W Osiecznicy pod Bolesławcem ogień strawił aż 16 samochodów ciężarowych, które stały na placu bazy transportowej. Zaledwie kilka dni temu także doszło tam do pożaru.
Podczas festynu "Ludzie Ognia", organizowanego w sobotę i niedzielę w Arsenale Miejskim we Wrocławiu, można zobaczyć rzemiosła, które funkcjonowały w naszym regionie 2000 lat temu i były oparte na wykorzystaniu ognia. W programie festynu znajduje się mnóstwo "ogniowych" atrakcji, jak widowiskowy pokaz ogniowy z wykorzystaniem pyłu bursztynowego czy burzenie pieca dymarskiego, z którego zostanie wydobyta rozgrzana do czerwoności bryła żelaza.
- Są triki na tyle niebezpieczne, że lepiej jest pokazać troszeczkę mniej, niż pokazać je tylko raz. Znamy kuglarzy, którzy umarli na scenie - mówi para 25-latków tańczących z ogniem.
Piątkowy wieczór był okazją, by na brzegu Odry podziwiać najlepszych tancerzy ognia z całej Polski. W największej ogniowej bitwie w historii Wrocławia wzięło udział 22 kuglarzy. Zwycięzców wyłoniła publiczność.
Ogień pojawił się w jednym z bloków przy ul. Piastowskiej. Na miejsce wezwano 2 jednostki straży pożarnej, policji oraz pogotowia gazowego z Dzierżoniowa (woj. dolnośląskie). Ogień udało się już ugasić. Mieszkańcy twierdzą, że było to podpalenie.
Półtorej godziny czekali w czwartek pasażerowie na autobus 612 z Dworca Głównego na Krzyki. W końcu przyjechał, ale po kolejnej godzinie stania w korkach zaczął się palić
Mężczyzna w wieku 30-40 lat zginął w pożarze, który wybuchł we wtorek rano w kamienicy przy ul. Parkowej we Wrocławiu.
Ogień pojawił się w jednej z hałd porozbiórkowych po dawnych budynkach fabryki "Bielbaw" w Bielawie (woj. dolnośląskie). Strażacy jeszcze długo będą dogaszać pogorzelisko, ponieważ paliły się elementy pokrycia dachowego, papy oraz deski, które są materiałami łatwopalnymi. Spłonęła także spycharko-koparka, którą pracownik firmy rozbiórkowej próbował ugasić ogień. Mężczyzna został ranny.
To już czwarty samochód, który spłonął dzisiejszego dnia. Tym razem pożar miał miejsce we Wrocławiu, na parkingu przed sklepem Ponik na ul. Bałtyckiej
Tuż po godz. 16 zapaliło się 400-metrowe poddasze sześciokondygnacyjnej kamienicy przy ul. Rydygiera 30 we Wrocławiu. Trzeba było ewakuować 50 mieszkańców. Żaden z nich nie ucierpiał, ale podczas akcji zasłabło dwóch strażaków
O godz. 17.30 w Chojnowie wybuchł pożar w hali papierni przy ul. Okrzei.
Samochód osobowy zapalił się we wtorek ok. godz. 20.50 na parkingu pod blokiem przy ul. Gwareckiej we Wrocławiu. Po godz. 21 ogień był już ugaszony. Przyczyny pożaru bada policja.
Około godz. 12.30 w 10-piętrowym wieżowcu przy ul. Krynickiej 36 we Wrocławiu zapalił się boks strychowy na klatce schodowej.
W środę przed godz. 4 rano na skrzyżowaniu ulic Bardzkiej i Armii Krajowej we Wrocławiu ciężarówka zderzyła się z autobusem. Oba pojazdy stanęły w ogniu. W autobusie jechało 27 osób, 15 zostało rannych. Ciężarówka uszkodziła słup podtrzymujący sygnalizację świetlną oraz trakcję tramwajową.
W środę wieczorem wybuchł pożar w piwnicy kamienicy przy ul. Partyzantów we Wrocławiu. Zginął 80-letni mieszkaniec budynku.
Około godz. 10.30 w mieszkaniu na czwartym piętrze kamienicy przy ul. Rozbrat wybuchł pożar. Zdarzyło się to dokładnie w tym samym mieszkaniu, gdzie paliło się zaledwie 1,5 miesiąca temu.
Dostaliśmy SMS-a na Alert24, że na ul. Ślężnej we Wrocławiu spłonął samochód ciężarowy. - Zablokowany jest wyjazd w stronę autostrady A4 - czytamy w SMS-ie.
Pożar wybuchł w niedzielę ok. godz. 15 w hali przy ulicy Robotniczej we Wrocławiu. Kilkudziesięciometrowe kłęby czarnego dymu były widoczne z kilku kilometrów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)