"Pod względem finansowym i organizacyjnym doprowadził Śląsk na skraj przepaści"; "Nowej ekipie życzę choćby części tej skuteczności, jaką my mieliśmy" - tak Paweł Żelem oraz Piotr Waśniewski, czyli były i obecny prezes Śląska, atakowali się publicznie. Teraz ich kluby zmierzą się w hitowym starciu Ekstraklasy.
Prezesowi Żelemowi nie udało się kiedyś "złamać" piłkarza Plaku, ale swoich podwładnych w Śląsku już tak. Choćby trenera Pawłowskiego, który uległ i nie widział niczego złego w niszczeniu swojego zawodnika.
- W Śląsku chcieli mnie złamać. Prezes Żelem nieustannie mnie niszczył. Byłem jak niewolnik - mówił trzy lata temu Albańczyk Sebino Plaku, były piłkarz wrocławskiego Śląska. Właśnie zapadła decyzja, że klub musi mu zapłacić prawie milion złotych odszkodowania.
Najbliższe mecze będą kluczowe dla przyszłości trenera piłkarzy Śląska Mariusza Rumaka. Niepewna jest także pozycja prezesa Pawła Żelema.
Od prezesa Żelema w żadnym momencie nie otrzymałem wsparcia. Było wręcz przeciwnie, przecież prezes powiedział, że ta grupa i ten trener to nie jego bajka - mówi Romuald Szukiełowicz, niedawno zdymisjonowany trener Śląsk Wrocław.
Mijający rok we wrocławskim sporcie został całkowicie zdominowany przez żużel.
Nowy trener Śląska Romuald Szukiełowicz zapowiedział, że piłkarze mają grać agresywnie, bo za kadencji jego poprzedników zawodnikom brakowało zaangażowania.
Poseł PiS Piotr Babiarz poprosił Ministerstwo Sportu o interwencję w sprawie rzekomo niesłusznej kary nałożonej przez UEFA na Śląsk. Sam klub skrytykował jednak posła, twierdzi, że taka pomoc tylko szkodzi i wikła go w politykę.
Jacek Kiełb wkrótce zostanie nowym zawodnikiem Śląska. Potwierdził to prezes Śląska Paweł Żelem podczas audycji w Radiu Wrocław.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
