu mieszkań w Polsce. Teraz jednak sytuacja i ceny się stabilizują.
Wojna w Ukrainie i inflacja - to dwa czynniki, które w latach 2022-23 najbardziej wpływały na rynek nieruchomości, a zwłaszcza na sprzedaż i wynajem mieszkań. Największe zmiany były po napaści Rosji na Ukrainę, kiedy do Polski uciekło kilka milionów uchodźców.
Na początku 2024 r. powinny być gotowe mieszkania plus na osiedlu we Wrocławiu wznoszonym przez spółkę PFR Nieruchomości. Zapewne jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony nabór lokatorów.
Prawie 700 mieszkań na wynajem zbuduje na Jagodnie miejska spółka SIM Wrocław. Właśnie dostała 27,5 mln zł dotacji na tę inwestycję.
Takie rozwiązanie ma zwiększyć pulę mieszkań na wynajem. Na razie popyt na tym rynku rośnie bardzo szybko, a wraz z nim koszty najmu. Wyhamował za to wzrost cen mieszkań, ale co z tego, skoro o kredyt wciąż trudno.
Osiedle Leśnica IX, które właśnie buduje TBS Wrocław, ma być gotowe do końca 2023 r. A pod koniec października rozpocznie się nabór najemców do 201 mieszkań.
Ciężko jest teraz wynająć mieszkanie lub pokój we Wrocławiu. Nie tylko dlatego, że brakuje wolnych lokali, ale też z powodu cen, które są dużo wyższe niż w ubiegłym roku.
Rządowy program tanich mieszkań do wynajęcia (Mieszkanie plus) załamał się i premier Mateusz Morawiecki już się nim nie chwali. Rośnie za to rynek najmu instytucjonalnego od firm deweloperskich - ale nie jest to oferta dla tych samych osób.
Wojna w Ukrainie. Przez Wrocław przejechało 200 tys. uchodźców, ale zostało ok. 60 tys. Władze miasta spodziewają się jednak kolejnych fal emigrantów, które spowodują, że we Wrocławiu zamieszka nawet 250 tys. Ukraińców.
Pomimo wzrostu cen nadal bardzo trudno jest wynająć mieszkanie we Wrocławiu. To nie tylko efekt przyjazdu tysięcy uchodźców z Ukrainy, ale również rosnących stóp procentowych.
Wojna na Ukrainie spowodowała we Wrocławiu gwałtowny wzrost zainteresowania mieszkaniami do wynajęcia. Ceny szybko poszybowały, a i tak trudno znaleźć wolny lokal. Wynajęte zostały nawet te, których do tej pory nikt nie chciał z powodu niskiego standardu.
We Wrocławiu za wynajęcie mieszkania trzeba zapłacić dużo więcej niż w 2020 r. Jednak mimo dużego wzrostu ceny nie wróciły jeszcze do wysokości z okresu sprzed epidemii koronawirusa.
Ubiegły rok był trudny dla właścicieli mieszkań, ale najemcom pozwolił na obniżenie kosztów lub poprawę warunków mieszkaniowych. Jak będzie w najbliższych miesiącach i latach?
10 tysięcy mieszkań, w tym 4 tys. we Wrocławiu, zamierza wybudować wrocławska spółka deweloperska Vantage Development. Nie zostaną sprzedane, lecz mają być wynajmowane przez dewelopera.
Na rynku najmu w ofercie najwięcej jest mieszkań prywatnych. Ale coraz szybciej rośnie rynek najmu instytucjonalnego, z ofertą od deweloperów i innych inwestorów.
Przez epidemię koronawirusa spadł popyt na studenckie mieszkania i stancje, mimo to ich ceny we Wrocławiu nie spadły.
Wrocławscy radni przyjęli uchwałę o nowych zasadach wynajmu mieszkań komunalnych: mniejsze będzie można zamienić na większe, albo dostać od miasta lokal po remoncie. Zdaniem wiceprezydenta Sebastiana Lorenca to "rewolucyjne przepisy".
Dwa kolejne budynki wyłącznie z mieszkaniami na wynajem zostały ukończone we Wrocławiu. Największym zainteresowaniem cieszą się kawalerki.
Chcecie wynająć mieszkanie, ale boicie się ukrytych kosztów lub innych niespodzianek? Zadbajcie o podpisanie dobrej umowy.
Nadmorskie kurorty czy popularne Zakopane. Marcin W. miał mnóstwo ofert wynajmu atrakcyjnych apartamentów w turystycznych miejscowościach. Niestety, wszystkie były fałszywe. Prokuratura w Jeleniej Górze oskarża go o ponad 300 oszustw. Zarzuty stawia też jego biznesowemu partnerowi.
Gdy wynajmuje się - a nie kupuje - mieszkanie, łatwiej jest się przeprowadzić. Ale i tak warto wybrać taką lokalizację, żeby nie trzeba było marnować czasu w korkach.
W mieście przybywa firm i instytucji, które są właścicielami całych budynków z mieszkaniami przeznaczonymi wyłącznie do wynajęcia.
Lokaty są tak nisko oprocentowane, że zamiast zarabiać, to - biorąc pod uwagę dość wysoką inflację - się na nich traci. Z tego powodu coraz więcej osób wycofuje pieniądze z banków, by zainwestować je w mieszkania.
Dwa budynki z 302 mieszkaniami przeznaczonymi do wynajmu powstały na wrocławskim Kleczkowie. A ten sam inwestor już kończy kolejną taką budowę w naszym mieście.
Wprawdzie "wujek Google" oferuje gotowe umowy najmu do wypełnienia i podpisania, ale nie jest w stanie przewidzieć wszystkich sytuacji, jakie przynosi codzienne użytkowanie lokalu. Każda nieruchomość jest inna, więc wymaga innych szczegółowych zapisów w umowie najmu.
Wrocław to jedyne duże miasto akademickie w Polsce, w którym spadają czynsze mieszkań na wynajem. To dobra wiadomość m.in. dla studentów, którzy teraz szukają dla siebie lokum.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)