Gdybym znalazła niebieski koralik spełniający życzenia, chciałabym, żeby dzieci miały szansę oglądać więcej spektakli takich jak "Karolcia" w reżyserii Leny Frankiewicz. Na spełnieniu tego życzenia przy okazji skorzystaliby dorośli.
Wiesław Hejno, reżyser teatralny, aktor, wykładowca akademicki i wieloletni dyrektor Wrocławskiego Teatru Lalek zmarł w poniedziałek 30 września. O jego śmierci poinformował Wojciech Hejno syn artysty.
Premiera spektaklu "Sprzedawcy bajek" w reżyserii Jakuba Krofty zainaugurowała 7. Przegląd Nowego Teatru dla Dzieci. Autorka dramatu, Maria Wojtyszko, wykorzystała tradycyjne motywy baśniowe, łącząc je w historię, której nie powstydziłby się sam Szekspir.
Twórcy i twórczynie spektaklu "Misiaczek" we Wrocławskim Teatrze Lalek najwyraźniej wzięli sobie do serca dobranockowy tekst "Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci" i. był to bardzo dobry trop.
Aż pięć nagród przywieźli wrocławscy artyści z zakończonego 20 października XXXI Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek. Wszystkie przyznano jednemu spektaklowi, opowiedzianej muzyką i ruchem historii pewnej przyjaźni.
"Odyseja" Homera w wydaniu zaproponowanym przez Jakuba Roszkowskiego zyskuje uwspółcześnioną, atrakcyjną dla młodych widzów formę, która może kojarzyć się z grą komputerową.
Gdy rodzice potrzebują trochę spokoju, często proponują dzieciom "zabawę w ciszę". Tylko kogo to bawi? A tymczasem bardzo zabawnie i celnie o potrzebie głośnego wyrażania emocji opowiada Michał Buszewicz w swoim najnowszym spektaklu. Okazuje się, że zarówno hałas, jak i cisza mają swoje zalety, a "Głośniej się nie da?" to rewelacyjna bajka o potrzebie komunikacji, szczególnie pomiędzy dziećmi i dorosłymi, oraz empatii.
Wystawiając "Sen nocy letniej" w wersji junior, duet reżyserski tworzony przez Marię Wojtyszko i Jakuba Kroftę nie dokonał znaczących uproszczeń. Jednak aby pomóc młodym widzom odnaleźć się w skomplikowanej historii wymyślonej przez Szekspira, najwyraźniej postanowili dodatkowo jej nie komplikować.
Na zakończenie sezonu Wrocławski Teatr Lalek zaprosił na premierę swoich najmłodszych widzów. Spektakl "Kulka" adresowany jest do najnajów, czyli dzieci w wieku od roku do pięciu lat. To duże niedopowiedzenie - przedstawienie w reżyserii Tomasza Maśląkowskiego powinien zobaczyć widz w każdym wieku, bo to po prostu doskonała zabawa.
Spektakle prezentowane podczas tegorocznej decyzji Przeglądu Nowego Teatru dla Dzieci to propozycje dla małych widzów, z dużym kulturalnym apetytem. Bogaty program wypełniły nie tylko przedstawienia teatralne (aż 14 tytułów) i wydarzenia specjalne, ale także warsztaty (tych zorganizowano aż 29), w których dzieci mogły wziąć udział bezpłatnie.
Na premierę "Opowieści z Wielkich Bloków" czekałam z niecierpliwością. Spektakl Wrocławskiego Teatru Lalek to projekt wyjątkowy, ponieważ reżyserka Marta Streker zaprosiła do udziału w przedstawieniu głuchą aktorkę Dominikę Kozłowską. Weronika, grana przez aktorkę bohaterka, również nie słyszy, a historia rozgrywająca się wokół niej miała prowadzić do spotkania dwóch światów - głuchych i słyszących. Ten ambitny plan nie doczekał się jednak udanej realizacji, a spektakl w wielu aspektach dotkliwie rozczarowuje.
Po dłuższej przerwie na deski Wrocławskiego Teatru Lalek powraca ulubieniec publiczności - Kazio Sponge. Familijny koncert ma charakter wydarzenia charytatywnego, a cały dochód ze sprzedaży biletów przekazany zostanie na rzecz działalności Fundacji Ocalenie.
W gronie nominowanych do nagrody WARTO 2021 w kategorii teatr znalazły się dwie aktorki, reżyser i dramaturżka, kompozytor oraz czteroosobowy team reżyserski.
Franz Kafka, autor lekturowego "Procesu", nie kojarzy się z literaturą dziecięcą. Obecność tej postaci w teatrze lalkowym to także spore zaskoczenie. Jednak dramaturżka Elżbieta Chowaniec wykorzystała mało znany epizod z życia pisarza, by stworzyć wzruszającą i wciągającą historię, której z kolei reżyser Marek Zákostelecký nadał kształt zachwycającego teatralnego widowiska.
Nietypowy, przerywany przez lockdown sezon teatralny zbliża się do końca, czyli do przerwy wakacyjnej. Wrocławski Teatr Lalek zaprasza jednak jeszcze swoich najmłodszych widzów na spektakle grane w pierwsze lipcowe weekendy. Trwa również realizacja projektu edukacyjnego "Lato w Teatrze", który w tym roku odbywa się pod hasłem "Chodźmy nad rzekę".
"Lot przez tęczę" miał być spektaklem o przyjaźni, solidarności i przekraczaniu granic, które możliwe jest tylko, gdy otrzymamy wsparcie od bliskich nam osób. Tym razem zabrakło jednak przede wszystkim dobrej historii i pomysłu na jej opowiedzenie.
To opowieść o małej myszce, która zapragnęła, polecieć tak wysoko, by - zgodnie z tytułem - przelecieć przez tęczę. Pomagają jej w tym wierni przyjaciele, a spektakl w reżyserii Radosława Kasiukiewicza, ma pokazywać dzieciom, czym jest przyjaźń, solidarność i pragnienie wolności.
W sobotę, 6 marca, we Wrocławskim Teatrze Lalek odbędzie się premiera spektaklu "Ojeja! Albo o dziewczynce, która nie znała własnego imienia". Przedstawienie adresowane jest do dzieci powyżej 6 roku życia.
Epidemia koronawirusa. Dyrekcja Wrocławskiego Teatru Lalek przekonuje, że instytucje teatralne są - w porównaniu z centrami handlowymi czy środkami komunikacji miejskiej - przestrzeniami bezpiecznymi.
To będzie niezwykła premiera. Po raz pierwszy teatr lalkowy podjął się koprodukcji z Cloud Theater, który korzysta z technologii rysowania światłem na żywo.
W miniony weekend tysiące osób podziwiały Zaczarowany Ogród w parku Staromiejskim. Impreza doprowadziła do zdewastowania trawnika, a park zamknięto. - Zainteresowanie wydarzeniem było ogromne, ale ludzie nie słuchali komunikatów - mówi Sylwia Gorzak z Wrocławskiego Teatru Lalek.
Wrocławski Teatr Lalek ogłosił premiery na sezon 2019/2020. Co będzie można obejrzeć?
Kiedy pada nazwisko Marcina Libera, ostatnią rzeczą, jaka przychodzi do głowy, jest dziecięcy teatr. Liber? Dużo punka, dużo buntu, dużo krwi na scenie, historyczne traumy i kręta droga do wyzwolenia z nich. Tak było przynajmniej do ubiegłej soboty.
Kiedy dziecko płacze w ciemnym pokoju, strach jest ponad jego siły. Żeby go przezwyciężyć, potrzebuje osób bliskich. To dorośli powinni być empatyczni. Moja sztuka to apel do nich, żeby się ogarnęli - mówi Małgorzata Sikorska-Miszczuk, autorka "Motyla", który będzie miał premierę w sobotę we Wrocławskim Teatrze Lalek.
"Kichot" Wrocławskiego Teatru Lalek to spektakl wizualnie olśniewający, w warstwie plastycznej dopracowany w każdym szczególe. Niestety, dramaturgicznie przegadany - tak jakby jego reżyserka nie dowierzała sile innych niż słowo teatralnych środków wyrazu
- Hitler, Stalin czy inni wielcy dyktatorzy nie byli błędnymi rycerzami. Byli opętani swoją wizją świata, w imię której byli gotowi mordować. I na tym polega różnica - Don Kichot nikogo nie zabijał. On chciał dokonać czegoś wielkiego, pragnął czynów chwalebnych i dążył do tego, żeby o nich dowiedziała się Dulcynea - mówi reżyserka "Kichota" we Wrocławskim Teatrze Lalek.
Debiut Kazia Sponge'a w asyście Anny Makowskiej-Kowalczyk i Grzegorza Mazonia to prawdziwy hit mijającego roku. Przed nami ostatni odcinek tegorocznego cyklu, zatytułowany "Hard Rok".
Uwaga, uwaga, młodzi anektują scenę - w czwartek i piątek we Wrocławskim Teatrze Lalek pokazy najnowszego efektu pracy grupy Robimy. "Niewydarzone" to opowieść o tym, co wydarzyło się na pewnej prywatce. Będą techno, taniec i dużo brokatu. Wstęp wolny
To już kolejna premiera Wrocławskiego Teatru Lalek z drzewem w roli głównej. Po kiepskiej "Babci na jabłoni" Jarosława Kiljana, "Drzewo" na motywach polskich klasycznych wierszy dla najmłodszych reżyseruje Bartosz Kurowski. Także w stylu retro, ale z większym wdziękiem od poprzednika
Lena Frankiewicz reżyseruje we Wrocławskim Teatrze Lalek spektakl tylko dla dorosłych widzów. Na scenie Tomasz Maśląkowski i dwanaście lalek.
Kto nie widział, ten trąba. Wyborczy talk show Kazia Sponge we Wrocławskim Teatrze Lalek miał zaledwie dwudniowy żywot. Trzeba przyznać, że sześciolatek z gąbki rozdawał ciosy sprawiedliwie - obrywało się wszystkim po równo, od prawa do lewa.
Kazio Sponge wraca na estradę. Będzie we Wrocławskim Teatrze Lalek grillował kandydatów na prezydenta Wrocławia
Skierowany do dorosłej widowni "Estradowy wycierus", show tercetu Kazio Sponge, Anna Makowska-Kowalczyk i Grzegorz Mazoń, to murowany kandydat na hit Wrocławskiego Teatru Lalek. Niewolny od wad, więc zacznijmy od nich, żeby przejść do pozytywów, których jest zdecydowanie więcej.
We wtorek, 27 marca, czyli w Międzynarodowy Dzień Teatru, posiadacze Urbancard Premium będą mogli kupić drugi bilet w znacznie niższej cenie.
Twórcy "Zostań moim przyjacielem" sięgają do estetyki popularnych kukiełkowych dobranocek, które gromadziły przed ekranami telewizorów najmłodszych widzów w latach 70.
Najnowszy spektakl sceny przy placu Teatralnym zabierze widzów na wędrówkę przez nocne, pełne nietypowych postaci miasto. Ale ?Noc bez księżyca? ma być dla nich przede wszystkim podróżą w głąb swojej wyobraźni.
Ponad 60 osób stało w kolejce pod Teatrem Współczesnym. Kilkadziesiąt osób ustawiło się także przed kasą biletową Teatru Polskiego przy ul. Gabrieli Zapolskiej. Czekający chcą obejrzeć spektakle za 250 groszy
Czeskie Divadlo Drak, słowacki zespół Teatro Tatro oraz siedem grup teatralnych z całej Polski wystąpi podczas festiwalu we Wrocławskim Teatrze Lalek. Przegląd rozpocznie się 29 maja i potrwa sześć dni.
Wrocławskie instytucje kultury oferują różnorodne atrakcje dla najmłodszych. Sprawdź, gdzie zabrać swoją pociechę w najbliższych dniach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.