Nasz mizerny wynik olimpijski jest dobitnym dowodem, że lata rządów PiS doprowadziły do zapaści polskiego sportu. Właściwie nie powinno to nikogo dziwić. Już wychodzą na jaw afery z przejmowaniem przez partyjnych działaczy pieniędzy przeznaczonych na sport, a to dopiero wierzchołek góry lodowej.
Pięciokrotny mistrz świata w rzucie młotem Paweł Fajdek na igrzyskach chce zdobyć swoje pierwsze olimpijskie złoto. Z dużymi nadziejami do Paryża jadą też pływaczka Dominika Sztandera i Julia Piotrowska, startująca w strzelectwie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.