Radni nie zgodzili się w czwartek na przyjęcie przez Wrocław petycji w sprawie uchwalenia Samorządowej Karty Rodziny autorstwa ultrakonserwatystów z Ordo Iuris. Poparli ją tylko radni PiS
Wrocławscy radni przegłosowali w czwartek podwyżkę cen biletów. Jednorazowy bilet normalny kosztować będzie nie 3,40 zł jak do tej pory, a aż 4,60. Więcej za przejazdy nie zapłacą jednak płacący podatki we Wrocławiu posiadacze Urbancard.
Radny z klubu PiS stworzył na FB profil "Prezydent Wrocławia Bez Cenzury". Mało tam jednak konstruktywnych komentarzy. "Jacek kupił kotlety buraczane", "Won na Madagaskar, lemury głaskać" - piszą internauci.
Koronawirus. Wrocławscy radni PiS mają pomysł, jak walczyć z pandemią. Chcą, by miasto udostępniło kierowcom buspasy, bo zmniejszy to liczbę zakażeń.
Justyna Socha ze stowarzyszenia STOP NOP wtargnęła za stół prezydialny i chciała zabrać głos na czwartkowej sesji rady miasta. Została wyprowadzona przez strażnika.
Wrocławscy radni przedłużyli na czas nieokreślony miejski program in vitro. Jeden z radnych PiS grzmiał: - To zabawa w Pana Boga.
Społecznicy zaapelowali do wrocławskiego samorządu, by zaangażował się w działania przeciwdziałające zmianom klimatu. Prezydent Wrocławia zapowiada, że we wrześniu powstanie uchwała w tej sprawie.
Klub radnych Nowoczesna chce, by przy szukaniu nowych patronów ulic we Wrocławiu obowiązywał parytet płci. Nie mogą być one tylko dla panów.
Zmarły w kwietniu Honorowy Obywatel Wrocławia Karol Modzelewski będzie patronem ronda przy ul. Królewieckiej. W taki sposób w czwartek uhonorują go radni.
Po raz pierwszy w sesji rady miejskiej uczestniczyli mieszkańcy. Wysłuchali m.in. emocjonalnej dyskusji nad raportem o stanie miasta na czwartkowej sesji. Sami chwalili politykę dotyczącą obcokrajowców i seniorów, ale władzom oberwało się za sprzedaż mieszkań w kamienicy.
13 czerwca mieszkańcy Wrocławia po raz pierwszy będą mogli zabrać głos na sesji. Czasu wypowiedzi nikt im nie ograniczy, ale chętni do wystąpienia muszą się pospieszyć. To nowość, bo w przeszłości zabrać głosu nie mogli nawet marszałek i wiceminister.
Wraca temat pomnika "żołnierzy wyklętych" we Wrocławiu. Miasto znowu ogłosi konkurs. Radni właśnie zgodzili się na przyznanie 120 tys. zł na nagrody.
Z inicjatywą uhonorowania Tadeusza Mazowieckiego wyszedł prezydent Wrocławia. Pierwszy premier wolnej Polski będzie miał pomnik w formie popiersia. Decyzję muszą zaakceptować radni.
Do końca 2019 r. 307 par z Wrocławia będzie mogło uzyskać oraz skorzystać z dofinansowania do leczenia niepłodności. Na ten cel z budżetu Wrocławia przeznaczono 1,5 mln zł.
Radni przyjęli plan zrównoważonej mobilności. Nie bez emocji. Rany PiS uznał, że jest to dokument niepoważny, bo ratusz o komunikację zapytał dzieci.
Na sesji w marcu radni zdecydowali, że uhonorują zamordowanego Pawła Adamowicza. Nie zostanie jednak patronem ulicy, jak chciał mieszkaniec Wrocławia, tylko skweru. Już wiadomo, gdzie.
W przyszły czwartek radni zdecydują o likwidacji miejskiej spółki Wrocławska Rewitalizacja. Co się stanie z rozpoczętymi projektami na Przedmieściu Oławskim i Nadodrzu?
Miejscy radni PiS zwołują sesję nadzwyczajną w sprawie likwidacji szkoły dla niepełnosprawnych. - To decyzja polityczna - uważają.
Wrocławscy radni zdecydowali, że wjazdu na dziewięć parkingów "Park&Ride" będą strzegły szlabany. - To dyskryminacja - grzmi przedstawiciel PiS.
Funkcjonariusze straży miejskiej mają na sesjach chronić radnych i urzędników. Do wejścia na salę obrad będzie uprawniał identyfikator.
Rada miejska rozdzieli na czwartkowej sesji ponad 5 mln zł dotacji na remont zabytkowych kamienic. - Część beneficjentów dostała wsparcie już w ubiegłym roku, ale nie miała wykonawców, więc próbują ponownie - mówi konserwator Agata Chmielowska.
Aleję swojego imienia będzie miał we Wrocławiu pierwszy zamordowany polski prezydent Gabriel Narutowicz. W 2015 r. apelował o to obecny radny miejski z SLD, uzasadniając, że w Polsce odradza się nacjonalizm.
Minutą ciszy wrocławska rada miejska na czwartkowej sesji uczciła pamięć o zamordowanym prezydencie Gdańska, Pawle Adamowiczu. Rajcowie uchwalili też sprzeciw przeciwko przestępstwom z nienawiści.
W czwartek wrocławscy radni głosować mają nad programem wspierania leczenia in vitro. Radni Nowoczesnej i SLD w środę zapewniali, że jest w radzie większość dla projektu.
Wrocławscy radni nie mogą rozpatrzeć żadnej skargi od mieszkańca np. na prezydenta. Powód? "Przewodniczący Jarosław Charłampowicz złamał ustawę o samorządzie."
W przyszłym tygodniu radni będą głosować uchwałę o dofinasowaniu zabiegów in vitro z kasy miasta. Nie na dwa lata jednak, ale na niecały rok. Powód? Obawa, żeby wojewoda z PiS jej nie uchylił.
20 grudnia radni przegłosują budżet Wrocławia na 2019 r. We wnioskach, które do niego złożyli, pojawiły się m.in. tramwaj na Psie Pole i 24-godzinne gabinety ginekologiczne.
Powołanie wiceprezydentów jest w gestii prezydenta i tylko jego. To z kim i jakie prowadzi konsultacje, to jest tylko i wyłącznie jego decyzja - mówi Jarosław Charłampowicz. Rozmowa z przewodniczącym rady miasta Wrocławia.
Wśród klubów mających wspierać nowego prezydenta w radzie miejskiej zaufania nie ma za grosz. Coraz bardziej zirytowany Jacek Sutryk grozi, że może rządzić bez ich wsparcia, sam.
W budżecie miasta na 2019 r. trzeba znaleźć dodatkowe 33 mln zł, by zapłacić za prąd. Powód - spółki energetyczne podnoszą jego ceny. - Moglibyśmy te pieniądze wydać np. na walkę ze smogiem - mówi skarbnik.
Nowy przewodniczący rady miejskiej Jarosław Charłampowicz z PO wniósł dziś o powołanie w niej dodatkowych dwóch komisji. Jedną z nich oddać chce PiS-owi. - To pogwałcenie koalicyjnych ustaleń i próba budowania PO-PiSu - grzmi Jarosław Krauze z klubu Sojusz dla Wrocławia.
- Wrocław jest moją partią. Innej nie chcę i nie potrzebuję. Chcę, by był miastem tolerancyjnym i otwartym, zdolnym do pomocy każdemu, kto tego potrzebuje - mówił po swoim zaprzysiężeniu Jacek Sutryk, nowy prezydent Wrocławia.
Nowo wybrane rada miejska i sejmik dolnośląski zbiorą się dziś na swoich pierwszych posiedzeniach, a Jacek Sutryk oficjalnie obejmie urząd prezydenta Wrocławia. Jednak w obu samorządach wciąż jest wiele niewiadomych.
Gdy gruchnęła wieść, że Jarosław Charłampowicz z PO ma zostać szefem wrocławskiej rady miejskiej, w gronie radnych koalicyjnych zawrzało. Kilkoro mówi, że nie wie, czy go poprze. - Ja zagłosuję na niego, ale z oburzeniem - kwituje szef wrocławskiej Nowoczesnej.
Nowoczesna nie składa broni i wraca do tematu dofinansowania zabiegów in vitro z kasy miejskiej. To będzie pierwsza uchwała jaką złożą w nowej kadencji.
Środowiska popierające w wyborach Jacka Sutryka meblują na nowo radę miejską i ratusz. Przewodniczącym tej pierwszej niemal na pewno zostanie Jarosław Charłampowicz z PO, która obsadzi także dwa fotele wiceprezydentów. Po jednym Nowoczesna i człowiek wskazany przez Sutryka.
W nowej Radzie Miejskiej Wrocławia mimo wielu deklaracji będzie mniej kobiet niż w tej, która teraz kończy kadencję. A ordynacja wyborcza spowodowała, że do rady nie weszły osoby, które uzyskały lepszy wynik od niektórych wygranych.
Kompozytor i pianista Ignacy Jan Paderewski ma zostać patronem sali sesyjnej wrocławskiej rady miejskiej. Rezolucja w tej sprawie ma być przyjęta w czwartek.
Dziesięć komitetów wyborczych zgłosiło chęć ubiegania się o mandaty radnych wrocławskiej rady miejskiej. O północy minął termin ich zgłaszania. Które z nich zostaną dopuszczone do wyborów okaże się za kilka dni.
Ewa Szumańska, Hanna Hirszfeldowa, Bogusława Jeżowska -Trzebiatowska i Księżna Anna Śląska zostaną patronkami wrocławskich skwerów. Stanie się tak w ramach akcji "Ulice dla kobiet".
Copyright © Agora SA