Absurdy drogowe w centrum Wrocławia: rowerzyści mają drogę dla siebie, ale i tak muszą jeździć ulicą. Zdaniem prezesa Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej problem jest szerszy, bo w mieście nadal brakuje spójnej sieci tras.
Droga rowerowa przy ul. Sienkiewicza we Wrocławiu ledwo powstała, a już została zamknięta. Urzędnicy tłumaczą, dlaczego rowerzyści muszą jechać po ulicy, mając obok ścieżkę.
Urząd miejski przedstawił plan działań rowerowych dla Wrocławia na najbliższe lata, ale aktywiści nie są z niego zadowoleni. "Nadal nie znamy odpowiedzi na kluczowe pytanie: kiedy będzie można bezpiecznie i wygodnie poruszać się rowerem po Wrocławiu" - dopytują magistrat społecznicy.
Jeśli w centrum miasta nie powstaną spójne i bezpieczne drogi rowerowe, to coraz liczniejsi wrocławscy cykliści trafią na chodniki. Samo ustawienie znaku niestety nie poprawia bezpieczeństwa.
Nowa ścieżka rowerowa została otwarta w miniony weekend w Żmigrodzie. Powstała w dużej mierze dzięki dotacji, którą przekazał samorząd Województwa Dolnośląskiego.
Przedsiębiorstwo Drogowe DROBUD zaczęło właśnie prace przy budowie ścieżek rowerowych i chodnika w rejonie AOW Północ. Ukończenie robót zaplanowano do końca października.
Copyright © Agora SA