Adaptacja miast do zmian klimatu jest jednym z największych wyzwań dla samorządów. Wrocław stawia na rozwój terenów zielonych oraz tworzenie miejsc odpoczynku i rekreacji dla mieszkańców.
Jeżeli nie zmienimy naszych przyzwyczajeń, może nam zabraknąć wody pitnej. O tym i innych zagrożeniach porozmawiamy podczas naszego wydarzenia "Konferencja dla klimatu. Nauka - Biznes - Samorząd".
Troska o klimat wymaga wielu działań, od codziennych po kompleksowe. Kluczowe tematy związane z ekologią, biznesem i zmianami klimatycznymi omówimy podczas naszej otwartej, bezpłatnej "Konferencji dla klimatu. Nauka - Biznes - Samorząd", organizowanej 24 listopada.
"Zmieńmy system, a nie klimat", "Zamroźcie inflację, a nie ludzi", "Nie ma Polski na martwej planecie" - z takimi hasłami wyszła w piątek, 18 listopada, młodzież z Wrocławia. Powodem protestu jest przestarzały system energetyczny w Polsce.
Uczelnie Dolnego Śląska i Opolszczyzny chcą eliminować ślad węglowy i wytwarzać zieloną energię. - Wojna w Ukrainie i kryzys energetyczny sprawiły, że ruszyły ogromne unijne programy, z których chcemy korzystać - mówią przedstawiciele uczelni.
Prawie setka uczniów wrocławskich liceów i techników odpowiadała na 60 pytań Wielkiego Testu Wiedzy o Klimacie zorganizowanego przez "Gazetę Wyborczą". - Wiedza w tym zakresie jest bardzo ważna, bo kryzys klimatyczny to istotny problem - mówili uczniowie.
Kryzys klimatyczny postępuje i miasta muszą dopasować się do czekającej nas suszy czy huraganów. Konieczne jest stawianie na zieleń oraz retencję wody.
Wrocław chce być miastem zielonym i neutralnym klimatycznie. Zgłosił się do unijnego programu, ale teraz potrzeba działań znacznie szybszych niż dotychczas w kierunku czystego transportu i remontu budynków.
W trakcie "piątku dla przyszłości" wrocławscy uczniowie opuścili lekcje, żeby protestować dla klimatu. Protesty Młodzieżowego Strajku Klimatycznego odbyły się dzisiaj w całym kraju. Uczniowie chcą też od rządu rozwiązania problemu ubóstwa energetycznego.
Oprócz Wrocławia w projekcie Grow Green uczestniczy także m.in. Walencja, która szczególnie narażona będzie na skutki kryzysu klimatycznego. Dlatego hiszpańskie miasto mocno stawia na zieleń.
"Polska betonoza" to nie tylko problem małych miasteczek. We Wrocławiu, zamiast zazieleniać przestrzenie, wydaje się pieniądze na wymianę płyt, które popękały od upałów. Zapytaliśmy więc, jak urzędnicy chcą walczyć z betonozą, a aktywiści sugerują, że da się to robić efektywniej.
W ramach projektu Grow Green Wrocław wybudował parki kieszonkowe na Ołbinie, a Manchester stworzył unikalny park, który ma pochłaniać wodę i chronić przed powodzią.
- Plany stworzenia z Odry ważnej drogi wodnej zniszczą unikalne naturalne ekosystemy. Rozbudowa żeglugi to pomysł przestarzały, bo transport wodny jest niepewny. Trzeba rozwijać przewozy kolejowe, bo to realna alternatywa - podkreślają działacze koalicji "Czas na Odrę".
Zasady koszenia traw we Wrocławiu odpowiadają na zachodzące zmiany klimatyczne. Dlatego trawa w parkach i na zieleńcach koszona jest rzadziej.
Park Południowy to urokliwe miejsce ze stawem i starym dębami. Niestety, zagrażają mu skutki kryzysu klimatycznego, ale też inwestycja planowana przez urzędników wrocławskiego magistratu.
W maju wspólnie z czytelnikami "Gazety Wyborczej" w ramach akcji "Supermiasta i Superregiony" wybierać będziemy najważniejsze, najpiękniejsze, ale też najbardziej zagrożone tereny zielone Wrocławia i Dolnego Śląska.
Leśniczanie protestują przeciwko oddaniu łąk Lasu Mokrzańskiego w ręce deweloperów. Na ostatniej sesji radni zagłosowali przeciwko projektom, które mają ochronić te tereny. Kwestionowali samą definicję łąk.
Przez lata dezinformacja utrudniała skuteczną walkę z katastrofą klimatyczną. Teraz jest szczególnie istotna, gdyż potrzebne jest odcięcie się od paliw kopalnych z Rosji.
Potężne wichury w Europie. W ciągu ostatnich tygodni nad Polską przechodzą kolejne orkany. Klimatolog wyjaśnia, skąd biorą się silne wiatry i jaki mają związek ze zmianą klimatu.
- Kiedy my wreszcie zrozumiemy, że te wszystkie chaszcze są konieczne dla zachowania naszej egzystencji? - pyta wrocławska biotechnolog. Mieszkańcy protestują przeciwko oddaniu łąk Lasu Mokrzańskiego w ręce deweloperów.
Wrocławianie protestują przeciwko oddaniu łąk Lasu Mokrzańskiego w ręce deweloperów. - Nie ma takiego drugiego miejsca w mieście, gdzie byłoby tak wiele gatunków ptaków i to w takiej ilości. Po zabudowaniu one po prostu zaczną ginąć - mówi aktywistka ekologiczna.
Wrocław już odczuwa skutki zmian klimatycznych, zwłaszcza w lecie. - Żeby się chronić przed upałami i suszą, musimy chronić drzewa, lasy i mokradła oraz tworzyć nowe tereny zielone - podkreślają ekolodzy.
Polska straż pożarna pomoże Grecji w gaszeniu ogromnych pożarów. Pomoc z innych krajów wspólnoty koordynuje Unia Europejska w ramach swojego mechanizmu ochrony ludności.
- Katastrofa klimatyczna napędza wojny i konflikty. To dzieję się już teraz - przemawiał aktywista Extinction Rebellion na moście Trzebnickim. Następnie protest się przeniósł do ścisłego centrum Wrocławia.
W piątek aktywiści klimatyczni na trzy godziny zablokowali ul. Świdnicką przy Arkadach we Wrocławiu. Przykuli się do sygnalizacji świetlnych i między sobą. Policjanci użyli piły, aby odciąć ich od słupów. Sprawy 15 z nich skończą się w sądzie.
W piątek aktywiści klimatyczni na trzy godziny zablokowali ul. Świdnicką przy Arkadach. Przykuli się do sygnalizacji świetlnych i między sobą. Policjanci musieli użyć piły, aby odciąć protestujących od słupów.
Młodzieżowy Strajk Klimatyczny we Wrocławiu. Setki osób przeszło przez ulice w centrum miasta. "Ziemia płonie, giną ludzie, nie możemy siedzieć w budzie" - skandowała młodzież pod urzędem miejskim.
Rzadsze koszenie traw we Wrocławiu to nie sabotaż, który ma uczynić miasto brzydszym, ale świadoma polityka proekologiczna w czasie grożącej nam suszy i wymierania gatunków.
W związku z panującą suszą Zieloni apelują o zaprzestanie lub znaczne ograniczenie koszenia traw. Pisma skierowali do burmistrzów okolicznych gmin i prezydenta Jacka Sutryka.
Aktywiści ekologiczni protestowali przed Urzędem Wojewódzkim we Wrocławiu. Są oburzeni, że dolnośląscy radni odrzucili projekt uchwały nawołującej MEN do wprowadzenia lekcji o klimacie.
Czasami widzimy pewne paradoksalnie pozytywne skutki zmian - np. faktem jest, że wskutek zmian klimatu zmienia się sytuacja smogowa. Im cieplej jest, tym mniej musimy grzać.
Działacze ruchu klimatycznego Extinction Rebellion chcą, żeby do pytań planowanego panelu obywatelskiego, który dotyczyć ma transportu, dopisać kwestię zmian klimatu. - Wizja 'zero' emisji jest fundamentalna - twierdzą.
Zamiast ryby po grecku - miski pełne węgla, zamiast wina w kieliszku - złocista ropa. Tak według aktywistów Extinction Rebellion będzie wyglądać Wigilia w 2050 roku.
W piątek przez stolicę Dolnego Śląska przeszedł trzeci wrocławski Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Ok. 800 osób domagało się od polityków konkretnych działań w sprawie kryzysu ekologicznego.
W piątek o godz. 10 na pl. Wolności rozpocznie się trzeci wrocławski Młodzieżowy Strajk Klimatyczny.
Wydział Nauk Biologicznych UWr chce, by uczelnia jak najszybciej zajęła się kryzysem klimatycznym.Senat uniwersytetu powołał zespół złożony z naukowców, który ma wypracować konkretne rozwiązania.
Wrocławska rada miejska jako pierwszy samorząd w kraju przyjęła alarm z uwagi na kryzys klimatyczny. - To pierwszy dokument, który wyznacza ambitny cel: neutralność klimatyczna do 2050 r. - mówili radni. "Ogłoszenie alarmu będzie nam przypominać, że we wszystkich miejskich inicjatywach trzeba uwzględniać kwestie zieleni czy odnawialnych źródeł energii" - wyjaśniali urzędnicy.
Zajęcia dotyczące globalnych zagrożeń środowiskowych, audyt zużycia energii i wody, zakaz używania jednorazowych opakowań, nowe reguły budowlane i zadrzewienie istniejących terenów - takich zmian chcą naukowcy Uniwersytetu Wrocławskiego.
Wrocław jako pierwsze miasto w kraju chce ogłosić alarm klimatyczny. - Dziś nie ma dla nikogo usprawiedliwienia, a odpowiedzialność za klimat spoczywa na każdym z nas - mówi Jacek Sutryk. A jak o środowisko dbają wrocławianie?
We wtorek o godzinie 14 aktywiści zebrali się pod urzędem wojewódzkim we Wrocławiu. Protestowali przeciwko bierności rządu wobec zmian klimatycznych. Przekonują, że to wojewoda jako pośrednik powinien być ich sprzymierzeńcem.
Copyright © Agora SA