Coraz większy konflikt w sejmiku dolnośląskim. Mimo braku większości marszałek Cezary Przybylski nie zaczął rozmów z opozycją. A na dodatek ostatnio prawnik urzędu marszałkowskiego wystąpiły do sądu w imieniu sejmiku, choć ten nie podjął niezbędnej uchwały.
Przez dwa ostatnie lata Dolnośląski Urząd Wojewódzki wypłacił cudzoziemcom prawie 6 mln zł w ramach odszkodowań nałożonych przez sądy za przewlekłość postępowań i bezczynność urzędników. Do tego doszły koszty sądowe - dodatkowe ponad 2 mln zł. - Wyroki stwierdzały rażące naruszenie prawa - mówi sędzia Mirosława Rozbicka-Ostrowska.
PGE, właściciel kopalni Turów, utajnił raport dotyczący ogromnej katastrofy w kopalni Turów. Już z poprzedniego raportu wynikało, że w koncernie było wiele zaniedbań. Wspólnie z siecią obywatelską Watchdog Polska "Wyborcza" zaskarżyła do sądu nieudostępnienie dokumentu przez Polską Grupę Energetyczną.
Trwa batalia o wgląd do raportów, jakie Stadion Wrocław dostawał od spółki SMG. Płacił jej za propozycje imprez, ale żadna z nich się nie odbyła. Spółka miejska wciąż nie pokazała tych dokumentów. Złożyła natomiast skargę kasacyjną od wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Kolejne sądy administracyjne podważają rozporządzenia, które rząd wydał w walce z koronawirusem. - Tylko ustawa może ograniczać prawa konstytucyjne, a sanepid nie może opierać się tylko na notatkach policji - przypominają sędziowie.
Ponad 5 mln zł zapłacił Stadion Wrocław konsorcjum SMG za to, że przez osiem lat proponowało imprezy, z których żadna się nie odbyła. - Wygląda to tak, jakbyśmy wyrzucali pieniądze w błoto - uważają aktywiści.
Zamknięcie hoteli czy gastronomii w drodze rozporządzenia jest nielegalne - wynika z wyroku sądu administracyjnego. Kolejne sądy podważają zgodność koronawirusowych rozporządzeń z konstytucją.
Wojewódzki Sąd Administracyjny na wniosek mieszkańców uchylił pozwolenie na budowę budynku na wrocławskich Partynicach. Mieszkańcy boją się o zacienienie ich mieszkań i wycinki zieleni.
Marcin Nałęcz-Niesiołowski od czwartku nie będzie już dyrektorem Opery Wrocławskiej. Zarząd województwa próbował go odwołać już w marcu za niegospodarność i nadużycia, ale wojewoda PiS-owski to zablokował. W środę sąd uznał, że nie miał do tego prawa.
Wojewódzki sąd administracyjny zajmie się teraz sprawą odwołania dyrektora Opery Wrocławskiej. Taką decyzję podjęły władze regionu, ale zablokował ją wojewoda.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)