Otwarto całodobowy oddział psychiatryczny w Klinice Psychiatrii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Pierwsi pacjenci mają zostać przyjęci 1 lutego.
Do kliniki Ginekologii i Położnictwa Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu przy ul. Chałubińskiego trafił sprzęt medyczny za ponad 100 tys. zł. - To dar mieszkańców miasta - podkreślił prezydent Jacek Sutryk.
Chorzy na nowotwory po wycięciu krtani mają problemy z mową, które można rozwiązać dzięki zastawce. Zabieg wciąż jednak nie jest popularny w Polsce. W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu chcą to zmienić, proponując go wszystkich pacjentom z tego typu problemem.
O błąd w sztuce lekarskiej oskarża prokuratura Joannę M. - lekarkę z kliniki ginekologii w szpitalu przy Borowskiej. Kobieta miała zbyt późno zdecydować o cesarskim cięciu. Dziecko ledwo przeżyło. Było niedotlenione, miało niewydolność oddechową, drgawki i krwiaki.
Biuro Rzecznika Praw Pacjenta chce sprawdzić, co do tej pory ustaliła prokuratura i NFZ w nowym wątku w sprawie wykonywanych masowo zabiegów histeroskopii w klinice ginekologii Akademickiego Szpitala Klinicznego (dziś USK).
- Pacjentka jak przychodziła do wrocławskiego szpitala z guzem jajnika, tak z nim wychodziła, bez informacji o konieczności dalszego leczenia - stwierdził sąd podczas ogłaszania wyroku w procesie, jaki Uniwersytecki Szpital Kliniczny przegrał ze swym lekarzem. Czy zatem w USK dochodziło do nadużyć, które zagrażały zdrowiu pacjentek?
Profesor Jerzy Heimrath miał prawo opublikować list otwarty na stronie uczelni i mówić o nieprawidłowościach, do których dochodziło w klinice ginekologii wrocławskiego szpitala klinicznego - uznał wrocławski sąd i oddalił powództwo szpitala w tej sprawie.
W poniedziałek zapadnie wyrok w procesie prof. Jerzego Heimratha. Sprawę cywilną wytoczył swojemu byłemu pracownikowi wrocławski Uniwersytecki Szpital Kliniczny. Oskarża profesora, który głośno mówił o nieprawidłowościach w szpitalu, o narażanie na szwank dobrego imienia placówki.
Sanepid, nadzór budowlany i straż pożarna opracowały ekspertyzę, z której wynika, że niektóre kliniki w kampusie przy ul. Curie-Skłodowskiej nie spełniają wymogów. Zostaną one przeniesione do szpitala przy ul. Borowskiej.
Światowej sławy chirurg dr Adam Domanasiewicz został zwolniony ze szpitala w Trzebnicy za naruszenie nietykalności cielesnej pacjenta. Od początku twierdził, że jest niewinny, a zwolnienie to efekt konfliktu z ówczesnym dyrektorem, radnym sejmiku z ramienia PiS. Teraz Sąd Lekarski we Wrocławiu stwierdził, że nie było podstaw do jego zwolnienia.
Krzysztof M., pilot wojskowy, który został pobity we Wrocławiu, mógł już opuścić szpital. Teraz czeka go rehabilitacja. - Jego stan był bardzo poważny. Nie wszystkich pacjentów z takimi obrażeniami udaje się wybudzić - mówi prof. Waldemar Goździk, który opiekował się panem Krzysztofem.
Remigiusz Cedzidło miał w rzepce guza olbrzymiokomórkowego, który jest jedną z odmian raka kości. By po usunięciu nowotworu pacjent mógł normalnie funkcjonować, lekarze z USK we Wrocławiu przeszczepili mu rzepkę od zmarłego dawcy. To pierwsza taka operacja w Europie i druga na świecie.
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu zakupiono nowy system do nawigacji i sprzęt mikroskopowy, które umożliwiają bardziej precyzyjne przeprowadzenie operacji. Technologia sprawdza się przy zabiegach neuroonkologicznych.
Z jego powodu co roku umiera w Polsce 5 tys. osób, ponad 90 proc. tych, u których zdiagnozowany zostaje rak trzustki. Zwykle guzy są nieoperacyjne, ale teraz dla chorych jest nadzieja - leczenie przy pomocy impulsów elektrycznych. Niestety, ta metoda nie jest refundowana.
Po niespełna dwóch miesiącach zakończył się remont Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu przy ul. Borowskiej. - Rozbudowa miała na celu usprawnienie funkcjonowania SOR dla pacjentów i zespołów ratownictwa medycznego - mówi dyrektor Piotr Pobrotyn.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.