W szpitalu tymczasowym we Wrocławiu zmarło podczas czwartej fali pandemii 12 proc. zakażonych. - Mamy mniej pacjentów, a więcej zgonów. Chorzy trafiają do nas za późno, kiedy ich płuca są zajęte przez infekcję w ponad 50 proc. - mówi kierujący szpitalem tymczasowym dr Janusz Sokołowski.
34 dni i 216 ofiar, z czego 24 na Dolnym Śląsku. W tych niechlubnych statystykach wyprzedza nas tylko Mazowsze. Zbyt szybka jazda, niezachowanie odległości i wymuszenie pierwszeństwa - to główne przyczyny wypadków, w których na polskich drogach giną ludzie.
Policja podaje, co było przyczyną wypadku w Magnicach pod Wrocławiem. Prawdopodobnie zaczęło się od najechania jednego busa na drugi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)