Jasne, że radny Paweł Kukiz nie ma czasu być na sesji sejmiku. Przecież walczy o Sejm, o Polskę, o oddanie jej obywatelom - komentuje Beata Maciejewska.
Wybory 2015 Wrocław. Drogi Pawła Kukiza i jego współpracowników z kampanii prezydenckiej coraz bardziej się rozchodzą. Miało być spotkanie ostatniej szansy, jest pyskówka w internecie.- Przez ego Pawła - słyszymy.
Wybory 2015 Wrocław. Nie doszło do planowanego na czwartek spotkania Pawła Kukiza z byłymi współpracownikami z jego kampanii prezydenckiej - Bezpartyjnymi Samorządowcami i Ruchem na rzecz JOW. Obie strony obarczają się za to winą.
Paweł Kukiz zapowiedział na czwartek spotkanie z Bezpartyjnymi Samorządowcami, którzy do wyborów parlamentarnych chcą iść, tworząc własny komitet. Kukiz przypomina im na FB, że ?konflikt rozpoczął się od nieuzgodnionych z nikim z nas waszych medialnych komunikatów?.
Wybory 2015 Wrocław
Aktor Cezary Pazura na swoim profilu na Facebooku wsparł Pawła Kukiza, bo ?nie chce on robić kariery, ani być znanym, bo już to dawno ma. Ma też wizję?.
Kolejna odsłona konfliktu na linii Paweł Kukiz - prezydent Lubina Robert Raczyński. Muzyk na FB napisał: "Nazywanie Raczyńskiego to jakaś farsa i wymysł z kosmosu!". Odniósł się w ten sposób do artykułu opublikowanego 1 lipca w "Rzeczpospolitej". Dodał też, że nie chciał iść do sejmiku.
Politolog dr Marzena Cichosz z Uniwersytetu Wrocławskiego twierdzi, że muzyk, zapraszając na listy m.in. Grzegorza Brauna, straci część swojego elektoratu.
Sobotni zjazd zwolenników JOW-ów i sympatyków Pawła Kukiza w Lubinie miał być wielkim wydarzeniem. Okazał się klapą, choćby ze względu na frekwencję.
- Kiedy odsuniemy od władzy tych, którzy sprzedali Polskę, napiszemy konstytucję dla obywateli. Polska przestanie być wtedy krajem kolonialnym - zapowiedział podczas swojego kongresu w Lubinie Paweł Kukiz. Oklaskiwały go ponad dwa tysiące osób.
Wybory 2015 Wrocław. Swoje pierwsze po prezydenckich wyborach spotkanie ze zwolennikami w Lubinie Paweł Kukiz rozpoczyna od konfliktu z prezydentem tego miasta Robertem Raczyńskim. Muzyk nie może ponoć znieść głosów, że jego obecna popularność jest efektem pracy ludzi Raczyńskiego.
Wrocławski senator Jarosław Obremski przekonuje, że system większościowy daje szansę uporządkowania sceny politycznej i wyczyszczenia jej z nadmiernej partyjności.
- Niniejszym oświadczam, że nie zamierzałem i nie zamierzam podawać nazwy Ruchu na konwencji WoJOWników w Lubinie - napisał na Facebooku Paweł Kukiz. - To wymysł pana Raczyńskiego i jeśli ma jakąś "niespodziankę", to niech ją sprezentuje w swoim najbliższym otoczeniu, do którego ja osobiście nie należę.
Nie będzie wspólnej listy Pawła Kukiza i Janusza Korwin-Mikkego. Przemysław Wipler: - Warunki są dla nas nie do przyjęcia. Do wyborów idziemy pod własnym szyldem i odbierzemy Kukizowi sporą część wyborców
- Radnemu Kukizowi radzę nie wypowiadać się na temat polityki zagranicznej. Bo się na tym nie zna - mówi Bartłomiej Ostrowski, ekspert Kolegium Europy Wschodniej
Niedawno Paweł Kukiz głosił spisek mający na celu zalanie nas uchodźcami z państw wyznających islam i postulował meblowanie "Polski tylko dla Polaków". Teraz tradycyjną wymianę gimnazjalistów z Dolnego Śląska i obwodu leningradzkiego nazwał "wspieraniem rosyjskiego wywiadu".
Po zaskakującym sukcesie Pawła Kukiza w wyborach prezydenckich lgną do niego prawicowe partie i partyjki. Marzy im się wspólna lista do Sejmu. Ale muzyk jest wybredny.
"Podobno nie będzie już programów Lisa w TVP" - napisał na FB Paweł Kukiz, pokazując się na zdjęciu z polowania ze strzelbą na grubego zwierza. I wrzucił do sieci filmik rzekomo demaskujący cynizm Lisa. Internauci jednak szybko odkryli, że to ordynarna manipulacja. A Lis odpowiedział z grubej rury
Paweł Kukiz napisał do prezydenta Bronisława Komorowskiego list otwarty. Muzyk odnosi się w nim do sprawy, której... nie ma.
Zwolennicy Pawła Kukiza zainaugurują 27 czerwca kampanię przed wrześniowym referendum w sprawie zmiany ordynacji wyborczej. A o tym, kto znajdzie się na listach wyborczych do Sejmu, decydować ma właśnie m.in. zaangażowanie w kampanię referendalną
Kukiz? Ma dobre intencje i jest szczery. A PO osiągnie minimalny sukces w wyborach, jeśli zostanie choćby najliczniejszą partią opozycyjną - mówi Bogdan Zdrojewski
Nie w porządku jest udzielanie pomocy przed prześladowaniami Państwa Islamskiego tylko chrześcijanom z Syrii. Bo zabijani są tam i modlący się do Chrystusa, i modlący się do Mahometa. Ale jeszcze bardziej nie w porządku jest szczucie na uchodźców uprawiane przez obecnego lidera rankingu zaufania
Jedna rodzina z Wrocławia oraz dwie z Legnicy zadeklarowały, że przyjmą pod swój dach chrześcijan z Syrii, którym grozi śmierć z rąk fanatyków Państwa Islamskiego. A Kukiz krytykuje przyjmowanie tych uchodźców
Paweł Kukiz wystąpi o czas antenowy do telewizji publicznej, by przekonać Polaków do Jednomandatowych Okręgów Wyborczych przed wrześniowym referendum. Chce też, by jego mężowie zaufania pilnowali prawidłowego przebiegu głosowania
Najnowszy sondaż poparcia na tygodnika ?Newsweek? wykonała pracownia Estymator.
Kampania wyborcza ominęła mnie niemal w całości. Kilka dni przed pierwszą turą wróciłem z Afryki Południowej, a o dwucyfrowym wyniku Pawła Kukiza wiedziałem tylko z Facebooka. Facebook mam dość zrównoważony, są tam zwolennicy PiS i PO, być może nawet Kukiza. Media afrykańskie polskie wybory całkowicie pominęły. Tam media dyskutują o Państwie Islamskim, o korupcji na szczytach władzy, o tym, jak sobie poradzić z 25-procentowym bezrobociem albo z morderstwami na imigrantach z Somalii w slumsach wielkich miast
Pawłowi Kukizowi, który w pierwszej turze wyborów prezydenckich zdobył przeszło 20 proc. głosów, ufa obecnie ponad połowa Polaków (58 proc.) - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Bronisławowi Komorowskiemu i Andrzejowi Dudzie ufa tyle samo badanych - 54 proc.
Zapytany o program muzyk rockowy umieścił na swoim profilu facebookowym... postulaty sierpniowe z 1980 r. Według Kukiza jest analogia między sytuacją sprzed 35 lat a dzisiejszą.
W jesiennych wyborach nasza nowa formacja zdobędzie ponad 40-proc. poparcie. I będzie rozdawać karty - twierdzi prezydent Lubina, jeden z ojców sukcesu wyborczego Pawła Kukiza.
Elektorat Kukiza był do zagospodarowania. Na początku byli to w miarę neutralni politycznie młodzi ludzie, którzy mają dosyć aktualnej sytuacji w kraju. Ale Platforma Obywatelska to były ołowiane buty dla prezydenta Komorowskiego - mówi ekspert od marketingu politycznego.
Na antenie Radia Wrocław poseł PiS i były wiceprezydent podziękował wyborcom rockowego muzyka, którzy w większości poparli kandydata tej partii.
Tłumy sympatyków Pawła Kukiza pojawiły się w środę w biurze Ruchu Obywatelskiego na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych we Wrocławiu. Przyjechali z całej Polski, m.in. z Kielc, Opola, Zgorzelca i Rabki. Ci, którzy dostali się do środka, pytali, czy ich lider oprócz JOW-ów ma jeszcze jakiś inny program dla Polski.
Sztab Bronisława Komorowskiego nie odpowiedział na propozycję debaty - twierdzi na Facebooku Paweł Kukiz. Muzyk przedstawił dziś rano warunki i dawał sztabom czas na odpowiedź do godziny 18. Szef sztabu Komorowskiego Robert Tyszkiewicz mówił w Polsat News, że jest zdziwiony wpisem Kukiza i jutro sztab przedstawi opinie nt. propozycji debaty.
Kandydaci PO i PiS na prezydenta mieliby spotkać się w hali widowiskowo-sportowej w piątek o godz. 21.15. Będą mogli wprowadzić do niej nawet po tysiąc swoich sympatyków, którzy będą ulokowani w oddzielnych sektorach. Paweł Kukiz przewiduje, że spotkanie Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy potrwa 80 minut.
To inicjatywa Pawła Kukiza, który jesienią chce wystartować w wyborach parlamentarnych. Pierwsze spotkanie Ruchu JOW organizuje w środę o godz. 18 w siedzibie Krajowego Biura Ruchu Obywatelskiego na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych przy ul. Białoskórniczej we Wrocławiu. Chcą na nie przyjechać ludzie z całego kraju.
Sztab Bronisława Komorowskiego zażądał zmiany miejsca debaty z Lubina na Warszawę - poinformował na Facebooku Paweł Kukiz. Jedzie do Warszawy na rozmowy. - Ale jedno jest pewne - dodał muzyk. - To my będziemy stawiać warunki.
- Sztab PBK zwróci się dziś do sztabu Pawła Kukiza o przedstawienie warunków proponowanej debaty prezydenckiej - napisał we wtorek wieczorem na Twitterze Robert Tyszkiewicz, szef sztabu Bronisława Komorowskiego. Dotychczas prezydent mówił "nie" spotkaniu w hali widowiskowo-sportowej w Lubinie.
W poniedziałek na Dolny Śląsk przyjechała premier Ewa Kopacz. Po to, żeby zamknąć się w pokoju z działaczami Platformy Obywatelskiej i tam ?zagrzewać ich do mobilizacji? przed wyborami. Wczoraj we Wrocławiu pojawił się prezydent Komorowski. Ale poza Wrocław nie wyjechał.
Tomasz Karolak i Tomasz Lis cytowali w programie "Tomasz Lis na żywo" wpis z fałszywego konta Kingi Dudy. Paweł Kukiz ostro komentuje wydarzenie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)