- Będziemy podejmowali wszelkie możliwe środki, aby Polska nie musiała płacić kary nałożonej przez TSUE - zapewnił na komisji sejmowej Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych. Winę za konflikt ws. kopalni Turów zrzucał zaś na stronę czeską, która według Jabłońskiego nie chciała rozmawiać.
Kopalnia Turów. Rozmowy polsko-czeskie nie dały rezultatu w sprawie kopalni Turów. Czesi nie chcą się zgodzić na możliwość wypowiedzenia porozumienia po dwóch latach, a Polska mówi, że to konieczność. Na razie kolejnych rozmów nie będzie.
Rozkaz Kaczyńskiego był jasny: demonstranci "sprowadzają niebezpieczeństwo powszechne", więc "dopuszczają się poważnego przestępstwa", chcą zniszczyć Polskę. "W tych atakach widać pewne elementy przygotowania, być może nawet wyszkolenia" - ocenił wódz i zarządził pospolite ruszenie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.