W Szklarskiej Porębie utopił się 38-letni mężczyzna. Obywatel Czech pływał kajakiem wraz z grupą znajomych po rzece Kamienna.
Bartosza Bogacza, który zaginął we Wrocławiu, szukała cała Polska. Ciało mężczyzny ostatecznie wyłowiono z Odry. Takich przypadków jest znacznie więcej. Czy można coś zrobić, żeby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości? - Odciąć ludzi od alkoholu - odpowiada osoba zaangażowana w poszukiwania.
Copyright © Agora SA