Poseł PO Piotr Borys wezwał TVP do przeprosin. Chce również, by telewizja wpłaciła 100 tys. zł na cel charytatywny za to, że oskarżyła go o ujawnienie informacji, które miały zidentyfikować ofiarę pedofila i przyczynić się do śmierci 15-letniego Mikołaja Filiksa.
Jeszcze do niedawna dolnośląski poseł PO Piotr Borys regularnie chodził do programów TVP Info. - Trzeba się pojawiać, aby prostować kłamstwa PiS - mówił. Kilka dni temu pozwał rządową telewizję do sądu, zaznaczając: - TVP Info powinna być bojkotowana, a później zlikwidowana.
- W czasie spotkań podchodzi do mnie wiele osób, od których otrzymuję głosy wsparcia i solidarności. Mówią, żebym się trzymał, ludzie podkreślają, że są ze mną. Z drugiej strony mój Messenger zasypywany jest okropnym hejtem - mówi Piotr Borys, poseł PO.
TVP nieprawdziwie oskarża posła Piotra Borysa oraz PO o ujawnienie informacji, które miały zidentyfikować ofiarę pedofila i przyczynić się do śmierci 15-letniego Mikołaja Filiksa. Borys zapowiedział złożenie prywatnego aktu oskarżenia. Wezwał telewizję do przeprosin, chce również, by TVP wpłaciła 100 tys. zł na cel charytatywny.
Należąca do Orlenu "Gazeta Wrocławska" przy okazji grillowania posła PO Piotra Borysa napisała, że "opozycyjne media rozpętały nagonkę", jakoby ze śmiercią Bartosza z Lubina związani byli policjanci, a on po prostu umarł w szpitalu.
- Kampania wyborcza będzie straszna, pełna hejtu, manipulacji i kłamstw. Próbkę ich możliwości zobaczyliśmy przy tragedii 15-letniego Mikołaja - mówi Piotr Borys. Prorządowe media właśnie posła PO obwiniły za śmierć chłopca.
Oczywiście nie należało się spodziewać, że wrocławska posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Rożecka, szefowa sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, w sprawie tragedii Mikołaja Filiksa zrobi coś przyzwoitego.
TVP Info, wspierane przez pismo Orlenu "Gazetę Wrocławską" obwinia posła PO Piotra Borysa o przyczynienie się do śmierci 15-letniego Mikołaja Filiksa. - Hunwejbin Tuska - piszą.
Przyjdzie czas i na łowczych - tak prof. Ludwik Turko komentuje sprawę samobójstwa Mikołaja Filiksa, który - wraz z rodziną - był ofiarą hejtu zainicjowanego publikacjami mediów obozu władzy, m.in. Radia Szczecin, TVP Info i "Gazety Polskiej".
Prorządowe media z TVP na czele od wtorku obwiniają posła PO Piotra Borysa, że ujawnił dane umożliwiające identyfikację Mikołaja Filiksa. - Kłamstwa przekroczyły wszystkie skale, dlatego przeciwko TVP kieruję prywatny akt oskarżenia - zapowiada polityk.
- Tragedia, do której doszło w Szczecinie, niczego w TVP nie zmieni, gdyż tam nikt nie poczuwa się do winy, że mógł przyłożyć się do obrzydliwego ataku na nieletniego i jego śmierci. Nie liczę na żadne opamiętanie ludzi, którzy tam pracują - mówi Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.