"Kurs na lepszy Wrocław" obrali kandydaci na prezydentów i miejskich radnych obiecując zlikwidować korki tunelami i budową metra. Inni pretendenci z kolei stawiają na muzeum dinozaurów oraz dekomunizację Bolesława Drobnera.
Przy Przejściu Świdnickim od strony Monopolu w czwartek pojawił się znak stacji metra z niemieckimi napisami.
Prezydent Dutkiewicz zachęca, by uczestniczyć w niedzielnym eksperymencie referendalnym. - Oddaję część władzy po to, by moje decyzje były silniej umocowane - mówi
Piotr Chmiel, ekspert komunikacyjny partii Nowoczesna Ryszarda Petru, na konferencji dotyczącej referendum przedstawił własne wyliczenia dotyczące metra. Według Chmiela powinniśmy zapytać, ile milionów złotych dopłacimy do metra albo jak drogi będzie bilet.
Po ogłoszeniu pytania o metro pojawiły się głosy, że jest to kompletnie nierealna wizja. Niektórzy profesorowie pomysłu jednak bronią i podkreślają, że chodzi o przyszłość Wrocławia.
- Za dobrze znam Wrocław, żeby uwierzyć, że we Wrocławiu możliwa jest budowa metra. Już Niemcy przekreślili te plany - powiedział minister Grzegorz Schetyna, zapytany o plany budowy podziemnej kolei, o które zapytać chce prezydent Dutkiewicz 6 września.
Rafał Dutkiewicz zapowiada zmianę w zarządzaniu miastem. Zamiast wielkich imprez stawia na inwestycje w infrastrukturę lokalną. O konkretach dotyczących przyszłości Wrocławia zadecydują jego mieszkańcy. - Nie brak mi pokory. Chciałbym, aby nie zabrakło mi umiejętności - pisze prezydent w liście adresowanym do czytelników "Wyborczej".
- Wrocław musi mieć całkowicie bezkolizyjny system szybkiej kolei miejskiej. Jako aglomeracja stajemy się coraz więksi. A mobilność jest jednym z najważniejszych aspektów jakości życia, ale też sprawności metropolii - przekonuje prezydent Rafał Dutkiewicz i zapewnia, że plany metra nie spowolnią budowy kolei miejskiej i tramwajów.
W poniedziałek w Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu powołany został społeczny komitet poparcia budowy metra Pro-Metro, który będzie lobbował za tą inwestycją. W jego składzie znaleźli się przedstawiciele miasta, a także ludzie nauki i biznesu
Metro we Wrocławiu to piękna wizja, ale totalnie nierealna. Z uwagi na horrendalne koszty. Jeśli chcemy pytać w referendum o metro, to dajmy wrocławianom też do wyboru sieć tramwajową czy kolej miejską.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)