W samorządowej karierze Renaty Granowskiej w krótkim czasie doszło do zaskakujących zwrotów. Szefowa wrocławskiej PO po dwóch miesiącach rzuciła mandatem radnej sejmiku i wróciła na stanowisko wiceprezydentki Wrocławia. Ale nie ukrywa, że ma większe ambicje.
Michał Jaros nie został marszałkiem Dolnego Śląska, a władzę w regionie niespodziewanie przejęli PSL z Bezpartyjnymi. To ogromne rozczarowanie dla zwolenników oraz polityków PO.
Poseł Platformy Obywatelskiej Michał Jaros ma największe szanse, aby zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska. Jeśli taki scenariusz zostanie zrealizowany, wówczas jego miejsce w Sejmie zajmie Krzysztof Mieszkowski, były dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu.
Wybory samorządowe 2024. W walce o Sejmik Województwa Dolnośląskiego Koalicja Obywatelska uzyskała 33,52 proc. głosów, drugi jest PiS z poparciem 27,48 proc. Różnica pomiędzy radnym, który uzyskał największą liczbę głosów, a tym z najniższym poparciem to ponad 28 tys. głosów.
Wybory samorządowe 2024. Koalicja Obywatelska uzyskała 33,52 proc. głosów, zdobyła 15 mandatów i wygrała wybory do sejmiku województwa dolnośląskiego. Drugi jest PiS z poparciem 27,48 proc. i 13 mandatami. Wszystko wskazuje, że KO utworzy koalicję z Trzecią Drogą, która zdobyła 4 mandaty, i przejmie władzę w regionie.
Bezpartyjni Samorządowcy razem z PiS przegłosowali budżet województwa dolnośląskiego na 2024 rok, gdyż pięcioro radnych Koalicji Obywatelskiej i jeden z Trzeciej Drogi wstrzymało się od głosu. - Wizerunkowo wygląda to fatalnie, gdyż po wyborach Polską rządzi koalicja demokratycznych ugrupowań, a w sejmiku dolnośląskim nadal pozostajemy po złej stronie mocy - krytykuje Stanisław Huskowski, radny Nowej PL.
Radni Dolnego Śląska przyjęli uchwałę w sprawie powołania młodzieżowego sejmiku województwa. Młodzi ludzie zarzucali politykom, że od roku torpedują powołanie gremium, które ma włączać uczniów w życie społeczne regionu.
Z okazji Święta Województwa Dolnośląskiego w piątek, 14 października, odbyła się uroczysta sesja sejmiku. Jej częścią było przyznanie nagród osobom zasłużonym dla regionu. Wśród nich znaleźli się m.in. były prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, pisarz Marek Krajewski i dolnośląscy opozycjoniści z czasów PRL-u.
Sejmik województwa dolnośląskiego uhonorował "Solidarność" z kopalni Turów złotą odznaką. W trakcie sesji jeden z zasłużonych otrzymał także odznakę za organizację miesięcznic smoleńskich i stworzenie klubu "Gazety Polskiej".
Radni sejmiku mają głosować ws. przyznania "Solidarności" z kopalni Turów złotej odznaki "Zasłużony dla województwa dolnośląskiego". Między innymi za to, że "podjęła walkę z fałszywymi atakami sąsiadów i Unii Europejskiej".
Afera mailowa. Tym razem wyciekła korespondencja z 2018 roku, w której minister Michał Dworczyk raportował premierowi Morawieckiemu, jak idą rozmowy z Bezpartyjnymi Samorządowcami w sprawie sejmikowych koalicji m.in. na Dolnym Śląsku. W kontekście tych negocjacji pada nazwisko Łukasza Mejzy, zdymisjonowanego niedawno wiceministra sportu.
W czasie uroczystej sesji sejmiku województwa dolnośląskiego wręczono nagrody i odznaczenia. Tytuł Honorowej Obywatelki Dolnego Śląska przyznano Andżelice Borys - prezes Stowarzyszenia Polaków na Białorusi.
W czwartek sejmik województwa dolnośląskiego przyjął uchwałę przekazującą 5 mln zł na ochronę zabytków, a więc na prace konserwatorskie, restauratorskie czy roboty budowlane.
Marszałek Cezary Przybylski, który na skutek konfliktu w łonie Bezpartyjnych Samorządowców utracił większość w sejmiku, poparcia dla swojej koalicji z PiS szuka wśród radnych opozycji. Propozycję wejścia do zarządu województwa dostała Monika Włodarczyk z PO.
Na sesji sejmiku Dolnego Śląska odbył się dzisiaj protest w obronie stanowiska koordynatora ds. równego traktowania.
Gdyby Koalicja Obywatelska połączyła przed wyborami siły z komitetem Rafała Dutkiewicza, to nie przegrałaby wyborów do sejmiku. A gdyby wystartował w nich sam Dutkiewicz, prawdopodobnie udałoby się nie dopuścić PiS do rządzenia regionem.
To przerażające, jak Bezpartyjni Samorządowcy przebierają nogami, żeby to swoje poparcie "scashować". To nic innego, jak mentalność lokalnych kacyków, odwzorowująca myślenie kacyków krajowych. Czas jednak powiedzieć głośno: ktoś ponosi za to odpowiedzialność - mówi Władysław Frasyniuk.
Jeszcze dwa lata temu marszałek Cezary Przybylski nie wyobrażał sobie koalicji z PiS na Dolnym Śląsku. - Dzisiaj - mówi - już nie jestem tak stanowczy.
Aby myśleć o współrządzeniu Dolnym Śląskiem, Platforma Obywatelska musi przekonać do rokoszu trójkę Bezpartyjnych Samorządowców: Cezarego Przybylskiego, Michała Bobowca i Marka Obrębalskiego. Inaczej region przejmie PiS. Marszałek Przybylski często deklarował, że "nie wyobraża sobie współpracy z PiS", ale dziś taki scenariusz jest realny.
We Wrocławiu zdecydowanie zwyciężyła Koalicja Obywatelska, poza jego granicami lepsze jest PiS. W obu okręgach ich przedstawiciele wezmą jednak po trzy mandaty. Po jednym przypadnie przedstawicielom Bezpartyjnych Samorządowców i komitetu Rafała Dutkiewicza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.