Pływające monumentalne niebiesko-białe lodowce, żerujące wieloryby czy ciekawskie pingwiny, skubiące człowieka w rękaw - wszystko to można zobaczyć podczas żeglarskiej wyprawy na Antarktydę
Jest pierwszą Polką, której się to udało. Wyprawa trwała 69 dni. Wojtaczka przeszła ponad 1200 kilometrów, ciągnąc za sobą ponad 100 kilogramów ekwipunku. Nie korzystała z zewnętrznej pomocy. Ostatnie 23 godziny szła bez przerwy, bo musiała zdążyć na ostatni samolot.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.