Na Dolnym Śląsku każdy znajdzie dla siebie trasę rowerową w górach i na nizinach. 42-kilometrowy szlak przez Dolinę Baryczy i Stawy Milickie to nie wysiłek, tylko przyjemność.
W nowej aplikacji pojawi się co najmniej 100 opisanych wycieczek po Dolnym Śląsku, a to dopiero początek. W odświeżonym serwisie internetowym dla rowerzystów jest ich już o wiele więcej. To trasy sprawdzone i bardzo różnorodne: od nizinnych, przez mieszane, po górskie, od gładkich asfaltów, przez leśne dukty, po singletracki i klasyczne wyzwania MTB.
Zjeżdżać po stokach można już także poza sezonem zimowym. Zieleniec, podobnie jak inne sudeckie miejscowości turystyczne, buduje ofertę całoroczną.
Jedlina-Zdrój, Walim i Głuszyca wspólnie stworzyły nowy system tras rowerowych. Obejmuje odcinki górskie, leśne i szosowe. W sieci jest łącznie 28 dobrze oznakowanych szlaków.
Dolnośląskie gminy, wspierane przez samorząd województwa, chcą zbudować 150 kilometrów tras rowerowych. A to nie wszystko, bo władze regionu planują Odrzańską Trasę Rowerową, która ma poprowadzić przez pięć województw, aż nad morze.
Te trasy rowerowe na terenie powiatu średzkiego polecamy osobom, które chcą aktywnie spędzić wolny czas blisko przyrody, ale zobaczyć też ciekawe zabytki. I to w okolicy, gdzie nie ma dużego ruchu samochodów i wielu turystów.
Na rowerzystów czekają tam trasy rekreacyjne i wymagające, ale wszystkie zapewniają piękne widoki. Każdy znajdzie więc coś dla siebie.
A może rowerem w Sudety Środkowe? Idealna do tego jest trasa #ACTIVE, która pozwala odkryć atrakcje Jedliny, Walimia i Głuszycy. To region wymarzony dla aktywnych.
Można poszaleć akrobatycznie na zjazdach i zakrętach, przyjemnie się zmęczyć i poznać świat. Rowerem dotrzemy tam, gdzie nie zawiezie nas żaden inny środek transportu. Zapraszamy na wycieczkę po Dolnym Śląsku. Tu aż chce się jeździć na rowerze!
Autostrada Rowerowa docelowo będzie miała przeszło 200 km tras. W czerwcu został otwarty jej najnowszy odcinek - w gminie Prusice. To miasto może być bazą wypadową np. do rodzinnych wycieczek.
To dobry pomysł na rodzinną wyprawę na dwóch kółkach, która połączy piękne krajobrazy i wypoczynek, ale też pozwoli poznać ciekawą historię pogranicza polsko-niemieckiego.
Szkoda marnować czas na siedzenie w domu. Rowerowy wyjazd to sposób na aktywny wypoczynek połączony z odkrywaniem piękna przyrody i zabytków kultury. Tras do wyboru jest sporo - od płaskich, przez pofałdowane, po górskie.
Niby w górach, a jednak można jechać niemal po płaskim, co sprawia, że na wycieczkę rowerową rodzice mogą tu zabrać nawet kilkuletnie dzieci - Góry Izerskie są miejscem zasługującym na miano krainy rowerzystów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.