Szpital Wojewódzki im. Marciniaka we Wrocławiu wstrzymał przyjmowanie chorych na COVID-19. Problemem była ograniczona przepustowość instalacji tlenowych. Udało się ją przywrócić, ale kłopoty pojawiły się w kolejnej placówce.
Cztery dni po tym, jak Sylwia dowiedziała się, że jest w ciąży, dostała rozległego zawału serca, po którym już nie odzyskała świadomości. Blisko 34 tygodnie później na świat przyszło jej szóste dziecko. Medycyna nie zna drugiego takiego przypadku.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu przez cesarskie cięcie przyszła na świat dziewczynka. Jej matka od ponad 22 tygodni jest w stanie wegetatywnym. - Tak długie utrzymanie ciąży w warunkach Oddziału Intensywnej Terapii jest jednym z najdłuższych na świecie - mówi prof. Wojciech Witkiewicz, dyrektor szpitala.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.