Czy będzie miał kto zabezpieczać sobotni Marsz Równości we Wrocławiu? Zastanawiają się policjanci z Oddziałów Prewencji, którzy grożą masowym pójściem na zwolnienia lekarskie, jeśli ich płacowe postulaty nie zostaną zrealizowane.
Niemal co czwarty dolnośląski policjant nie stawił się we wtorek w pracy, bo przedstawił zwolnienie lekarskie. Masowa absencja ma związek z oddolną akcją funkcjonariuszy toczących spór z MSWiA, m.in. o lepsze wynagrodzenia.
W Warszawie rozpoczął się protest służb mundurowych, na który pojechała spora grupa funkcjonariuszy z Dolnego Śląska.
Tylko 859 mandatów w lipcu i 428 w sierpniu wystawili wrocławscy policjanci. To łącznie o ponad 11 tysięcy mniej niż w tych samych miesiącach ubiegłego roku. Wrocławscy funkcjonariusze kontynuują protest i strajk włoski. Szykują się też do wyjazdu "na Warszawę".
"Wykrywalność przestępstw rośnie, pensje nie" komentują komunikat Komendy Głównej policjanci i rozpoczynają protest. Nie chcą już zarabiać "mniej niż w hurtowni".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.