Odwołanie Dariusza Kusia z funkcji prezesa wrocławskiego lotniska nie powinno dziwić. To efekt podjazdowej wojny politycznej, która trwa odkąd Dolnym Śląskiem współrządzi PiS.
Podróżni, którzy chcą lecieć na majówkę z Wrocławia, mają do wyboru ponad 80 kierunków. Wrocławskie lotnisko podkreśla, że mimo konfliktu na linii kontrolerzy - PAŻP, rejsy z Wrocławia będą się odbywały zgodnie z rozkładem.
- PAŻP nie została tak dotknięta pandemią jak lotniska czy linie, nie musiała zamykać baz. A jednak próbuje przerzucić swoje koszty na innych, chce żebyśmy się na nią zrzucili. Gra w "Monopoly", i to gra nieuczciwe - mówi József Váradi, prezes Wizz Air.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.