W czwartek, 25 marca, premier Mateusz Morawiecki wyznaczył Juliana Żygadłę do pełnienia funkcji burmistrza miasta i gminy Kąty Wrocławskie. Będzie on piastował to stanowisko do czasu objęcia obowiązków przez nowo wybranego burmistrza.
80 samorządowców z Dolnego Śląska powoła do życia nowy ruch. Już wiadomo, że będzie się nazywał "Dolny Śląsk - Wspólna Sprawa".
Premier Mateusz Morawiecki mówi o samorządowcach budujących drogi z pieniędzy na subwencję oświatową. Jeden z dolnośląskich prezydentów komentuje: - Na pewno jeździ po nich milion aut elektrycznych.
- Jest realne przywrócenie w najbliższych latach pociągów na 300 km dolnośląskich linii kolejowych - mówi Patryk Wild, autor planu transportowego województwa.
Media bez wyboru. - Nie chodzi o pieniądze, lecz o ograniczenie roli wolnych mediów - mówią prezydenci dolnośląskich miast. Podkreślają, że to kolejna sfera życia, z którą walczy rząd PiS.
W połowie grudnia spłonął dom Mariusza Forysia, wójta gminy Mściwojów. Pomoc zaoferowali mu koledzy i koleżanki z lokalnych samorządów. Apelują też o pomoc do innych osób.
Mieszkańcy Karpacza zbierają podpisy pod referendum. Dotyczy respektowania rządowych nakazów i zakazów związanych z koronawirusem.
Minister Michał Dworczyk broni podziału pieniędzy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych i gani samorządowców z opozycji, że sieją zamęt. - Broni patologii, jakiej nie było przez 30 lat - mówią samorządowcy.
"Polityczna korupcja i nepotyzm" - tak samorządowcy oceniają podział pieniędzy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Trafiły do gmin związanych z PiS.
Supermiasta TV. Dziennikarze "Wyborczej" i samorządowcy rozmawiali na żywo o miastach, polityce i Polsce.
Samorządowcy i parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej nie zgadzają się z podziałem środków z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Ich zdaniem kryterium oceny nie było merytoryczne, tylko polityczne.
- PiS podzielił pieniądze dla gmin po linii partyjnej - uważają samorządowcy. - Dostali je ci, którzy przed wyborami popierali Dudę na prezydenta.
- Weto dla budżetu Unii może mieć fatalne skutki dla naszych miast i gmin. A rząd nadal nie zrekompensował samorządom utraty dochodów, którą spowodowały jego decyzje - mówi prezydentka Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska.
Nie ma silnej Polski bez silnych samorządów, które najlepiej znają i realizują potrzeby mieszkańców. Bez silnych samorządów nie poradzimy sobie również z kryzysem, który wywołała epidemia koronawirusa.
Z okazji 30-lecia samorządów dyskutowaliśmy o największych wyzwaniach dolnośląskich samorządów - z ostatnich lat i obecnie.
Samorządy. Podziwiam te narody, które - niezależnie kto rządzi - potrafią usiąść przy stole i rozmawiać o rozwoju. Najpierw trzeba dyskutować, a tego w Polsce brakuje - mówi Piotr Roman, prezydent Bolesławca.
Były szef PO Grzegorz Schetyna domaga się od rządu wsparcia lokalnych władz. Politycy KO i samorządowcy z Dzierżoniowa podkreślają, że samorządy go nie dostają, a wymiana informacji nie działa. Krytykują też pomysł zamiany szpitala powiatowego na czysto koronawirusowy.
Gdy tylko rząd zniósł zakaz wchodzenia do parków, Polacy gremialnie ruszyli na polany i w nich zostali. Miasta muszą zatem inwestować w rozwój terenów zielonych i to w trudnym dla samorządowych budżetów czasie.
Wbrew zapewnieniom obu stron budowane przez Rafała Dutkiewicza stowarzyszenie Nowa Nadzieja stanowić będzie silną konkurencję wobec wybijającego się na niezależność Jacka Sutryka. Stosunki między byłym i obecnym prezydentem Wrocławia nigdy jeszcze nie były tak chłodne
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk o stowarzyszeniu Samorządy dla Polski: - Nie będziemy ani "podwaliną", ani "przybudówką" dla Nowej Solidarności Rafała Trzaskowskiego.
Jacek Sutryk w radzie programowej nowego stowarzyszenia "Samorządy dla Polski". - Mamy jeden wspólny cel: praca dla mieszkańców naszych lokalnych ojczyzn - mówi prezydent Wrocławia.
Część mieszkańców Dusznik-Zdroju chce odwołania burmistrza Piotra Lewandowskiego. Referendum w tej sprawie zostanie przeprowadzone 4 października.
- Z uzdrowiska, nie chcę mówić, że siermiężnego, ale na pewno typowo PRL-owskiego, Polanica stała się kurortem europejskim o wysokim standardzie - mówi Mateusz Jellin, burmistrz Polanicy-Zdroju.
PiS w kampanii wyborczej rozdawał kartonowe czeki bez pokrycia. Teraz samorządy muszą wystąpić, by dostać wydrukowane na nich pieniądze. Co wcale nie znaczy, że dostaną.
To samorządy zabezpieczają wiele z naszych najważniejszych potrzeb. Ale choć Polska szybko się rozwija, prezydentom, burmistrzom i wójtom wcale nie jest dużo łatwiej niż 30 lat temu.
Część mieszkańców Dusznik-Zdroju chce odwołania burmistrza Piotra Lewandowskiego. Zarzucają mu złe zarządzanie miastem. - Dziwię się, że już po 1,5 roku ktoś chce mojego odwołania - odpowiada burmistrz.
Bez samorządów nie byłoby silnej i demokratycznej Polski. 30 lat temu zaczęła się ich historia.
"Gazeta Wyborcza" zorganizowała kilka dni temu galę Supermiasta, która była finałem plebiscytu z okazji 30-lecia wolnych samorządów. Wrocław otrzymał od "Wyborczej" nagrodę Miasta Solidarnego 30-lecia.
Więcej samorządności, więcej Europy, więcej zieleni i błękitu, więcej uczestnictwa, mniej PiS-owskiej szarzyzny mentalnej. Tak ma wyglądać nasza przyszłość, kiedy już uporamy się z obecnym pandemicznym i gospodarczym kryzysem.
- Widać, że samorządy to taki dyżurny chłopak do bicia. Jak trzeba komuś przywalić, to zawsze można - mówił prezydent Wrocławia. W ten sposób zareagował na słowa Andrzeja Dudy, który po niewygodnym pytaniu zrzucił winę na samorządy.
Spróbujmy sobie wyobrazić, że po dotarciu do Polski pandemii koronawirusa nie mamy zbudowanych 30 lat temu samorządów.
Zmagaliśmy się z olbrzymim kryzysem społecznym i gospodarczym. Udało się nam go pokonać, także dzięki Unii Europejskiej, i teraz musimy zadbać, by mieszkańcy mieszkali w lepszych warunkach - mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu miał szef gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych w Miliczu. W takim stanie został zatrzymany przez policję za kierownicą.
- Do 2023 r. na transport chcemy wydać 1,3 mld zł - zapowiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Podsumował dokonanie ostatnich 12 miesięcy w stylu "one man show" .
Żądamy spełnienia naszych postulatów, postulatów samorządnej Rzeczpospolitej - mówił Jacek Sutryk w trakcie debaty samorządowej we Wrocławiu. 21 postulatów to pomysły samorządowców na to, co należy poprawić w Polsce. Sutryk: - Mają być one podstawą projektów ustaw, które życzylibyśmy sobie, by zostały przyjęte przez Sejm przyszłej kadencji.
We Wrocławiu i w Krakowie powstał kierunek studiów MBA dla samorządu. Obok naukowców wykładać będą prezydenci, marszałkowie, dyrektorzy wydziałów w urzędach polskich miast i województw. - Studia miejskie są przyszłością - zapewniają wykładowcy.
Przedstawiciele polskich samorządów zacieśniają współpracę. 31 sierpnia w Gdańsku przedstawią 21 postulatów do realizacji dla zwycięzców jesiennych wyborów parlamentarnych. Wcześniej chcą je poddać społecznym konsultacjom.
W sobotę we wrocławskim magistracie zorganizowano dzień otwarty. Zwiedzający mogli obejrzeć gabinet prezydenta i salę sesyjną rady miejskiej, a także wziąć udział w głosowaniu nad projektem uchwały.
W gminie Ścinawa mieszkaniec, który chce przyjść na sesję, ma obowiązkowo podpisać listę obecności. Paweł Kowalski tego nie zrobił, więc przewodniczący rady kazał mu wyjść.
Wrocławscy radni nie mogą rozpatrzeć żadnej skargi od mieszkańca np. na prezydenta. Powód? "Przewodniczący Jarosław Charłampowicz złamał ustawę o samorządzie."
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.