W piątek 14 września rozpoczęło się głosowanie na projekty w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Pula środków w tegorocznym budżecie to dokładnie 25 mln 250 tys. zł.
Przyczyną są zmiany przepisów o samorządzie, które nakazują radnym przyjąć uchwałę w tej sprawie. Ci do wyborów mogą nie zdążyć.
Jeden z mieszkańców próbował zaskarżyć odrzucenie projektu zgłoszonego w ramach budżetu obywatelskiego. Sąd administracyjny jednak nie zajął się sprawą. Stwierdził, że nie pozwalają mu na to przepisy.
Wojszyce nie mają dziś żadnego miejsca, gdzie mieszkańcy mogą się spotkać. To może zmienić się dzięki funduszom z Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego, a przede wszystkim - dzięki mobilizacji obywateli.
Wodniacy z harcerskiego ośrodka na Biskupinie chcą stworzyć zieloną nadodrzańską plażę. Remont nabrzeża pozwoli na to, by podpłynąć tam kajakiem czy niewielką łódką.
Obok partynickiego toru wyścigów konnych może powstać tematyczny plac zabaw "Konikowo". Inicjatywa matek i toru wyścigowego walczy o pieniądze z Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego.
Mieszkanka Szczepina chce, by na centralnym placu w jej dzielnicy powstał plac zabaw dla dzieci starszych. - Dziś nie mają się gdzie bawić - mówi Joanna Klima.
Dzisiaj rusza głosowanie we Wrocławskim Budżecie Obywatelskim. W "Wyborczej" będziemy przedstawiać ciekawe projekty i ich liderów.
Po trzech latach zostanie zrealizowany ostatni projekt z budżetu obywatelskiego z 2014 r. Nad rzeką Ślęzą na Oporowie powstanie park Mamuta, z charakterystyczną zjeżdżalnią w kształcie zwierzęcia.
To będzie jeden z dwóch tego typu torów rowerowych w Polsce. Otwarcie już na początku maja.
Ubiegłoroczny Wrocławski Budżet Obywatelski zdecydowanie zdominowały projekty sadzenia drzew i remontów parków. Inwestycje powinny być w większości zrealizowane jeszcze w tym roku.
Najpóźniej w kwietniu ma być gotowy tor rowerowy do pumptracka na Wzgórzu Andersa. - Liczymy na to, że rozpogodzenie nie będzie tylko chwilowe i utrzyma się. Dopiero wtedy będziemy mogli zakończyć wszystkie prace - tłumaczy Jacek Kowalski z firmy BTP Projekt.
Dwa dni i 13 godzin mają jeszcze wrocławianie na złożenie wniosków do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Mieszkańcy miasta dotychczas złożyli 448 projektów.
Znamy już oficjalne wyniki głosowania Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Frekwencja była niższa niż w poprzednich latach i wyniosła niewiele ponad 100 tys. - W żaden sposób nie przełożyło się to na jakość projektów, które będą realizowane - przekonuje Bartłomiej Świerczewski, dyrektor biura ds. partycypacji społecznej.
Wreszcie się udało. Zabytkowy autobus Fredruś w piątek został przewieziony do zajezdni przy ul. Wróblewskiego i trafił do zamkniętej hali. Do tej pory stał ?pod chmurką? na terenie zajezdni przy ul. Powstańców Śląskich. Zabezpieczenie zabytkowego autobusu to część projektu Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego.
Jakub Nowotarski w ubiegłym tygodniu zaapelował, by zwiększyć kwotę przeznaczoną na Wrocławski Budżet Obywatelski, gdyż mieszkańcy zgłosili pomysły na ponad 300 mln zł. Bartłomiej Świerczewski z urzędu miejskiego uważa, że są inne sposoby na poprawę zaangażowania mieszkańców.
- Biorąc pod uwagę to, że wrocławianie zgłosili projekty na ponad 300 mln zł, kwota 20 mln może nie wystarczyć na wiele istotnych inicjatyw postulowanych przez obywateli - piszą przedstawiciele stowarzyszenia Akcja Miasto.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)