Mężczyzna zasłabł na szlaku prowadzącym na Śnieżkę, na tak zwanych zakosach. Akcję ratunkową rozpoczęli będący na miejscu turyści, w tym lekarz. Na miejsce wypadku wysłano m.in. śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tę zmianę wprowadziło kierownictwo Karkonoskiego Parku Narodowego. Obecnie tak zwanymi Zakosami pójdziemy na szczyt tylko w jednym kierunku.
Po ostatnich wypadkach w "rynnie śmierci" w rejonie Kotła Łomniczki, pojawiły się propozycje, by mocno obecnie oblodzone trasy prowadzące na Śnieżkę tymczasowo zamykać. - Co roku zamykamy najbardziej niebezpieczny szlak i co roku jest tam więcej wypadków - kwitują przedstawiciele Karkonoskiego Parku Narodowego.
W związku z nagłymi i obfitymi opadami śniegu - w górnych partiach Karkonoszy leży około 50-70 cm - Grupa Karkonoska GOPR wydała pierwszy w tym sezonie komunikat o zagrożeniu lawinowym. Zamknięto też niektóre szlaki turystyczne.
Przez padający śnieg w Karkonoszach ogłoszony został drugi stopień zagrożenia lawinowego. Zamknięte zostały też letnie szlaki turystyczne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.