Wrocławianie tradycyjnie Nowy Rok powitają na wielkiej imprezie tanecznej w rynku. Realizatorzy do udziału w koncercie zapraszają osoby z niepełnosprawnościami. Wystąpią w chórze i w układach tanecznych, a choreografię dla nich ułoży Maciej "Gleba" Florek.
Pokaz "It's my time" przełamuje bariery, ale nie te o charakterze architektonicznym, ale subtelniejsze - tkwiących w sferze społecznej i mentalnej. I przekonuje, że osoby z niepełnosprawnościami też mogą być modelami.
Budowa nowej kładki nad al. Jana III Sobieskiego rozpoczęła się w czerwcu. Teraz widać wyraźnie pierwsze efekty prac. Wykonawca postawił już podpory i przebudował wodociąg, a w najbliższym czasie rozpocznie prace na terenie należącym do kolei.
Już po raz ósmy samorząd województwa chce nagrodzić najlepsze organizacje pozarządowe z Dolnego Śląska. W tym roku wyróżnione zostaną te, które działają na rzecz aktywizacji osób z niepełnosprawnościami. Zgłoszenia można składać do 13 września.
O godz. 18 rozpoczął się na placu Wolności we Wrocławiu protest osób, które nie zgadzają się z polityką rządu względem osób z niepełnosprawnościami.
W czwartek na placu Wolności we Wrocławiu zostanie zorganizowany protest osób, które nie zgadzają się z polityką rządu względem osób z niepełnosprawnościami. Początek o godzinie 18.
Minister Zalewska zapowiedziała w mediach, że podtrzyma negatywną opinię kuratora oświaty co do likwidacji ośrodka dla dzieci z niepełnosprawnością przy ul. Lutra. Urzędnicy miejscy zapowiadają, że jeśli taka będzie oficjalna decyzja, wniosą skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Nowy mural wita podróżnych na dworcu autobusowym we Wrocławiu. Inspiracją do jego powstania była historia Patryka, podopiecznego Fundacji "Potrafię Pomóc".
Dolnośląski kurator oświaty wydał negatywną opinię o likwidacji ośrodka dla niepełnosprawnych we Wrocławiu. Miasto może się odwołać od niej do MEN, ale MEN już się wypowiedział.
Miejscy radni PiS zwołują sesję nadzwyczajną w sprawie likwidacji szkoły dla niepełnosprawnych. - To decyzja polityczna - uważają.
Protest kilkudziesięciu rodziców niepełnosprawnych dzieci i nauczycieli pod ratuszem nie przekonał radnych. Oddali gminną szkołę ewangelickiej fundacji.
Rodzice niepełnosprawnych dzieci i nauczyciele walczą, by miasto nie oddawało szkoły ewangelikom. Jak zagłosują radni? Decyzja będzie w czwartek, na razie ważą argumenty.
Na razie dwa pokoje wytchnień, a docelowo dziesięć otworzy we Wrocławiu Fundacja "Potrafię Pomóc". - Opieka nad osobami z niepełnosprawnościami jest bardzo obciążająca. Chcemy pomóc tym, którzy na co dzień dbają o swoich bliskich - tłumaczy Adam Komar, prezes fundacji.
- Jeśli będziemy budować i remontować z myślą o osobach niepełnosprawnych, skorzystają z tego także rodziny z dziećmi czy seniorzy - mówi prezydent Jacek Sutryk. W poniedziałek miasto ogłosiło nowe standardy dostępności oraz otwarcie biura "Wrocław bez barier".
Obniżone podjazdy, linie dla osób niedowidzących, autobusy z windami, dedykowani asystenci oraz wydłużony czas postoju w strefie Kiss and Fly - to najnowsze udogodnienia wprowadzone dla osób niepełnosprawnych poruszających się na trasie między dworcem autobusowym i lotniskiem.
Ponad 28 mln zł z unijnej dotacji dostanie jedenaście organizacji pozarządowych, instytucji i samorządów na pomoc osobom niesamodzielnym i niepełnosprawnym. Pieniądze zostały przyznane przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.
Fabryka św. Mikołaja pomogła w ubiegłym roku placówce Bonitum, założonej przez rodziców dorosłych osób z niepełnosprawnością. - Gdy kończą 24 lata, jest przed nimi czarna dziura. Postanowiliśmy, że sami ją wypełnimy - mówią.
Natalia Liżyńska urodziła się z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Jej życie to codzienna, trwająca od urodzenia rehabilitacja. Lekarze nie dawali jej szans. Mówili, że nie będzie chodzić. Natalii się udało, ale teraz trwa walka o to, by dziewczynka nie usiadła na wózku inwalidzkim.
Trwają zapisy na konferencję, którą w sobotę 6 października organizuje Fundacja "Potrafię Pomóc". Wydarzenie skupi się wokół tematów m.in. dorastania, seksualności i dorosłości osób z niepełnosprawnością.
Jacek Sutryk, kandydat na prezydenta Wrocławia, otrzymał w niedzielę silne wsparcie osób niepełnosprawnych. - Jest blisko potrzebujących i nie przechodzi obojętnie obok naszych problemów - uzasadniają.
Natalia Liżyńska urodziła się z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Jej życie to codzienna, trwająca od urodzenia, rehabilitacja. Lekarze nie dawali jej szans. Mówili, że nie będzie chodzić. Natalii się udało, ale teraz trwa walka o to, by dziewczynka nie usiadła na wózku inwalidzkim.
Niepełnosprawna zignorowana w PKP Intercity? - Mam tę kobietę przed oczami, leżącą na podłodze, i gapiów, w tym mężczyzn, którzy się temu przyglądali, nie mówiąc o pracownikach PKP (...)" - napisała do nas pani Izabella z prośbą o interwencję. W sobotę na stacji Wrocław Główny niepełnosprawna kobieta na wózku, która chciała wsiąść do pociągu PKP Intercity, poprosiła o pomoc konduktora. Ten nie zareagował. Pasażerowie też nie byli chętni do pomocy.
- Jak dla mnie to oni są najlepszymi kelnerami. Bo tak bardzo im zależy na tej pracy, że wszystko starają się zrobić perfekcyjnie - mówi prof. Małgorzata Młynarska ze Stowarzyszenia "Dyna-Lingua", które na wrocławskim Nadodrzu otworzyło kawiarnię Równik. Pracownikami są tam osoby z niepełnosprawnością intelektualną.
Lekarze powiedzieli jego rodzicom, że prawdopodobnie całe życie spędzi na wózku. - Ale ci zamiast wózka kupili mi trójkołowy rowerek. Posadzili mnie na niego i pedałowałem. Ojciec zawsze powtarzał: "Twoją pierwszą porażką jest nie spróbować" - mówi Luca "Lazylegz" Patuelli, tancerz breakdance, który odwiedził Wrocław podczas Brave Festivalu.
- Zapytałam córki: "Julka, idziesz do trzeciej liceum, do tej pory dawaliśmy sobie radę bez tych 300 zł, może przekażemy je Dorocie i Agacie?". Julka je zna, odpowiedziała: "Jasne mamo, nie ma problemu" - opowiada Laryssa Kowalczyk, organizatorka zbiórki "Podziel się wyprawką. Oddaj ją tym, którzy bardziej potrzebują".
Rehabilitacja bez limitu i bez kolejki, do specjalisty bez skierowania - m.in. takie ułatwienia miały zyskać od 1 lipca osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Do gabinetów nadal jednak trudno się dostać, o czym przekonała się wrocławianka Dorota Orłowska.
- Chciałabym zapytać panią minister oświaty, czy wpychanie dzieci niepełnosprawnych do specjalnych ośrodków albo zamykanie ich w domach to na pewno pomoc, czy może jednak przemoc - mówi Lidia Lempart, prezeska stowarzyszenia ORaToR, które pomaga niesłyszącym dzieciom.
Ostatnio się zastanawiałam, czy ci, którzy decydują o naszym losie, myślą, że znają Maćka lepiej ode mnie? Bo my naprawdę potrzebujemy dla niego osobnej toalety, a nie pierwszeństwa w aptece
Ada urodziła się zupełnie zdrowa. Gdy miała 9 lat, zachorowała na cukrzycę insulinozależną, padaczkę lekooporną, a po miesiącach tułaczki po szpitalach stwierdzono u niej postępującą encefalopatię. 25-latka w wyniku chorób straciła zęby. Teraz marzy o tym, by móc ugryźć marchewkę. Potrzebuje pomocy, na którą nie może liczyć od państwa - to co miesiąc daje jej jałmużnę, która wystarcza na jeden lek.
Coraz bliżej otwarcia pierwszego w Polsce domu dla osób z zespołem Pradera-Willego, nazywanym chorobą wiecznego głodu. Fundacja "Potrafię Pomóc" ma już gotową koncepcję i projekt. Oprócz domu opieki dla praderków powstanie tam też ośrodek rehabilitacyjno-edukacyjny dla dzieci z niepełnosprawnościami i pokoje wytchnienia.
"Panie Marszałku, Pan się nie boi dzieci i osób z niepełnosprawnością. To Panu nie przystoi" - pisze w liście do marszałka z PiS Marka Kuchcińskiego Bartłomiej Skrzyński, rzecznik prezydenta Wrocławia ds. osób niepełnosprawnych. I apeluje m.in. o przywrócenie otwartego Sejmu oraz spełnienie postulatów protestujących w Sejmie.
Osobie z niepełnosprawnością nie wystarczą cztery ściany, a w nich toaleta, łóżko, lodówka, i rodzic, który będzie krążył pomiędzy nimi. Nasz świat nie jest taki mały, nie kończy się przy drzwiach mieszkania.
- Walczycie nie tylko o siebie, ale o tysiące polskich rodzin, które są w trudnej sytuacji - mówi prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz na filmie. Mieszkańcy nagrali wideo, w którym wyrażają wsparcie i solidarność z protestującymi od miesiąca w Sejmie.
Osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie protestują w Sejmie już ponad miesiąc. Na pl. Gołębim ponownie zebrało się około stu wrocławian i wrocławianek, aby pokazać, że są z nimi solidarni. - Niech się zacznie rewolucja: zacznijmy naprawdę walczyć o prawa ludzi. Niech w Polsce będzie miejsce dla wszystkich - mówiła jedna z organizatorek.
W sobotę o godz. 13 na pl. Gołębim w Rynku wrocławianie i wrocławianki ponownie będą demonstrować, aby wesprzeć strajkujące w Sejmie osoby z niepełnosprawnościami i ich rodziców. Ci protestują tam już od miesiąca.
- Z wielkim zażenowaniem i bólem przyjmuję kolejne propozycje rządowe. Mam wrażenie, że ktoś próbuje nimi jedynie ugasić pożar, a tym samym pozbyć się protestujących z Sejmu - mówi Ryszard Kuczyński z Wrocławskiej Społecznej Rady Konsultacyjnej ds. Osób Niepełnosprawnych.
- Doświadczamy swego rodzaju coming outu niepełnosprawnych i ich rodzin. Ich głos jest coraz bardziej słyszalny i mówi: "jest nas dużo, jesteśmy wszędzie". I to ich należy teraz pytać o to, co myślą i co czują - apelowała niedawno Marta Lempart. Pytam więc o to matki niepełnosprawnych z Wrocławia.
Ponad 13 mln zł z funduszy europejskich zostanie przeznaczone na rozwój umiejętności samodzielnego funkcjonowania w życiu codziennym oraz na rynku pracy osób niepełnosprawnych.
Od 11 do 13 maja osoby z niepełnosprawnościami będą mogły bezpłatnie odwiedzić wrocławskie atrakcje turystyczne - m.in. Hydropolis, Muzeum Pana Tadeusza czy ogród zoologiczny.
- Wspieramy protestujących - mówili wrocławianie w sobotę pod pręgierzem. Wyrazili poparcie dla rodzin niepełnosprawnych, które od osiemnastu dni są w Sejmie. - Państwo nie zapewnia im warunków do życia, tylko mami. Premier Morawiecki ogłosił, że rząd spełnił ich postulaty, podniósł rentę socjalną i ponad 500 zł dodatku rehabilitacyjnego. Tak naprawdę to wielkie nic.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)