To jedna z największych indywidualnych wystaw Miró pokazywanych dotąd w Polsce. Wśród prawie 80 prac są cztery pochodzące z prywatnej kolekcji chcącego zachować anonimowość wrocławianina.
W czwartek 6 stycznia obchodzimy uroczystość Objawienia Pańskiego, nazywaną też świętem Trzech Króli. Tego dnia często dostawiano w szopkach ich figurki. Możecie zobaczyć Mędrców na wystawie szopek w Pałacu Królewskim. W tych krakowskich są w maseczkach, a w śląskich walczą o uwagę widza z pięcioma psami i krasnoludkiem.
Są niczym bramy do innego wymiaru, z polerowanej stali, która działa jak lustro. To dzieło Oskara Zięty, jednego z najoryginalniejszych polskich projektantów. Za miesiąc będą się w nich przeglądać wieżowce przy nowojorskim Time Square, dziś stanęły we wrocławskim ogrodzie pałacowym.
Fortepian seilera wyciągał z komórki na Jerzmanowie, serwis pamiętający pruskich królów dostał w prezencie od breslauerki, monstrancję przywiozła mu siostra zakonna, portret pastora kupił w Berlinie. 10 lat temu dr Maciej Łagiewski otworzył Pałac Królewski we Wrocławiu i zaczął tam gromadzić skarby.
Noc Muzeów wyjątkowo w tym roku będzie świętowana przy Kazimierza Wielkiego. Znajdujący się tam Pałac Królewski 10 lat temu zamienił się w królewską rezydencję i najnowocześniejsze muzeum Wrocławia. Dzisiejszej nocy warto je odwiedzić, żeby zobaczyć przeboje dziesięciolecia. To kawał historii naszego miasta, a nawet Europy
Pałac Królewski opanowały zwierzęta. Malowane, tkane, rysowane, ale wyglądające jak żywe. - Bo Markus von Gosen, które je sportretował, naukową ciekawość łączył z artystycznym podziwem i miłością - mówi dr Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego
70 lat temu we Wrocławiu zakończyła się II wojna światowa. Festung Breslau była ostatnią twierdzą Hitlera, która skapitulowała. Zostały tylko ruiny. W środę w Pałacu Królewskim zobaczymy nieznane fotografie umarłego miasta
Kibice Śląska posiadający bilety na mecz z Club Brugge w dniu spotkania taniej wejdą na wystawę malarstwa "Rodzina Brueghlów" w Pałacu Królewskim. Fani piłki nożnej otrzymają aż 40 procent zniżki.
Od tygodnia w Pałacu Królewskim we Wrocławiu można oglądać wystawę ?Rodzina Brueghlów?. Bilety normalne kosztują 40 zł, co w porównaniu z prestiżowymi ekspozycjami organizowanymi w innych miastach wydaje się ceną wygórowaną. - Nie chcemy nikogo zmuszać, ale jesteśmy przekonani, że wiele osób skorzysta z naszej propozycji i obejrzy wystawę mimo konieczności ponoszenia takiej opłaty. Zawsze znajdą się jednak ludzie, dla których coś będzie za drogie - wysokie ceny biletów na wystawę w MN komentuje Krzysztof Maj, dyrektor Biura Festiwalowego Impart 2016.
Od dziś w Pałacu Królewskim we Wrocławiu oglądać można wystawę ?Rodzina Brueghlów?. Ich nazwiska znają nie tylko koneserzy sztuki, bo należą do najsławniejszych w historii światowego malarstwa. I najdroższych, wręcz niedostępnych na rynku kolekcjonerskim. Są mistrzami w pokazywaniu natury i opowiadaniu o codzienności.
- To unikat, dopiero czwarty goliat w polskich zbiorach muzealnych. Po latach starań udało się nam go kupić w Belgii za 200 tys. zł - mówi dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski o swoim najnowszym nabytku. Tymczasem Wrocław ma aż dwa goliaty. Od poniedziałku jeden można oglądać w Pałacu Królewskim. Były małe, ale śmiertelnie groźne. Niszczyły barykady i wysadzały kamienice.
Przyszedł marzec, idź do łaźni - radził średniowieczny ?Kalendarz Wrocławski". Lepiej jednak zajrzeć do łazienki w Pałacu Królewskim. Choćby po to, żeby obejrzeć stuletni papier toaletowy z frywolnym komiksem i pomarzyć o kąpieli w miedzianej wannie na lwich łapach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.