Mija tydzień, odkąd wrocławscy aktywiści przykuli się łańcuchami przed Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim. W poniedziałek uczestnik protestu postanowił zwrócić uwagę przechodniów na problem braku pomocy dla uchodźców, wypisując hasła na nagim ciele.
Piąty dzień trwa protest przeciwko sytuacji na polsko-białoruskiej granicy, gdzie koczuje grupa uchodźców. Manifestanci rozbili namioty na schodach przed gmachem Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Kilka osób przykuło się łańcuchami do metalowej barierki.
"W sobotę 4 września o godz. 19 organizujemy spontaniczne zgromadzenie, które jest reakcją na groźby od wrocławskich neonazistów, że odwiedzą nas w sobotę" - czytamy na facebookowym profilu uczestników protestu pod Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim we Wrocławiu.
Wzdłuż granicy polsko-białoruskiej rozciągają się zasieki z drutu kolczastego. Partia Zieloni i biolodzy ostrzegają, że to pułapka nie tylko na ludzi. Zwierzęta będą w nią wpadać i umierać przez wiele dni.
We wtorek wrocławscy aktywiści przykuli się łańcuchami przed Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim. Śpią na schodach, bo domagają się pomocy medycznej dla uchodźców, którzy utknęli na granicy.
Wrocławscy aktywiści i aktywistki już ponad 24 godziny protestują pod Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim we Wrocławiu, żądając udzielenia pomocy medycznej uchodźcom na granicy. - Są ludzie, którzy podchodzą do nas i dziękują, że tu jesteśmy i walczymy - mówią.
Wrocławscy aktywiści przykuli się łańcuchem do barierki pod Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim. Protestują ws. uchodźców uwięzionych na granicy w Usnarzu Górnym. Policja tylko wylegitymowała demonstrantów, którzy pod urzedem spędzili całą noc.
Uchodźcy w Usnarzu Górnym. We wtorek o godz. 18 w Rynku ponownie zbiorą się mieszkańcy Wrocławia, aby zaprotestować przeciwko działaniom rządu wobec osób przebywających na polsko-białoruskiej granicy.
Dolnośląscy posłowie i posłanki interweniują w sprawie przebywającej na granicy grupy uchodźców. Podpisują interpelację do premiera Mateusza Morawieckiego, organizują zbiórki darów i zawiadamiają prokuraturę.
Poseł Krzysztof Mieszkowski zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez ministra Mariusza Kamińskiego. - Działaniami wobec 32 osób znajdujących się na polsko-białoruskiej granicy przekroczył swoje uprawnienia - twierdzi poseł Koalicji Obywatelskiej.
My, naród polski, boimy się. My, naród polski, stoimy na straży swojego lęku. Pilnujemy granicy tego lęku skutecznie.
W sobotę od godz. 15 do 17 pod barem Barbara przy ul. Świdnickiej we Wrocławiu jest organizowana zbiórka obuwia dla uchodźców z Afganistanu.
Niech dziennikarze TVN24 nie oczekują od Frasyniuka, żeby w sprawie uchodźców próbował pięknie różnić się z Kaczyńskim, bo z nim pięknie różnić się nie sposób - pisze poetka Urszula Kozioł.
Życzę panu, panie premierze, aby miał pan okazję spojrzeć w oczy dzieciom, których 52-letnia matka właśnie umiera na zapalenie płuc na ich rękach - mówił Chrystian Szpilski podczas kolejnego we Wrocławiu protestu przeciwko polityce rządu wobec uchodźców.
- To, co dzieje na granicy, regularnie wydarza się na świecie. Ale, jako Polka, czuję o wiele większą odpowiedzialność w tej sytuacji. I mam dużą potrzebę powiedzenia: "To nie w moim imieniu" - mówi działaczka Agata Ferenc, która właśnie wróciła z Usnarza Górnego.
W piątek 27 sierpnia o godz. 18 pod pręgierzem ponownie zbiorą się mieszkańcy Wrocławia, aby zaprotestować przeciwko działaniom polskich władz w sprawie uchodźców.
Protest przeciwko nielegalnym działaniom Straży Granicznej, wymierzonych w grupę uchodźców, rozpoczął się o godz. 18 na wrocławskim Rynku.
- Polska na granicy białoruskiej narusza prawa człowieka. Każdy ma prawo do złożenia wniosku o status uchodźcy i mamy obowiązek go rozpatrzyć - mówi Maciej Mandelt z wrocławskiej Nomady, która zajmuje się pomocą migrantom.
Kolejny protest we Wrocławiu w sprawie uchodźców z Afganistanu. Anarchiści przyszli z hasłami: "Żaden człowiek nie jest nielegalny", "Przyjąć uchodźców, deportować narodowców".
Przerażające jest to, że donosem na Władysława Frasyniuka zajmuje się już aż dwóch ministrów rządu PiS, zamiast rozwiązywaniem kryzysu humanitarnego na naszej wschodniej granicy. Co gorsza, sekundują im politycy opozycji.
W poniedziałek wrocławianie protestowali pod Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim w obronie koczujących pod polską granicą uchodźców z Afganistanu. Kolejny protest zaplanowano na wtorek.
Władysław Frasyniuk powiedział głośno to, co myśli wielu z nas o osobnikach ubranych w mundury polskiego wojska, nieludzko traktujących garstkę uchodźców.
Prezydenci miast Unii Metropolii Polskich przedstawili swoje stanowisko w sprawie uchodźców z Afganistanu. - Deklarujemy gotowość wsparcia, ale realizacja pomocy cudzoziemcom nie jest możliwa bez decyzji na poziomie rządowym - napisali.
Władysław Frasyniuk na antenie TVN24 ostro skrytykował działania polskich żołnierzy na granicy z Białorusią. W internecie rozpętała się burza. - Zamiast rozmawiać o bezprawnym działaniu polskiego rządu wobec uchodźców, rozmawiamy o wywiadzie - powiedział "Onetowi" Frasyniuk.
Szukających schronienia uchodźców oddziela drut kolczasty ułożony przez polskich żołnierzy. W poniedziałek wrocławianie będą manifestować w obronie praw Afganów i Afganek.
Afgańczycy koczują na granicy Polski z Białorusią, a Polscy żołnierze układają drut kolczasty na pasie granicznym. - Mamy obowiązek im pomóc - mówi doradca społeczny prezydenta Wrocławia ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii.
"Zwracamy się do Pana z gorącym apelem o ogłoszenie gotowości do przyjęcia przez Wrocław uchodźców i uchodźczyń z Afganistanu" - napisano w liście do prezydenta Sutryka, który podpisało ponad 30 organizacji, stowarzyszeń, a także noblistka Olga Tokarczuk.
Prezydent Sopotu zadeklarował już gotowość do pomocy uchodźcom z Afganistanu. Tego samego kroku działacze partii Zieloni oczekują od Jacka Sutryka, prezydenta Wrocławia.
Nie mogę powiedzieć, że podejściem polskich władz do uchodźców z Afganistanu jestem zaskoczona. Nie będę również wtedy, gdy znów padną argumenty o "pasożytach" i "zarazie". Wciąż jednak marzy mi się Polska, w której polityka migracyjna nie ogranicza się do drutu kolczastego.
Około 30 osób zebrało się w środę, 18 sierpnia, pod pręgierzem na Rynku we Wrocławiu. - Polski rząd nie umiał ewakuować z Afganistanu ludzi, którzy współpracowali z naszym kontyngentem na miejscu - mówili uczestnicy manifestacji.
Sześcioosobowa rodzina uchodźców w drodze do ośrodka w Białej Podlaskiej utknęła we Wrocławiu. Zaopiekował się nimi Aleksander Twardowski. I skrzyknął do pomocy innych ludzi.
- Co Was, rządzących krajem, powstrzymuje? - kilkadziesiąt organizacji pozarządowych apeluje do polskiego rządu i prezydentów polskich miast o pomoc uchodźcom ze zniszczonego pożarem obozu Moria na greckiej wyspie Lesbos.
- Z Pakistanu wszyscy tak przyjeżdżają. Ja też przekroczyłem granicę nielegalnie - tłumaczył Aqeel R., mężczyzna oskarżony o pomoc w przerzucie obywateli Pakistanu i Indii. Ludzi zamykali na kilkanaście dni w kontenerach, o chlebie i wodzie. Szef grupy wciąż jest poszukiwany.
Co stało się z darami, które pod patronatem Beaty Kempy zostały zebrane dla Syrii? Przedstawiciele kościelnych instytucji zapewniają, że trafiły do potrzebujących, ale sprawę bada prokuratura.
Cały dochód z Multi-Culti Party, która odbywa się w D.K. Luksus, jest przeznaczony na pomoc czeczeńskim rodzinom, które koczują na granicy. Mieszkańcom Wrocławia opowiedziała o nich Marina Hulia - nauczycielka, ich opiekunka i twórczyni inicjatywy Dzieci z Dworca Brześć.
W niedzielę w D.K. Luksus odbędzie się benefit na rzecz czeczeńskich uchodźców, którzy przebywają na dworcu w Brześciu na granicy polsko-białoruskiej.
Multi-Culti PARTY vol. 2 to inicjatywa Koalicji Wrocław Wita Uchodźców. Dochód z imprezy zostanie przekazany uchodźcom z Brześcia, którzy koczują na tamtejszym dworcu, chcąc przedostać się do Polski. Dyskoteka rozpocznie się w najbliższą sobotę o godzinie 20.30 w Ośrodku Działań Artystycznych Firlej.
Większość wrocławian jest za przyjęciem kilku uchodźczych rodzin z Afryki i Bliskiego Wschodu. Pomysł popiera m.in. kandydatka PO na prezydenta miasta, ale przeciwni są politycy PiS.
PRZYSTANEK WROCŁAW. Większość wrocławian jest za przyjęciem uchodźców - wynika z sondażu "Wyborczej" i TOK FM.
Umar Abdul-Nasser to poeta i muzyk z Mosulu. Irakijczyk jest pierwszym stypendystą międzynarodowego programu ICORN. Nasser uciekł z rodzinnego kraju przed prześladowaniami ze strony tzw. Państwa Islamskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.