"Mamy nadzieję, że te zmiany to nie pożegnanie, ale początek nowego rozdziału" - tak piszą o swoim nowym pomyśle właściciele wegańskiego Wilka Sytego z wrocławskiego Nadodrza. Od połowy stycznia restauracja będzie działała w zmienionej formule.
Piwnica Świdnicka, najstarsza restauracja w Polsce i jedna z najstarszych w Europie, po pięciu latach przerwy znów została otwarta. W menu nowości, a klienci sami mogą nalewać sobie piwo.
Czasy się zmieniają, a studenci nie chcą już jeść "byle co, byle tanio". Sprawdziliśmy, gdzie warto pójść na obiad w pobliżu wrocławskich uczelni.
Piwnica Świdnicka to nie tylko najstarsza piwiarnia we Wrocławiu, ale i w całej Europie. Od lat stoi pusta, bo nie ma najemcy, który chciałby poprowadzić lokal. Poprzedni zrezygnował, jeszcze nim zdążył się tam wprowadzić.
Są już pierwsze dane na temat tego, jak zmieniła się sytuacja restauracji, gdy wznowiły działalność po przerwie związanej z epidemią koronawirusa.
Co wychodzi z połączenia skandynawskiej filozofii gotowania, polskich produktów i rzemieślniczego podejścia do tematu gastronomii? Odpowiedź brzmi: restauracja Craft przy placu Katedralnym 8.
Nynek, popularna kebabownia przy ul. Kazimierza Wielkiego 9, działała przez blisko 10 lat. Od piątku jest zamknięta, a w środku trwa remont. Napisy na witrynie sugerują, że powstanie tam nowy lokal gastronomiczny.
La Maddalena, jedna z najbardziej znanych wrocławskich restauracji, przenosi się do budynku Marina III, na bulwary księcia Witolda, do pierwszego we Wrocławiu budynku wybudowanego na Odrze.
Czy Wrocław ma szansę stać się mekką dla wegan? Roślinnych restauracji i knajpek wciąż przybywa, istniejące stale wzbogacają swoją ofertę. Stowarzyszenie Otwarte Klatki przygotowało bezpłatny elektroniczny "Wrocławski przewodnik po roślinnych restauracjach", który może być wskazówką, dokąd się wybrać na obiad, a gdzie zjeść deser.
Nie ma drugiego takiego miejsca we Wrocławiu. Z głośników leci kubańska muzyka, na ścianach wiszą zdjęcia z Hawany i flaga Kuby lub przepisy na popularne drinki. Za ladą uśmiechnięta Alba Holder - Kubanka, która od 31 lat mieszka w stolicy Dolnego Śląska, a od czterech prowadzi restaurację "La Habana" przy ul. 8 Maja 86/1B.
Od kilku dni internauci nie pozostawiają suchej nitki na restauracji PIU w Bielanach Wrocławskich. Użytkownicy popularnego serwisu Wykop.pl zarzucają właścicielowi brak kultury i negatywnie oceniają jego lokal. - Sprawą zajmuje się już kancelaria prawna - odpowiada Marek Szczerba.
Somsiada nie stać, Placki Pjotera czy Burger Janusza. Takie dania można zamówić w nowym bistro, które otworzono przy ul. Zwycięskiej na wrocławskich Krzykach. - Oferujemy głównie polskie dania dla naszych polskich Januszów, którzy oglądają memy w internecie - mówi Talisa Maj z knajpy Ja Nóż.
Po kilku miesiącach nieobecności Kuchnia Marche przy przy skrzyżowaniu ul. Świdnickiej i Piłsudskiego od dziś znów działa. Została wyremontowana, ale pojawiło się też kilka nowości.
We Wroclavii od poniedziałku (13 sierpnia) działa nowa restauracja. To serwująca jedzenie prosto z Indii - Curry Zone.
Melon z plastrem prosciutto, gofry z krewetkami na sosie majonezowym, zielone kopytka w ziołach z wędzonym twarogiem... W weekend święto smakoszy: Specjały Nadodrza.
Ponad 60 procent Polaków korzysta z jedzenia na wynos.
W poniedziałek, 9 października, restauracja Mango Mama zaprasza na święto smaków indyjskich - za 35 zł od osoby można będzie próbować takich potraw bez ograniczeń. Będą także koncerty, a gościem specjalnym będzie Pascal Brodnicki.
W Arkadach Wrocławskich pojawiła się nowa marka gastronomiczna. Express Oriental serwuje kuchnię azjatycką. Działa od 8 czerwca
Apetyt na miasto 2015 rusza już w piątek i potrwa 10 dni. W festiwalu bierze udział kilkanaście wrocławskich restauracji. Co przygotowali kucharze? O tym przeczytacie u nas. Aby wziąć udział w festiwalu należy odwiedzić stronę www.apetytnamiasto.pl lub www.virginmobile.pl/apetyt-na-miasto i zakupić voucher. Dla abonentów sieci Virgin Mobile bilet kosztuje 19 złotych, a dla pozostałych chętnych jest o 20 złotych droższy. Nie zwlekajcie i rezerwujcie miejsca!
W sobotę w Toruniu odbyła się gala finałowa konkursu przewodnika ?Poland 100 Best Restaurants?. Najbardziej prestiżowe wyróżnienie, czyli Grand Award Trzy Widelce otrzymały trzy lokale z Wrocławia.
- Bazujemy głównie na świeżych warzywach - mówi obsługa Powoli, niewielkiego lokalu na Nadodrzu. Ale również mięsożercy znajdą tu coś dla siebie, tak samo jak miłośnicy tradycyjnych smaków i gastronomicznych eksperymentów. Knajpka działa od 3 czerwca i już zyskuje pozytywne recenzje wśród tutejszych mieszkańców.
Botanika Duszy Wrocław. - Ludzie coraz częściej korzystają z naturalnej medycyny. To miejsce, gdzie nie tylko kupią to, czego potrzebują, ale też mogą porozmawiać o ziołach i innych preparatach i spróbować ich - mówi Katarzyna Stemplewska z Botaniki Duszy. Jej lokal mieści się na ulicy Szczytnickiej, działa od niedzieli, 21 czerwca.
Yemsetu Wrocław. Barów z sushi nie brak we Wrocławiu. Chyba każdy fan kuchni japońskiej ma swój ranking tych miejsc i może się wydawać, że na ten temat już nie da się nic nowego wymyślić. Ale właściciele otwartego w połowie maja Yemsetu z placu Piłsudskiego pokazują, że w tej materii można jeszcze klienta zaskoczyć. I to pozytywnie.
Kuchnia wegańska ma coraz więcej zwolenników. Jej tajniki będzie można poznać na drugiej odsłonie imprezy Vegan Machine, która odbędzie się w ten weekend w Mleczarni.
Dwa poziomy, piwa z małych browarów, a przede wszystkim sporo dań kuchni indyjskiej gotowanych przez rodowitą Hinduskę, w tym oryginalne sizzlery - tak wygląda w skrócie oferta Ahimsy, nowej wegańskiej restauracji w centrum miasta. Jej otwarcie już dziś.
Jednym z punktów programu zakończonego w niedzielę festiwalu Europa na Widelcu był ?wyznawacz?, czyli miejsce, w którym można było wyznać swoje kulinarne grzeszki. Skorzystało z tego ponad czterdzieści osób, film z ich spowiedzi można już zobaczyć w internecie. Swoje słabości zdradzili także Piotr Bikont i Robert Makłowicz, dziennikarze i znawcy kuchni.
- Biesiadę Europejską uważam za otwartą. Idziemy do kucharzy, smacznego! - takimi słowami w sobotę, tuż po godzinie dwunastej, dziennikarz i krytyk kulinarny Piotr Bikont przywitał na rynku publiczność festiwalu Europa na Widelcu. I zaczęło się wielkie smakowanie: wrocławscy kucharze przygotowali prawie czterdzieści tysięcy porcji dań z szesnastu regionów Europy.
Koktajle albo obiad na wolnym powietrzu na prawie czterdziestu metrach, i to w samym centrum Wrocławia, z widokiem na miasto - oto oferta Dinner in the Sky, jednej z atrakcji tegorocznego festiwalu Europa na Widelcu. Podniebna restauracja stanęła w piątek na placu Solnym, wrocławian będzie wozić aż do niedzieli.
Hiszpańskie tapas z oryginalnych składników, śniadania podawane od 7 rano, koktajle i szef kuchni prosto z Barcelony - oto Classic Cafe and Tapas, nowy lokal w Kamienicy pod Złotym Jeleniem. Dostaniemy tu m.in. smażone kalmary z ciecierzycą, marynowaną mozzarellę i kanapki z jajkiem przepiórczym. Można też samemu usmażyć kiełbasę chorizo.
Prezentacja produktów i potraw z Dolnego Śląska oraz z kilkunastu innych regionów Europy, pokazy gotowania, podniebna restauracja, koncerty, targi książki, festiwal piwa i turniej nalewek - to tylko niektóre atrakcje tegorocznej edycji festiwalu Europa na Widelcu. Impreza rozpocznie się 3 czerwca, potrwa do 7.
Żyzna Wrocław. Narożna kamienica na skrzyżowaniu ulic Nożowniczej i Łaciarskiej ma całkiem sporą przeszłość gastronomiczną: była tu plackarnia Kukon, potem serwująca różne dania Fabryka. Te lokale to już historia i na początku maja w pomieszczeniu zadomowiła się Żyzna, knajpka, która zaprasza na potrawy wegetariańskie i wegańskie.
Klub Szklarnia zaprasza w sobotę w południe na drugą edycję imprezy Las VEGas Fest II.
W sobotę o godz. 9 rano na Wzgórzu Andersa, a dokładnie na parkingu i terenach przy hotelu Campanille (Ślężna 26), zacznie się Piknik Wrocławski.
Pepik Pub Wrocław. Kuchnia naszych południowych sąsiadów ma w Polsce naprawdę sporo fanów, tak jak czeskie piwa. Od soboty 18 kwietnia miłośnicy czeskich smaków mogą spełniać swoje kulinarne fantazje w pubie Pepik, nowym miejscu na ulicy Kiełbaśniczej, serwującym właśnie dania kuchni czeskiej.
W sobotę 11 kwietnia w Dolnośląskiej Bibliotece Publicznej (Rynek 58) o kuchni roślinnej opowie szefowa restauracji Zdrowa Krowa Agata Noszczyk.
Najlepsze rodzime browary rzemieślnicze oraz gość specjalny ze Stanów Zjednoczonych, czyli browar The Alchemist z Waterbury - tak będzie wyglądała sobotnia (11 kwietnia) edycja imprezy Beer Geek Madness.
Pan.puh Wrocław. Gastronomia, szczególnie ta czerpiąca z tradycji różnych narodów, wydaje się zbiorem nieskończonym i co chwilę w mieście pojawia się jakaś egzotyczna nowość. Ostatnia to Pan.puh, lokal serwujący gotowane na parze baozi i zupy rodem z całego świata.
The Root Wrocław. Wcześniej był tu warzywniak, potem kiosk, ostatnio pomieszczenie zajmował sklep ze zdrową żywnością. - Można powiedzieć, że jesteśmy jego zdrowszą kontynuacją - śmieje się Marcelina Filanowicz z The Root, malutkiego lokalu z ul. Krupniczej, serwującego na wynos wegańskie dania. Ich bazą jest kuchnia japońska.
Proste Smaki Wrocław. Przyrządzone przez nas dania nie zawierają: glutaminianu sodu, barwników, sztucznych konserwantów, stabilizatorów i żadnych innych chemicznych poprawiaczy smaku i wyglądu - oto deklaracja właścicieli bistro Proste Smaki. Wadą tego niewielkiego lokalu z ulicy Nowowiejskiej jest to, że... trudno go znaleźć. Ale warto szukać
Tajemniczy Ogród Wrocław. - Jesteśmy w teatrze, więc to miejsce determinuje charakter naszej restauracji, trochę niezręcznie byłoby tu podawać burgery czy dania kojarzone z fast foodem - mówi Alicja Przewoźniak z Tajemniczego Ogrodu. Lokal mieści się w budynku Teatru Lalek i rusza na dobre dokładnie w walentynki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.