- Produkcja kawioru na Dolnym Śląsku liczy się nawet w skali europejskiej. Jestem pewien, że dzięki temu na wielu wytwornych europejskich salonach jada się teraz właśnie kawior z Dolnego Śląska. Oczywiście jako największy przysmak - mówi Robert Makłowicz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.