Skazany za zbrodnię miłoszycką Norbert Basiura skarży się, że nie słyszy na jedno ucho, co ma być spowodowane rozwijającym się stanem zapalnym. Jego adwokatka składa zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyrektora zakładu karnego w Nysie.
Damiana Chmiela zabrano do więzienia na Kleczkowskiej we Wrocławiu w poniedziałek, w czwartek już nie żył. - Cały czas jego zmaskarowaną twarz widzę przed oczami - mówi jego była partnerka.
Nie żyje Damian Ch., osadzony w zakładzie karnym przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu. Służba więzienna przyznaje, że wcześniej "użyto wobec niego środków przymusu bezpośredniego", ale nie łączy ich ze śmiercią więźnia. Sprawa wyszła na jaw po trzech miesiącach.
50 albo 100 zł - tyle miał kosztować w więzieniu przy Kleczkowskiej we Wrocławiu seks z więźniarką za pieniądze. Przynajmniej tak twierdzili więźniowie. Przed sądem drugiej instancji stanęli strażnicy więzienni. Wcześniej tylko jeden z nich został uznany winnym przekroczenia uprawnień.
Izolatorium przygotowane na wypadek więźniów z koronawirusem ma swojego pierwszego lokatora. Trafił do niego mężczyzna zatrzymany za kradzieże, który niedawno wrócił z zagranicy. Po przebadaniu okazało się, że jest nosicielem COVID-19.
Swój finał w sądzie ma groźna walka, do której doszło między osadzonymi w Zakładzie Karnym w Oleśnicy. Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko czterem więźniom, którzy podczas pobytu w zakładzie zaatakowali innego osadzonego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)