Zobaczyć Frasyniuka za kierownicą "malucha" z ładunkiem 80 mln zł, wspieranego przez desant z Gdańska - bezcenne. W 44 rocznicę Sierpnia wróciliśmy do legendarnych miejsc we Wrocławiu z czasów Solidarności.
Za moich czasów mówiło się, że komunizm odciska na mózgu swą matrycę. Jak widać, u Mateusza Morawieckiego wykonano tę operację wyjątkowo starannie - mówi Władysław Frasyniuk, legenda walki z komuną.
Poznałam we Wrocławiu wiele wspaniałych osób. Gdyby nie ich pomoc, nie byłabym w stanie przetrwać. Ryzykowali swoje kariery i przyszłość swoich rodzin - wspomina Barbara Labuda, której rada miasta nadała tytuł Honorowej Obywatelki Wrocławia.
Prokuratura wyjaśnia, czy nie doszło do wycieku danych osobowych 1700 związkowców kopalni miedzi Lubin, należącej do koncernu KGHM. Wszczęto dochodzenie w tej sprawie.
Dwa związki zawodowe podpisały porozumienie o podwyżce płac z zarządem MPK Wrocław. Pracownicy do tej pory skarżyli się na zbyt niskie wynagrodzenia, przez które kierowcy autobusów odchodzili z pracy.
42 lata temu, w niedzielny poranek, 13 grudnia, Władysław Frasyniuk czekał wraz z trójką kolegów na pociąg z Poznania do Wrocławia. Kelnerka w bufecie szepnęła: - Panowie, schowajcie te znaczki. Mówią, że aresztują wszystkich z "Solidarności".
- Trudno jest przetłumaczyć przede wszystkim młodym ludziom, że jak nie pójdą na Marsz Miliona Serc, czy nie zagłosują w wyborach, to wkrótce na ulicach mogą pojawić się polewaczki, a zatrzymana posłanka Kinga Gajewska już z tej policyjnej "suki" nie wyjdzie - mówi Władysław Frasyniuk, legendarny opozycjonista z czasów PRL.
Wiec Donalda Tuska w Jeleniej Górze zakłóciła ekipa "Solidarności" z kopalni Turów. Związkowcy szli przez miasto prymitywnie, wulgarnie wyzywając lidera opozycji, a później wygwizdali hymn Polski i zakłócali spotkanie z tysiącami mieszkańców.
Nie żyje Mieczysław Piotrowski "Ducin" - legendarny działacz wrocławskiej opozycji demokratycznej z lat 80., współtwórca Solidarności Polsko-Czechosłowackiej, organizator tras kurierskich, którymi z komunistycznej Polski do komunistycznej Czechosłowacji przemycano podziemne wydawnictwa.
Związkowcy poinformowali, że jest już porozumienie w sprawie odpraw dla 1,5 tys. zwalnianych pracowników wrocławskiej fabryki Volvo Buses.
Andrzej Trajkowski zginął od postrzału w głowę w czasie pokojowej manifestacji NSZZ "Solidarność" w Lubinie w 1982 r. Żona i czworo dzieci walczą o zadośćuczynienie od państwa. I choć wrocławski sąd przyznał, że im się należy, oddalił ich wniosek.
Dolnośląska "Solidarność" i jej przewodniczący Kazimierz Kimso rozesłali zaproszenia na obchody rocznicy 13 grudnia, w tym "Koncert Pamięci Ofiar Stanu Wojennego i Marszałka Seniora Kornela Morawieckiego". Złośliwi kpią, że krwiożerczy marszałek senior został wreszcie zdemaskowany, ale to śmiech bezradności.
W sobotę, w wieku 69 lat, zmarł dr hab. Andrzej Myc, biochemik, naukowiec i jeden z założycieli Solidarności Walczącej. "Był odważnym i bardzo aktywnym człowiekiem" - podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
Od stycznie więcej zarabiać będą pracownicy urzędów i instytucji podległych wrocławskiemu samorządowi. Magistrat podpisał porozumienie płacowe w tej sprawie z NSZZ Solidarność.
- W istocie to było polowanie. Przez półtorej godziny strzelano w centrum miasta do ludzi. Strzelano bardzo często w plecy. Strzelano do tych, którzy po prostu stali. Po prostu chciano zabić i zabito - mówił w środę w Lubinie prezydent Andrzej Duda, który przyjechał tam na obchody 40. rocznicy zbrodni lubińskiej.
Zdjęcia są kolorowe, więc widać niebieskie smugi gazów łzawiących zrzucanych z milicyjnych helikopterów czy ślady po armatce wodnej. Dokumentują demonstrację we Wrocławiu, która w latach 80. okazała się największym protestem ulicznym w Polsce
Sejmik województwa dolnośląskiego uhonorował "Solidarność" z kopalni Turów złotą odznaką. W trakcie sesji jeden z zasłużonych otrzymał także odznakę za organizację miesięcznic smoleńskich i stworzenie klubu "Gazety Polskiej".
Radni sejmiku mają głosować ws. przyznania "Solidarności" z kopalni Turów złotej odznaki "Zasłużony dla województwa dolnośląskiego". Między innymi za to, że "podjęła walkę z fałszywymi atakami sąsiadów i Unii Europejskiej".
Mateusz Morawiecki przyjechał do Wrocławia. W 40. rocznicę powstania Solidarności Walczącej premier złożył kwiaty na skwerze Kornela Morawieckiego. - W Solidarności Walczącej nie było ludzi osobno od myślenia i od robienia - mówił szef rządu.
Byłego rektora Uniwersytetu Wrocławskiego, którego odwołał minister Przemysław Czarnek, broni zasłużony prof. Ludwik Turko. Zarzuca związkowcom donosicielstwo. Przewodniczący "Solidarności" UWr radzi profesorowi "ochłonąć z emocji".
Dziś wszyscy jesteśmy Ukrainkami i Ukraińcami, to oczywiste. Ale nie ograniczajmy się do wspierania ich na Facebooku.
Rafał Dutkiewicz, były prezydent Wrocławia, studzi emocje w Solarisie, gdzie od trzech tygodni trwa strajk. Mediuje między pracownikami a zarządem firmy.
Szef Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki "S" Jarosław Grzesik potwierdził, że związkowcy otrzymali już na to oficjalną zgodę ze strony władz Luksemburga - podaje RMF FM. Związkowcy wybierają się pod siedzibę TSUE 22 października.
Pracownicy kopalni Turów nie kryją rozgoryczenia po decyzji Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożeniu kary na Polskę. Zapowiadają protest pod siedzibą TSUE w Luksemburgu i nie wykluczają blokowania autostrady z Niemcami.
Jest już prawomocna decyzja sądu we Wrocławiu co do dozoru elektronicznego dla Józefa Piniora. Choć prokuratura domagała się bezwzględnego więzienia, to sąd zdecydował się utrzymać dozór, a nawet go złagodził.
Grupa Boryszew poinformowała w komunikacie o planach likwidacji wrocławskiego zakładu Hutmen. Związkowcy protestują, w spółce pracuje ponad 200 osób.
Chłopak został brutalnie pobity na Wyspie Słodowej we Wrocławiu, bo napastnik stwierdził, że "wygląda pedalsko". Karetką odwieziono go do szpitala. Ma żal do policji, która odradzała mu ściganie sprawcy.
Józef Pinior ubiegał się o dozór elektroniczny po tym, jak sąd drugiej instancji wydał prawomocny wyrok i skazał go na półtora roku bezwzględnego więzienia.
Bohdan Aniszczyk, szef Rady Miejskiej Wrocławia, odpowiada na protesty dotyczące uhonorowania OSK i odsyła 'Solidarność' oraz Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin do sądu.
Szef Dolnośląskiej "Solidarności" nie zgadza się na przyznaną przez radnych Nagrodę Wrocławia dla Strajku Kobiet i oczekuje reasumpcji głosowania. Grozi, że w przeciwnym razie związek odda swoją nagrodę sprzed lat. To niech już odda - ile można się wstydzić za dzisiejszą "S".
Łańcuch Solidarności z białoruskimi więźniami politycznymi zorganizowano na wrocławskim Rynku. Protesty na Białorusi trwają od wielu dni, często są brutalnie tłumione, a ich uczestnicy skazywani na więzienie.
Nie żyje Jan Lityński, opozycjonista z czasów PRL, były poseł z Wałbrzycha i doradca prezydenta Komorowskiego. Zmarłego wspominają m.in. Jacek Sutryk, Rafał Dutkiewicz, Barbara Labuda i Władysław Frasyniuk.
- Odszedł Henryk Gulbinowicz, człowiek, który od początku wspierał polski Sierpień i "Solidarność", a w czasie stanu wojennego podziemie. Chcielibyśmy osądzić, jakie przewiny ciążą na kardynale, ale karę kościelną nuncjatura Watykanu podała bez żadnego uzasadnienia. Żądajmy ujawnienia go - mówi Władysław Frasyniuk.
Centrum Historii Zajezdnia wciąż działa, choć chwilowo tylko online. Wystawy stacjonarne czekają na ponowne otwarcie, ale są już plany na nowe, duże ekspozycje czasowe. Centrum jest też partnerem Wielkiego Testu Wiedzy o Wrocławiu, organizowanego przez "Gazetę Wyborczą Wrocław".
Sześcioosobowa rodzina uchodźców w drodze do ośrodka w Białej Podlaskiej utknęła we Wrocławiu. Zaopiekował się nimi Aleksander Twardowski. I skrzyknął do pomocy innych ludzi.
- My, kobiety z Białorusi, apelujemy do kobiet z całego świata o pomoc - piszą organizatorki marszu solidarności, który przejdzie przez Wrocław w sobotę.
40 lat temu w zajezdni przy ul. Grabiszyńskiej wybuchł strajk, który dał początek wrocławskiej "Solidarności". Miejsc związanych z historią "S" jest więcej. Przypominamy te najważniejsze.
Przed 40 laty, gdy trzeba było do strajku dołączyć, to nie kalkulujący, czym im się to opłaca, mieli rację. I dziś kalkulujący też jej nie mają. I kiedyś będą się swych kalkulacji wstydzić.
Siłą napędową historycznego strajku sprzed 40 lat byli kierowcy. Wiadomo, że jak oni nie wyjadą, to zaraz całe miasto dowie się o strajku.
26 sierpnia 1980 r. zaczął wrocławski Sierpień, tarasując autobusami bramę zajezdni przy ul. Grabiszyńskiej. Zawsze schodził na drugi plan.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.