Bezpartyjni Samorządowcy złożyli w sądzie wniosek o rejestrację partii politycznej wykorzystując nazwy ruchu Jacka Karnowskiego "Tak! Dla Polski" i związanej z nim Ogólnopolskiej Koalicji Samorządowej. To już druga partia, należąca do Bezpartyjnych.
- Chciałam uhonorować ostatnie lata protestów kobiet w Polsce, które walczą o swoje prawa - mówi Iwona Wolna. - Władze gminy podały tylko, że nazwa nie została zaakceptowana, bez żadnego uzasadnienia i podstawy prawnej. Zmroziło mnie, że w takim kraju żyjemy.
• W sobotę w Starej Giełdzie kandydatka na prezydenta Wrocławia z ramienia Bezpartyjnych, Katarzyna Obara-Kowalska, przedstawiła program i osoby kandydujące na radnych. • Bezpartyjni proponują m.in. tramwaj dwusystemowy, a także udostępnianie sal lekcyjnych seniorom.
- Mamy na listach silną reprezentację kobiet i mamy nadzieję, że w przyszłej radzie miejskiej, również dzięki naszym radnym, zasiądzie więcej pań - mówiła, prezentując wyborcze jedynki komitetu Bezpartyjny Wrocław do rady miejskiej, jego kandydatka na prezydenta Katarzyna Obara-Kowalska. Ale pierwsze miejsce na liście, spośród wszystkich siedmiu okręgów, przypadło tylko jej.
Patryk Hałaczkiewicz otrzymał od sądu naganę. Musi zapłacić też 130 zł. A wszystko dlatego, że jedna z jego kotek prawdopodobnie zjadła rybki z oczka wodnego sąsiada. Oskarżony zapowiada apelację.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.