Muzeum Miejskie Wrocławia kupiło na aukcji w Szczecinie ulotki, które Rosjanie zrzucali załodze i mieszkańcom oblężonej Festung Breslau. To m.in. rzekome listy niemieckich jeńców do rodzin, w których piszą o warunkach sowieckiej niewoli: codziennie trzy ciepłe posiłki i Ukraina zamiast Syberii.
Mieszkanka wsi spod Oleśnicy zgłosiła się do Muzeum Miejskiego z propozycją przekazania rzeczy po wujku, który odbudowywał Wrocław. - Zajrzałam do pudeł i oniemiałam - mówi kustoszka Magdalena Szmida-Półbratek.
Olga Tokarczuk zgodziła się przekazać Muzeum Miejskiemu Wrocławia suknię projektu Gosi Baczyńskiej, w której odbierała nagrodę Nobla. Będzie pokazywana na wystawie "1000 lat Wrocławia". - To bardzo wrocławski artefakt, bo i noblistka, i projektantka związane są z Wrocławiem - mówi dyrektor Maciej Łagiewski.
Czy mieszkańcy Wrocławia widzą, jak wiele pięknych i ważnych rzeczy uczynił dla naszego miasta Maciej Łagiewski?
Kino Nowe Horyzonty wygląda jakby stało w Wenecji, przez Świdnicką przerzucono krużganek, w parku Południowym gości wabi malownicza restauracja, a ulica Łąkowa przyciąga wzrok kopułami synagogi. Myślicie, że nie ma takiego miasta? Błąd.
Wrocław. Krytykowana za swój wygląd granitowa ławka, poświęcona Tadeuszowi Różewiczowi, została usunięta z parku Południowego, ale nie zniknie z przestrzeni miejskiej.
Początkowo szopki ustawiano w kościołach i magnackich rezydencjach, ale nie minęło wiele czasu i zaczęły pojawiać się także w domach mieszczan. Teraz kilkadziesiąt unikatowych szopek śląskich, w tym niezwykle rzadkie szopki skrzynkowe z kolekcji Henryka Tomaszewskiego, twórcy wrocławskiej pantomimy, można oglądać w Muzeum Historycznym we Wrocławiu.
Test będzie czystą przyjemnością - poczujecie dreszcz rywalizacji, sprawdzicie wiedzę o mieście, a zwycięzca zdobędzie 7 tys. zł i wieczną sławę. Przetestujcie się koniecznie.
Są niczym bramy do innego wymiaru, z polerowanej stali, która działa jak lustro. To dzieło Oskara Zięty, jednego z najoryginalniejszych polskich projektantów. Za miesiąc będą się w nich przeglądać wieżowce przy nowojorskim Time Square, dziś stanęły we wrocławskim ogrodzie pałacowym.
Maciej Łagiewski, wieloletni dyrektor Muzeum Miejskiego Wrocławia, został wyróżniony tytułem "Civitate Wratislaviensi Donatus". Tak zdecydowali radni.
- Chcę swoją pracą powiedzieć innym kobietom: Nigdy się nie bój - mówi artystka Karina Marusińska.
Ratował cmentarz żydowski, remontował Pałac Królewski, przywracał pamięć o zasłużonych obywatelach miasta. Sam dołączy do ich grona.
Nikt by się o tym nie dowiedział, gdyby tablice z rosyjskimi nazwiskami nie zaczęły odpadać od pomnika. Pojechałem sprawdzić, co się tam dzieje, wziąłem tablicę to ręki, a na odwrocie słowo "Fallschirmjäger". I informacja o miejscu śmierci: Kreta - mówi dr Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego Wrocławia
Dr Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego Wrocławia odbiera w czwartek w Berlinie prestiżową nagrodę główną Georg-Dehio- Kulturpreis.
"Laur Wrocławia" to najwyższa nagroda przyznawana przez Towarzystwo Miłośników Wrocławia. Wręczona zostanie we wrześniu, ale laureaci już zostali wybrani.
Relikty średniowiecznych i wczesnonowożytnych drewnianych umocnień nabrzeża Odry, pozostałości dawnych młynów, piwnic i fortyfikacji - to tylko kilka ze "skarbów" odnalezionych na budowie Bulwarów Książęcych.
Pałac Królewski opanowały zwierzęta. Malowane, tkane, rysowane, ale wyglądające jak żywe. - Bo Markus von Gosen, które je sportretował, naukową ciekawość łączył z artystycznym podziwem i miłością - mówi dr Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego
Replikę XIII-wiecznego "Psałterza wrocławskiego" przekazał wczoraj Muzeum Miejskiemu szef wydawnictwa Quaternio z Lucerny, Gunter Tampe. Została od razu wstawiona do gabloty w Pałacu Królewskim
Muzeum z Cambridge szczyci się XIII-wiecznym rękopisem nazywanym "Breslau Psalter". W piątek Wrocław dostanie jego faksymile. - W Polsce ten psałterz jest właściwie nieznany, ale teraz wejdzie do obiegu naukowego - mówi prof. Wojciech Mrozowicz, mediewista.
• Urzędnicy na pl. Wolności zorganizowali festyn "Otwarte miasto", na którym swoją ofertę pokazały liczne placówki kulturalne i sportowe. • - W wolne niedziele warto pójść do kina albo do muzeum - zachęcali pracownicy instytucji.
Polska sztuka współczesna z kolekcji Grażyny i Jacka Łozowskich zostanie pokazana na wystawie "Wyobraźnia i rygor" w Muzeum Miejskim Wrocławia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.