- Operację jelita miałem prawie dwa lata temu - mówi wrocławianin. - Ostatnio w toalecie patrzę, a nić mi wystaje, taka niebieskawa. Myślę: co jest grane? Na początku sądziłem, że może wypruła się z majtek albo z koszulki. Pociągnąłem i omal nie zwymiotowałem z bólu.
Szpital im. Marciniaka we Wrocławiu dzięki włączeniu do pilotażu Krajowej Sieci Kardiologicznej ma zapewnić pacjentom szybszą ścieżkę od momentu wykrycia choroby do wdrożenia skutecznej terapii.
O wyższe wynagrodzenia chcą się sądzić pielęgniarki z USK we Wrocławiu i DCO przy Hirszfelda. Bywa, że wykonują tę samą pracę co ich koleżanki, a zarabiają nawet o 2 tys. zł mniej. - To rażąco niesprawiedliwe - mówi szefowa związków zawodowych.
- Leżałem tydzień w szpitalu im. Marciniaka we Wrocławiu i przez cały ten czas na kanale TVN nie było dźwięku. Według mnie był wyłączony celowo, bo inne programy chorzy mogli oglądać normalnie - mówi jeden z pacjentów.
Batman, Superman i postaci z innych bajek zjechały z dachu i zawisły wiele metrów nad ziemią, by przywitać się z dziećmi. Pokaz zorganizowali alpiniści wspierający WOŚP 2023, by dać radość małym pacjentom szpitala im. Marcinika we Wrocławiu.
Zespół neurochirurgiczny pod kierunkiem dr. Dariusza Szarka ze szpitala im. Marciniaka we Wrocławiu wykonał skomplikowaną operację mózgu u 55-letniej pacjentki.
W budżecie województwa na 2023 r. na ochronę zdrowia przewidziano o 35 mln zł więcej niż przed rokiem. Przyznane dotacje pozwolą szpitalom na Dolnym Śląsku kupić m.in. nowy sprzęt i przeprowadzić niezbędne remonty.
Od listopada Oddział Reumatologii i Chorób Wewnętrznych w szpitalu im. Marciniaka na Stabłowicach we Wrocławiu prowadzi nowy program lekowy dla pacjentów z chorobą śródmiąższową płuc związaną z twardziną układową.
W leczeniu udarów mózgu najważniejszy jest czas dotarcia pacjenta do szpitala i szybkie rozpoczęcie leczenia. Teraz będzie o to łatwiej - szpital na wrocławskich Stabłowicach włączony został do ministerialnego pilotażu.
Oddział neurologii szpitala im. Marciniaka we Wrocławiu zdobył "platynę" w międzynarodowym konkursie ESO Angels. To wyróżnienie za błyskawiczne udzielanie pomocy pacjentom w ostrej fazie udaru.
64-letni pan Andrzej był tak ciężko chory, że nie przeżyłby operacji serca. - Uznaliśmy, że jedyną szansą dla mężczyzny jest skomplikowany zabieg o wysokim ryzyku, z użyciem nowoczesnego urządzenia do wspomagania pracy lewej komory serca - tłumaczy kardiolog.
Półroczny chłopiec, który był operowany w szpitalu na wrocławskich Stabłowicach, miał guzy obu nadnerczy. To ważne narządy, bo odpowiadają za wydzielania tzw. hormonów życia i stresu. Bez operacji dziecka nie można byłoby uratować.
Szpital przy ul. Fieldorfa we Wrocławiu uruchomił konsultacje dla pacjentów z chorobami naczyń mózgowych i naczyń rdzenia kręgowego. - Konsylium lekarzy kilku dziedzin zbierze wywiad od chorego, przeanalizuje dane i przedstawi możliwości leczenia bez odsyłania od specjalisty do specjalisty - wyjaśnia neuroradiolog.
Prof. Tomasz Wróbel, kierownik Kliniki Hematologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, uważa, że nowy szpital we Wrocławiu nie powinien nazywać się centrum hematologii, bo wprowadza to w błąd pacjentów oraz środowisko medyczne. Do sprawy odniósł się szef Dolnośląskiego Centrum Onkologii.
Szpital onkologiczno-pulmonologiczno-hematologiczny we Wrocławiu w żaden sposób nie będzie zastępował innych podmiotów medycznych, nie będzie dla nich konkurencją - zapewnia rzecznik marszałka.
- W interesie pacjentów jest zrównoważony rozwój specjalistycznych ośrodków, a nie monopolizacja i walka o zasoby kadrowe i finansowe między publicznymi szpitalami - uważa prof. Tomasz Wróbel*, kierownik Kliniki Hematologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Wiele obaw wzbudza budowa Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii na Stabłowicach, które wchłonie trzy wrocławskie szpitale. Adam Maciejczyk, dyrektor DCO, przekonuje jednak, że to potrzebna inwestycja: - Już teraz zbyt długo czeka się na diagnostykę i leczenie chirurgiczne, a w najbliższych latach sytuacja się pogorszy.
- Wolałam zgubić bilet parkingowy - przyznaje pani Marzena. Kara okazała się tańszą opcją niż opłata za postój przed szpitalem na wrocławskich Stabłowicach.
Za dwa lata mieszkańcy zachodnich osiedli Wrocławia wreszcie nie będą musieli do szpitala jechać przez całe miasto. Blisko stadionu i AOW powstanie zupełnie nowa placówka, do której przeprowadzą się oddziały działające dziś przy ul. Traugutta i Wiśniowej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.